![]() |
#10 | |
![]() Zarejestrowany: May 2016
Miasto: radom
Posty: 105
Motocykl: crf 1000A->790advR/drz 400e
![]() Online: 1 tydzień 6 dni 17 godz 30 min 33 s
|
![]() Cytat:
![]() Nie mam t7(ale jeździłem) mam 790. Myślę ze te moto maja podobne założenia do jazdy. Tak lepiej się nimi jeździ solo w lekkim terenie, niż gs, niż chodzby crf 1000(miałem). Moto lżejsze i tyle. To jest bardziej pytanie czy zostawiasz gsa, czy sprzedajesz. Dla mnie Gsa to waga ale i szybkie przemieszczanie się z doskonałą ochroną przed warunkami atmosferycznymi na asfaltach i szutrach. Tenera (790) to zdecydowanie gorsza jazda na asfalcie, a głębsze zapuszczanie w teren. 790 ma co najmniej kiepska aerodynamikę, t700 ma za mało pary na asfalt, a powyżej 140 wir w baku. Taką np zwykłą kamienistą drogę na Perkal w Albanii wolałbym jechać na t 700 niż gsa. Gsa bym przejechał, ale się umęczył Tak jak Emek pisał, chyba trzeba kupować motor na założenia odnośnie jazdy. I jeszcze to uzupełnię, trzeba kupować moto do realnej jazdy a nie tej wymarzonej ![]() Może opisze po sobie. Z 790 jestem więcej niż zadowolony. No moto robi więcej niż potrafię. Nie wypie.... mi się z nienacka. Te dolne baki robią robotę. Super jest na wikendowe wypady.( zaraz sprzedam drz 400e bo mi nie potrzebna, a 790 mi wystarcza tam gdzie jeżdżę) Tyle ze ja corocznie robię wypady po 6-8 k......a w przyszłym roku tez już wiem ze będzie około 9k.....tyle że maks szuter........a tu nie ma co ukrywac gs, 1290, nawet multi 950 były by lepsze Myślę że t700 jest na bank bardziej uniwersalnym sprzętem do jazdy w pojedynke nic gsa ( no wjedziesz nim głebiej), a na asfalcie ciągle dojedziesz, ale zapomnij o przelotach nawet 150 km/h i jednak więcej podpinek wpinaj na listopadowe przeloty... |
|
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Czechy - co warto? | jamarjan | Przygotowania do wyjazdów | 33 | 27.02.2025 08:05 |
Klr 650 czy warto kupic ? | gerardgrodzisk | Inne - dyskusja ogólna | 22 | 17.04.2012 21:01 |