Łikend ze stolycy - propozycje?

[teddy-boy]

W weekend mozna wbijac na poligon. Dla wszelkiego my zaklejamy tablice tasma czarna... Gdzieniegdzie wisialy informacje o fotopulapkach na zlodziei drewna.
Ogolnie to na terenie poligonu jest masa drog po ktorych jezdza nawet miejscowi rowerami. Samo centrum poligonu gdzie jest strzelnica dla czolgow i mega piaszczyste drogi grozi lekkim przypalem (lekkim naprawde). Raz tylko slyszalem ze kogos wojskowy gazik gonil. Ogolnie fajne miejsce, troche przereklamowane, z niewielkim ryzykiem na zostanie aresztowanym i kare (nie wiem ile)

[jamarjan]

Z autopsji:
Wojsko dzierżawi teren od LP. Ale za las odpowiadają leśnicy.
Raz na jakiś czas organizują nagonkę.
Wtedy leśnik jeździ ze strażnikiem leśnym.
Ze 3 - 4 auta z łącznością krótkofalówkami.
Stoją cicho i nasłuchują a później obława.
Bilet wstępu 50 pln
Ogólnie stoją na stanowisku że szaleńcy na moto/quadach stanowią zagrożenie dla spacerujących rodzin z dziećmi.

[teddy-boy]

50 pln za wjazd na poligon wojskowy? Serio? Az ciezko mi uwierzyc.
Na sciezkach w lesie miedzy drzewami nie maja samochodem szans. Co innego tam na otwartym terenie strzelnicy czolgowej.
No ale ze 50 pln to nie wiedzialem. Dziwnie malo.

[bicio]

jedno zero się zjadło

[teddy-boy]

o to juz bardziej powaznie sie robi

[jamarjan]

Nie zjadlo. Jeszcze mam gdzies kwitek. Mandat za wjazd do lasu. Generalnie moga jeszcze dorzucic niszczenie przyrody. Temat jest trudny - jak nie ma szlabanu ani zakazu wjazdu to i tak nie wolno po lesie jezdzic.

[TomekN]

Napisał jamarjan

Z autopsji:
Wojsko dzierżawi teren od LP. Ale za las odpowiadają leśnicy.
Raz na jakiś czas organizują nagonkę.
Wtedy leśnik jeździ ze strażnikiem leśnym.

A kiedy Cię złapali?
Podobno zmieniło się dowództwo garnizonu (jak wszystko w wojsku.. ) i w tym roku łapanki zdarzają się jakby częściej.
Słyszałem nawet o wspólnych akcjach leśników z policją.

[Dymkaaa]

Kara jest do 500zł, a może jej nie być wcale.. Zależy kto z czym i za czym i na kogo się trafi.

Ogółem jak ktoś zna tereny poligonu to motocyklem bez obaw ale czasami może się pojawić na ścieżce niespodziewany , przekopany rów lub dół.

W mojej okolicy w tym roku dostali już motocykle do ścigania i mają na nich szkolenia, wcześniej były tylko gaziki, później quady a teraz już komplecik.. poupalaja sobie chlopaki, a przy okazji jak Cię zobaczą to i poganiaja dla adrenalinki

[szymon25]

Z Warszawy do Niemirowa można dojechać wzdłuż Bugu prawie nie dotykając asfaltu. Wiem bo sprawdziłem kilka razy.

[jamarjan]

Napisał szymon25

Z Warszawy do Niemirowa można dojechać wzdłuż Bugu prawie nie dotykając asfaltu. Wiem bo sprawdziłem kilka razy.

Szymon25 a nie pokusił byś o wrzucenie tracka?

ad. biletu wstępu to date mam z maja tego roku ;-)