![]() |
Motad Venom - zdarzenie niespodzianka. Ku pamięci.
4 Załącznik(ów)
Czas jakiś temu, zalozylem sobie to Afryczki wydech Motad Venom. Fajny, ładny, nowy błyszczący, ładny. Uchachany bylem przeokrótnie bo fajny to wydech. Po krótkich eksperymentach zdecydowalem jeżdzic z db-killerem bo ciszej ocipeczkę.
Przelatalem tak z 2-3 tysiace az..... w sobote przelecialem sie z kumplem po Bieszczadach (Smolnik, przel. Żebrak, Komańcza, jakieś dróżki typu no name, nur fur leśniczy : ) Lało jak z cebra, widocznosc na 8 mertów, kamienisto jak cholera, slowem miodzio. Ale do rzeczy Zaczeło coś brzęczeć, przy odjęciu gazu. W calej gamie odglosów wydawanych przez AT ten byl nieznany i wzbudził czujność. Brzęczy - stajemy, słuchamy - o, przestało. Jedziemy - brzęczy. Tak gdzies z dolu silnika, czy cos....Zaczynają sie myslenice - pada skrzynia, wał, sprzeglo....wuj wie co.... Ale objaw typu brzeczy - nie brzeczy - znowu brzeczy nie pasuje do niczego. Po jakich 15 km stajemy w blocie nad brodem. O brzeczy! Chwytam wkurwa - znajde co brzeczy chocbym mial rozebrac ten cholerny motocykl tu i teraz na czesci pierwsze. Brodząc w blotku demontuje plyte podsilnikowa (z nuz coz na nią wlatało i brzęczy). Płyta czysta. Odpalam i nasłuchuje. Brzeczy tak z ....wydechu? Zciągam tłumnik i zagladam, bo z nuż co wpadlo i pobrzekuje... Tłumnik czysty ale..... w moim motadzie db-killer ma postac stożka wsuwanego w koncówke wydechu od strony rury wydechowej, skierowanego szersza stroną do rury wydechowej wlasnie , a stozek ów zamkniety jest taka siateczka. I jej nie ma. Coś zeżarło..... Ściągam zatem rure łączacą koncówke wydechu z reszta motocykla..Jest cholera! Okazalo sie, iż siateczka owa wypaliwszy sie, czy tez poluzowawszy wyleciala z db-kilera i wpadla w dół do rury łaczacej. I tak pobrzekiwala sobie od czasu do czasu, przyprawiawszy mnie o niepokoje oraz traumę. Tak oto naprawiwszy cos co w sumie awarią nie bylo, polecielismy dalej. Pisze to dla uzytkowników motada - jak wam cos zacznie pobrzekiwac to juz wiecie gdzie szukac ; ) ps. foty beda potem obiecane foty: |
Tez mam Motada w AT.
Chwalem Ci go i wielbiem;) Nie wiem tylko dlaczego moj ma tylko ten db-killer o ktorym piszesz. Moze wychodzily 2 wersje. Anyway wywalilem ten lejek i teraz chodzi tak jak Bog przykazal:) |
mój tez mial ten lejek only
|
Mam zupełnie nie używany jakby ktoś chciał ;)
pozdr, laska EDIT: DB killer, nie tłumik :) Przepraszam Was najmocniej, nieużywany jest tylko db killer. Sam tłumik od roku podróżuje na Afri i nie zamierzam się go pozbyć. Nieprecyzyjnie się wyraziłem, zaraz edytuję posta. Przepraszam za zamieszanie :) pozdr, laska |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:39. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.