Gaźniki do RD 03 czy da się zastąpić innymi

[Cibor klv]

Co do gaźników TA 650 w Rd03 to takie spostrzeżenia. Jak już kilka osób miało okazję stwierdzić, samo przerzucenia gaźników nie daje oczekiwanych efektów... w przedziale 4-5 tys obr. powstaje dziura, podczas przyśpieszania. Powodem tego zjawiska jest zbyt mała masa powietrza którą zasysa Afryka...a to z racji innej konstrukcji filtra powietrza w porównaniu z TA 650. Airbox i filtr Afry przpuszczają mniej powietrza, z racji na mniejszą powierzchnię filtra, co powoduje, że mieszanka jest za bogata, świece w moim sprzęcie byłe okopcone na czarno. (dysze główne TA 132 czyli większe niż w Afrze). Dodatkowo Trap posiada doprowadzenie dodatkowego powietrza do układu ssania, która to ilość (masa) tego powietrza też jest określona przez dodatkowy filtr. Zatem, żeby było cacy trzeba albo jak radzi nasz dzielny kolega Wieczny wywiercić dodatkowy otwór w korpusie gaźnika (na obwodzi gardzieli patrząc od strony airboxu) tak jak jest w gaźniku Afry, albo po prostu zwiększyć przepustowość filtra powietrza, co też ja zrobiłem (bo po prostu mniej z tym roboty). Tutaj chcąc wykorzystać oryginalny airbox pozostaje tylko zastosowanie filtra o mniej restrykcyjnym przelocie, no ale to może wiązać się z mniej dokładnym filtrowaniem tego powietrza, na forum advrider.com widziałem starego Trapa z silnikiem od 650 i zmodyfikowanym airboksem która to modyfikacja polegała na wywierceniu w nim kilku dodatkowych wlotów powietrza. Póki co zamierzam przetestować filtr gąbkowy. W tym celu bierzemy stary oryginalny filtr Afry wywalamy papier i zastępujemy go gąbką ( pasuje od suzuki LTZ400, na oko podszedłby od Kawy kle 500, zephyra 1100 i może od Suzuki GN250, można też kupić filtr od Citroena BX 1,9 Diesel i wykorzystać dwuwarstwową gąbkę 25 zł tylko trzeba by tu przyciąć, tam podkleić). Ja w przewodach do ssania zastosowałem dławiki ograniczające w pewnym stopniu dolot powietrza do ssania, a na próbę poświęciłem stary oryginalny filtr powietrza dziurkując go cieniutką szpilką efekt jest taki, że silnik wkręca się w całym zakresie obrotów, bez dławienia się i bez żadnych dziur, ponadto wykazuje przyzwoitą dynamikę.