Cytat:
Napisał Jarczoq
Po co ? Przeca możesz bez ryzyka serwisować w niezależnym warsztacie. Sam mam klientów, którzy jak tylko weszła ta unijna ustawa olali ASO. Nawet od paru lat tendencja jest wzrostowa (przynajmniej u mnie).
Co do oleju, to ta eko-ściema służy temu, żeby sprzęt się szybciej/nadmiernie zużywał lub wręcz pierdzielił. Używając lekko-bieżnych olei nie oszczędza się wcale paliwa, natomiast katuje się silnik i skrzynie - szczególnie w wysokich temperaturach. W naszym umiarkowanym klimacie minimum, to W40. Nawet w silniku cieczowym, a ze względu na skrzynię nawet W50 (dotyczy smarowania jedno-obiegowego). Ktoś pisał, że po wymianie na Castrola W30 poprawiła się praca skrzyni, co kłóci się z moją praktyką. Podejrzewam, że poprzedni wsad był przepracowany/stary (po za tym, że C to największe gówno). Producenci najlepszych olei przewidują max przebieg 6 kkm. Ja zmieniam co 5 kkm lub co roku (przed sezonem oczywiście). Jeśli chodzi o uszczelniacze widelca, to praktyka pokazuje, że regularna wymiana oleju (w szosowych co 10 kkm, a w enduro - nie mylić z cross-em - co 5 kkm) pozwala czasami znacząco wydłużyć żywot simerów (nie wspominając o zużyciu samego teleskopu i utrzymaniu właściwości samego oleju).
|
Kocham wszystkowiedzących szpecjalistów. Ja na pewno cie nie odwiedzę
Dzisiaj w Hiszpanii +42 stopnie, idę "pokatować silnik i skrzynię"
__________________
Umiejętność prawidłowej oceny przychodzi z doświadczeniem. Niestety doświadczenia przybywa w wyniku niewłaściwej oceny
Ostatnio edytowane przez VIPER : 15.07.2017 o 10:03
|