| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Wszystko dla Afrykańczyka Ciuchy, buty, kaski, gogle, rękawiczki, kondomy, pokrowce, ochraniacze, zbroje i inne gadżety które chcesz opisać lub polecić | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
	 | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2008 
				Miasto: Polska poł.-wsch. 
					
				
				
					Posty: 1,007
				 
				
				
				 
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 48 min 27 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: Jul 2011 
				Miasto: Malbork 
					
				
				
					Posty: 8
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 20 godz 4 min 50 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Porterówka. Robiłem ją kilkanaście razy, ale  ostatnio zmodyfikowałem przepis i znajomi stwierdzili, że to jest to. 
		
		
		
		
		
		
		
	Składniki: 1 l spirytusu 4 piwa "Porter" 4 cukry wanilinowe 4 szklanki cukru trzcinowego Wcześniej robiłem na zwykłym cukrze, ale trzcinowy daje lepszy aromacik choć jest 2x droższy od zwykłego. Ważne, aby był oryginalny i niekarmelizowany. I tak - piwa podgrzewamy (nie wolno ich zagotować). Po podgrzaniu dodajemy cukier wanilinowy i cukier trzcinowy. Po rozpuszczeniu studzimy. Po ostudzeniu dodajemy spiryt. Mieszamy łychą w garze. Rozlewamy do butelek. Nie wiem ile to ma volt ale nieźle trzepie i jest smaczne.  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | |
| 
			
			 droga jest celem 
			![]() Zarejestrowany: Oct 2010 
				Miasto: Wrocław 
					
				
				
					Posty: 1,007
				 
Motocykl: RD07, LC8 
Przebieg: X70.000 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 18 godz 34 min 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
Torebek - takich małych 
		
		
		
		
		
		
			Cytat: 
	
 ![]() swoją drogą może jakiś inny przepis zapodaj, bo jasne jest, że można to zrobić na tyle sposobów ile głów Pozdr! 
				__________________ 
		
		
		
		
	RideNow!  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#4 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: Jul 2011 
				Miasto: Malbork 
					
				
				
					Posty: 8
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 20 godz 4 min 50 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jeśli chodzi o cukier wanilinowy to ja daję saszetki po 32 gr. 
		
		
		
		
		
		
		
		
			Jałowcówka Przymierzałem się do tego trunku ze 2 lata i nigdy nie udało mi się zebrać co by go zmajstrować, a jest pyszny. Jałowcówka to nic innego jak Gin domowej roboty. Za jednym razem trzasnąłem 2 przepisy. Jałowcówka alpejska około 50 jagód jałowca 0,5 l spirytusu 50-60 dag cukru (ja daję trzcinowy) 3 szklanki wody kawałek korzenia imbiru Jagody jałowca można zebrać samemu, ja kupiłem w markecie. Jagody jałowca tłuczemy przez szmatkę młotkiem. Wrzucamy do dużego gąsiorka i zalewamy spirytusem. Zamykamy i odstawiamy na 2 tygodnie w ciepłe miejsce. Codziennie należy potrząsać gąsiorkiem. Po dwóch tygodniach kolejny etap - gotujemy wodę, wrzucamy do niej cukier i robimy gęsty syrop. Po ostudzeniu mieszamy z zawartością słoja, dorzucamy korzeń imbiru pokrojony na plasterki i odstawiamy na kolejny tydzień. Następnie filtrujemy nasz trunek np. za pomocą filtrów do ekspresów do kawy. Tak przygotowaną jałowcówkę można pic zarówno z kielicha jak i z tonikiem. Jałowcówka leśniczego To jest hardkor, do picia bezpośrednio nadaje się tylko na dworze przy jebitnym mrozie. Ja zmieszałem ją z jałowcówką alpejską i wyszedł zgrabny gin do drinków z tonikiem. Skład: około 50 jagód jałowca 0,5 litra spirytusu 0,5 litra wódki 2-3 cytryny kawałek korzenia imbiru Podobnie jak w poprzednim przepisie tłuczemy jagody jałowca i wrzucamy do słoja wraz z wódą i spirytusem. Odstawiamy to na 2 tygodnie w ciepłe miejsce. Po tym czasie filtrujemy owoce jałowca od trunku, dodajemy cienko pokrojone skórki z 2-3 cytryn, kawałek korzenia imbiru i odstawiamy na miesiąc. W tym przypadku także codziennie należy potrząsnąć słojem czy też gąsiorem. Przepisy znalazłem kiedyś w necie, trochę je zmodyfikowałem. Ostatnio edytowane przez Mytoon : 22.07.2011 o 21:36  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Koniec produkcji 990 adventure!!!!!!!!!!!! | kruk | Inne - dyskusja ogólna | 80 | 02.11.2012 11:42 | 
| scootoiler własnej roboty | pałeł | Wszystko dla Afryki | 12 | 02.03.2009 14:12 |