![]() |
|
Układ elektryczny i zapłonowy Montaż, demontaż oraz kontrola elementów jak: alternator, akumulator, regulator napięcia, CDI, okablowanie, światła, bezpieczniki, przełączniki, światła stopu, czujnik nóżki bocznej, wiatraki, klaksony, tripmastery, kontrolki, rozruszniki i kierunkowskazy. |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: UK prawie pakistan :-)
Posty: 46
Motocykl: nie mam AT jeszcze
![]() Online: 1 dzień 7 godz 47 min 23 s
|
![]()
moje3grosze
wczesniej sie nie odzywałem bo generalnie mało sie odzywam :-) (a na dodatek podobne rectifajery składam) ale zgadzam sie z R2D2 1.IMVHO ten rectifajer ma klasyczna konstrukcje i tyle bo nie ma lepszej metody przy pradnicy 3-fazowej tego typu oczywiscie zrobienie dobrego wcale nie jest proste mimo schematów krązacych w necie 2.przy regulatorze impulsowym który z pewnoscia byłby lepszy kolejna bariera jest gabaryt |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zarejestrowany: Jun 2010
Posty: 8
Motocykl: RD03
![]() Online: 53 min 8 s
|
![]()
Tak jak wczoraj obiecałem witam ponownie.
Pojawiło się tyle nowych wątków, że trudno się zdecydować od czego zacząć. Regler nie jest zbudowany na MOSFET-ach ani na IGBT. Gabarytowo i cenowo nie miało by to sensu, choć konstrukcja zapewne byłaby bardziej na czasie. Nie wiem dlaczego wszyscy kurczowo trzymają się teorii, że już nic innego nie można wymyśleć. Skoro układ miałby działać tradycyjnie, to nie byłoby zauważalne migotanie i wachania napięcia. Kilka lat temu zrobiłem kilka egzemplarzy bazujących właśnie na tej konstrukcji. Trzymały ładowanie idealnie i nic nie migotało. Stosowałem wtedy taki sam radiator (srebrny- nie czarny). Uwierzcie mi że trójfazowy mostek Graetza 35A nagrzewał się do takiej temperatury, że potrafiły odlutować się z niego kable prądowe. Wtedy stwierdziłem, że muszę opracować inne rozwiązanie bo z tym co już jest, jako nowy nieznany produkt nie mam szans zaistnieć na rynku. Również musiałem sobie poradzić z zabezpieczeniem konstrukcji przed ciekawskimi, ale akurat rozwiązanie tej kwestii było bardzo proste -żywica chemoutwardzalna o twardości 90 SHA. Tak więc jak napisał ZOLTAN i URIEL ta cała otoczka tajemnicy nie jest bez sensu, bo znam wartość swojego produktu, a próby rozłożenia go na czynniki pierwsze niczego nie dadzą. Regulator można rozwiercić, rozfrezować, conajwyżej rozbić, ale razem z całą zawartościa. Myślałem już dwa lata temu o ochronie patentowej, ale jest to bardzo kosztowny i długotrwały proces i wymaga spełnienia wielu złożonych warunków. Przy tej skali produkcji jak do tej pory nie warty zachodu. Dlatego postawiłem na dobre zabezpieczenia wyrobu -to moja licencja patentowa jak na razie. Najbardziej nurtująca prawie wszystkich jest kwestia obciążenia prądnicy. Jeżeli mój regler działałby tradycyjnie to nie bedzie robił większego spustoszenia niż oryginał -z tym zgodzą się chyba wszyscy. Nawet więc zakładając taki przypadek nie wiem skąd u was taka panika, że regulator skończy magneto itp..- co najwyżej w tym samym czasie co oryginał. Ja oczywiście będę starał się przekonać wszystkich, że tak nie jest i mój regler działa mniej brutalnie na prądnicę. Spodobała mi się wypowiedź KLANOL-a, który stwierdził, że skoro kable wychodzące z pradnicy się nie grzeją, to jak moga sie grać uzwojenia wewnatrz? -przecież mają praktycznie ten sam przekrój, a dodatkowo są w oleju. Nie twierdzę, że moja konstrukcja działa jak nadprzewodnik ![]() Chętnie zrobiłbym pomiary (porównanie pomiędzy reglerami), ale nie ma to sensu. Po pierwsze dlatego, że jestem elektronikiem amatorem i oprócz dwóch średniej klasy multimetrów nie posiadam specjalistycznego sprzętu pomiarowego, a po drugie jaka byłaby wiarygodność takich wyników. Wymyśliłem natomiast sposób -mam nadzieję że trafny (tych, którzy czują temat proszę o wypowiedź) jak udowodnić to, że to jest jednak inna konstrukcja. Skoro tradycyjne rozwiązanie odprowadza nadmiar prądu do masy a moje nie, to wystarczy porównać wartośći prądów na przewodach "+" i "-" wychodzących z regulatora. W konstrukcji "ze zwieraniem" nadmiar prądu jest odprowadzany do masy (część prądu jest zamykana w obwodzie: uzwojenie prądnicy-tyrystor odprowadzający-przewód masowy, a reszta idzie na przewód plusowy), czyli na przewodzie "-" będzie zawsze większa wartość niż na przewodzie "+". W mojej konstrukcji obydwa wskazania powinny być niemal identyczne. Podobnie jak zasada działania bezpiecznika różnicowo-prądowego w instalacji 220V. Myślę, że moja teoria jest słuszna? Na koniec jeszcze jedno zdanie do KYLLERA. Dlaczego jesteś przekonany, że mój regler to z pewnością tradycyjna konstrukcja. Czy uważasz, że już wszystko co można było zostało wymyślone. Skąd więc się biorą co roku na całym świecie setki nowych pomysłów, patentów, wynalazków? Jak ktoś kiedyś powiedział "myślenie ma przyszłość" pozdrawiam |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: WROCŁAW
Posty: 655
Motocykl: RD07
![]() Online: 3 tygodni 3 dni 2 godz 10 min 10 s
|
![]() Cytat:
Wejdę w buty zainteresowanych - szczególnie tych dla których cytowana wypowiedź może nie być jasna. Proszę o jaśniej, bo uważam, że zrozumienie metody sprawdzenia czy regler oddaje do masy czy nie, jest odpowiedzią na jedną z dwóch najdonośniej podnoszonych kwestii. Dołączam się do zaproszenia "tych którzy czują temat" aby doprecyzować kwestie definitywnego sprawdzenia, że jest to inna konstrukcja. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Road legal
![]() Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Stolicstan
Posty: 1,324
Motocykl: AT Rd07 93r mud fighter
Przebieg: kręcony
![]() Online: 3 tygodni 2 dni 6 godz 6 min 24 s
|
![]()
Sławek. Nie wiem jak jesteś ambitny bo Cię nie znam. Jednak ja na Twoim miejscu dawno osrałbym odbiorców z tego forum. Nikt nie zmusza nikogo do kupna Twoich reglerów. Mam nadzieję że nie zdradzisz swojej tajemnicy.
Kto zna dokładny skład chemiczny Coca Coli? Ilu ją pija na co dzień? Dodam tylko że jestem szczęśliwym użytkownikiem Sławkowego regulatora. Amen
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
![]() Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 230
Motocykl: RD03
Przebieg: Cofany
![]() Online: 4 dni 21 godz 4 min 25 s
|
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
:O
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: warszawa
Posty: 684
Motocykl: RD07
Przebieg: 38000
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 6 dni 21 godz 29 min 42 s
|
![]() Cytat:
__________________
:O |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
poleca: filcy - jako obuwie trwałe, zawsze modne i wygodne
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: W-wa/Stare Bielany
Posty: 864
Motocykl: RD07a
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 6 dni 19 godz 59 min 55 s
|
![]() Cytat:
Sam jesteś pierwszym bojownikiem walki na Forum z kółkami wzajemnej adoracji tj. bezkrytycznego, bezrefleksyjnego popierania się. Tu raptem przeszkadza Ci naprawdę rzeczowa dyskusja. Osrać odbiorców z tego Forum? Piszesz, że masz ten regler. Lubisz taplać się w gównie? ![]()
__________________
"Im wyżej się wznosimy tym mniejsi wydajemy się być tym którzy zostają na dole" F. Nietzche |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Road legal
![]() Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Stolicstan
Posty: 1,324
Motocykl: AT Rd07 93r mud fighter
Przebieg: kręcony
![]() Online: 3 tygodni 2 dni 6 godz 6 min 24 s
|
![]()
Nie do końca mnie chyba zrozumieliście. Gość zrobił coś za co ręczy głową. Z resztą nie on sam. Sprzęt przetestowany jako tako(czas pokaże). Jednak zmontował to na własnym patencie. Myślał, kombinował i ma prawo nie ujawniać szczegółów tech. Tymczasem ludzie na siłę chcą( z ciekawości, zazdrości że nie wpadli na to pierwsi, z innych względów) poznać ten sekret.
Tylko o to mi chodzi. Wiem że Ci, którzy się znają na prundach chcą znać sekret żeby dowiedzieć się czy ów regler nie wysadzi afryki w powietrze. ROZUMIEM. Jednak szanuję prawo do tajemnicy handlowej Sławka. Wciąż pozostając bezstronnym. Artu
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
ReGeNeRaToR
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Olsztyn
Posty: 664
Motocykl: RD07
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 12 godz 13 min 54 s
|
![]() Cytat:
Jakbym chciał się szybko i mocno dowiedzieć , to już bym miał ten regulator kupiony i rozebrany i rozrysowany i mógłbym już produkować pierdylion sztuk u Chińczyka i sprzedawać nie np. po 200 tylko po 120 , waluta nie ma znaczenia. Z powodu że szanuje dokonania innych bo sam mam swoje produkty i inni je też szanują pytam grzecznie konstruktora-producenta o co chodzi z ta fantastyczną pracą reglera. Sam generalnie nie wnikam w konstrukcje reglerów bo nie mam ich zamiaru produkować, a i czasu na wnikanie brak.
__________________
END of TRANSMISSION |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
![]() |
![]() Cytat:
Przypomnę Ci Artuditu, że ten sam gość jak to określasz powiedział: "REGULATOR DZIAŁA NA INNEJ ZASADZIE NIŻ Oryginał - nie oddaje nadwyżki do masy" Z moich pomiarów wynika coś innego. Łapiesz o co chodzi, czy to za trudne ![]() Co do ostatnich wyjaśnień autora: "Jeżeli mój regler działałby tradycyjnie to nie bedzie robił większego spustoszenia niż oryginał -z tym zgodzą się chyba wszyscy. Nawet więc zakładając taki przypadek nie wiem skąd u was taka panika, że regulator skończy magneto itp..- co najwyżej w tym samym czasie co oryginał. Ja oczywiście będę starał się przekonać wszystkich, że tak nie jest i mój regler działa mniej brutalnie na prądnicę." - chcemy się przekonać, ale prosimy o konkrety. "Wymyśliłem natomiast sposób -mam nadzieję że trafny (tych, którzy czują temat proszę o wypowiedź) jak udowodnić to, że to jest jednak inna konstrukcja. Skoro tradycyjne rozwiązanie odprowadza nadmiar prądu do masy a moje nie, to wystarczy porównać wartośći prądów na przewodach "+" i "-" wychodzących z regulatora. W konstrukcji "ze zwieraniem" nadmiar prądu jest odprowadzany do masy (część prądu jest zamykana w obwodzie: uzwojenie prądnicy-tyrystor odprowadzający-przewód masowy, a reszta idzie na przewód plusowy), czyli na przewodzie "-" będzie zawsze większa wartość niż na przewodzie "+". W mojej konstrukcji obydwa wskazania powinny być niemal identyczne. Podobnie jak zasada działania bezpiecznika różnicowo-prądowego w instalacji 220V." - znowu magia Nie interesuje mnie wszystko co jest za regulatorem. Żadne plusy z minusami ani bezpiecznik z instalacji domowej. Może to być nawet "czarna dziura" po stronie stałego napięcia ![]() Mnie interesuje obciążenie na zmiennym. Czekamy dalej na pomiary........... |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Przerobienie regulatora | motomik79 | Układ elektryczny i zapłonowy | 14 | 04.05.2009 11:12 |