![]() |
#11 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2011
Miasto: Wroclaw-Vratislav-Breslau
Posty: 61
Motocykl: RD07a
![]() Online: 2 dni 23 godz 19 min 34 s
|
![]()
Ludwik no ja mówię na swoim przykładzie pierwsze to:
Chiruca Nepal 7 lat, tyrane w temperaturach skrajnych -30 +40 zdały egzamin. Żyły by pewno dalej gdybym o nie zadbał (namoknięte za szybko wyschły i popękała skóra, nie do uratowania) Drugie: Chiruca Nepal po 5latach przejęte przez syna (zabrał mi łobuz ![]() Trzecie moje buty to: Meindl Burma noszę trzeci rok (intensywnie w różnych strefach klimatycznych) żadne z wyżej wymienionych butów mi nie przemakały i nie było z nimi problemu. O przepraszam był problem z Meindlem, nie wiem z jakiego powodu powstała szczelina pomiędzy podeszwami i mlaskała tam woda i but zaciągał wodę do środka. But miał rok, zareklamowałem i otrzymałem nowiutkie buty. Być może twoje La Sportivy miały jakąś wadę i może dlatego piły jak gąbka? Piszesz, że: "...Dobry nowy but mogę zanurzać na krótko nawet w wodzie..." To dziwne, bo ja mogę godzinami łazić po wodzie jak w kaloszach. Może ich nie impregnujesz odpowiednimi preparatami? Ostatnio edytowane przez Piotr B : 11.01.2012 o 20:12 Powód: zpomniałem ;) |
![]() |
![]() |