![]() |
|
Wszystko dla Afrykańczyka Ciuchy, buty, kaski, gogle, rękawiczki, kondomy, pokrowce, ochraniacze, zbroje i inne gadżety które chcesz opisać lub polecić |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#16 |
Administrator
![]() |
![]()
imola..... beeeee.... 8.5 roku uczyłem jeżdzić.... to się nasłuchałem od kursantów z imoli którzy do mnie trafili wielu " bardzo ciekwaych rzeczy" .... ale niech każdy ma swoje zdanie.
Mam pytanie do Emotsetunga , gdy już tak sobie szifujesz asfalt ( bo taka decyzje podjąłeś za radą "mędrców" z imoli ) to powiedz mi jaki masz wpływ na to w co walniesz ..... chyba niewielki , no chyba że zastosujesz celowe osiowe obroty ciała które raczej są trudne do wykonania zważywszy na tarcie nawierzchni o twe ciuchy. Poprostu lecisz siłą bezwładności jaką początkowo obrała twoja masa. Widzisz , tak sobie szlifując, jak przemieszczasz się na przeciwny pas po którym jedzie powiedzmy śpiący ukrainiec w ciężarówce i przypala sobie akurat papierosa i przez 3-4 sekundy nie patrzy na drogę...... a potem już nic nie czujesz..... Naprawdę bawią mnie wykłady teoretyków którzy bardzo czesto , żeby nie powiedzieć najczęściej, mają tylko uprawnienia instruktorskie na A ale nawet motocykla nie mają.....o jeździe nie wspominając , z innymi kategoriami jest podobnie. Gdybyście znali to środowisko to byście zmienili zdanie o poziomie i kwalifikacjach. Max 20-30% robi to bo ma pojecie a reszta tylko dla pieniędzy lub żeby sobie popołudniami dorobić do wypłaty np za siedzenie z biurkiem a o jeździe to ma tyle pojęcia co żaba o lataniu. Żeby nie być gołosłownym, na moich oczach jadący 10 m przed moją AT motocykl poslizgnął się na lekkim ale śliskim zakręcie.Nie było to zamierzone. Tak sie złożyło że trajektoria ślizgu motocykla i kierowcy skierowała się na pas przeciwny prosto pod jadącą z przeciwka osobówkę. Zwalniałem i obserwowałem jak zsuwa się na przeciwny pas ..... i nic nie mógł zrobić po prostu leciał bez kontroli. Co ciekawe jadący samochód praktycznie poczatkowo nie hamował dopiero gdy się zorientował że jednak wjedzie w motocykl i kierowcę zjechał na pobocze. Mam propozycję aby darować sobie teoretyczne wywody, gdzieś przeczytane lub zasłyszane. Niech wypowiadają się Ci którzy zaliczyli ślizgi , kolizje, wypadki........ z opisem co i jak zrobili tuż przed i w trakcie ..... lub Ci którzy byli naocznymi świadkami danego zdarzenia. Powód jest prosty , teoretyzowanie może zaszkodzić komuś kto w ciemno uwierzy w coś co nie do końca okarze się prawdą. Nie chce mi się już pisać , powiem tylko : teoretykom dziękuję , wszystko jedno w jakiej dziedzinie.
__________________
AT03 |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Maroko po taniości czyli moto na przyczepie. Szukamy chętnych | przestępca | Umawianie i propozycje wyjazdów | 6 | 15.05.2014 09:14 |
fc-moto.de | Belfegor | Ciuch Afrykańczyka | 12 | 21.03.2014 20:03 |