![]() |
|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#15 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Nie mata już po co tam jechać. Wsio wypite!
Najechałem Tokaj w ostatnich dniach dwukrotnie. Ostatni raz przedwczoraj. Zostałem honorowym obywatelem miasta, bo nie zdażyło im się jeszcze, by przyjechał tam Polak, wypił 6litrów wina, wsiadł do maszyny i odjechał (to za pierwsza wizytą). Przerażony burmistrz (w trosce o moje i pewnie żony bezpieczeństwo) i prezes lokalnych winiarzy i radni komitatu natychmiast chwycili za telefony i na moście moment zatrzymała mnie policja. Zatrzymała tylko dlatego, że łowiłem ryby bez uprawnień. Uprawnienia nabyłem, po wypiciu iluś tam szklanek wina z rzeczonymi przedstawicielami loklanego prawa. Sprawa była prosta. Która "strona" pierwsza się położy, ta stawia "wypite", a jak ja będę górą, to dożywotnio zyskuję pozwolenie na łowy w Bodrogu. Sprawa była na tyle prosta, bo nawet moja żona stwierdziła w obecności komisyji z komitatu, że w stanie obecnym spokojnie mogę prowadzić, bo bywało dużo gorzej i jakoś docieraliśmy do celu. Druga wizyta w Tokaju (powrót z wczasów) zmieniła wszelkie lokalne rekordy, bo na małym ryneczku spotkałem kolegę z wojska. Gdyby nie fakt, że mój Kasiulek bardzo poganiał... pewnie odezwałbym się w temacie najszybciej w piątek. Tym nie mniej, po wypiciu w dwójkę, w kilka godzin (najdalej dwie), 12 litrowego antałka któregoś tam, zacnego eszterhazy, żegani byliśmy przez lokalną społeczność orkiestrą i Mazurkiem Dąbrowskiego. Mnie z Kasiulkiem osobiście eskortowały do pobliskiej granicy trzy radiowozy. Tam walneliśmy po ostatniej szklaneczce i załogi radiowozów musiały rychło wracać, bo Bohdan jeszcze został... |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Czy to wina zawieszenia? | krzeszu | Rama, zawieszenia, napęd | 16 | 13.08.2013 23:26 |
Aby spróbować gruzińskiego wina... [Sierpień 2011] | Miętus | Trochę dalej | 57 | 13.06.2012 14:36 |