Afrykańska pompka, czy nie afrkańska
 

Kupiłem ostatnio na zapas pumpe i tak się zastanawiam od czego to było. Sprzedawca pisał, że do Afryki, ale przewód jest dwa razy dłuższy niż w orygianle i króciec gumowy jakiś dziwny.
Jakieś pomysły?

Od królowej na pewno nie.
Może być z jakiegoś ściga po 95% tych pomp jeździ w plastikach, a że one mało jeżdżą i nie po błocie to raczej dla pompy OK :)

Styki są pierwyj sort. Prócz gumy mocującej (trochę sparciała) to wygląda jak nowa.

obstawiam: od majesty 250. W mojej yadzi ten kabelek jest taki długaśny i kolorek podobny...

W majesty jest inna guma mocująca, mniejsze średnice króćców i kabelek trzy razy krótszy.
http://www.motoproject.it/catalog/PE...2001-2002-2003

Od cbr albo vtr z 90lata ja mam pełną kolekcje aż 3 niestety pierwsza padła bo nie była przyrabiana z przekaźnikiem do światła następne dwa mam już po nowemu. Jedna chodzi a drugą wożę cały czas za sobą jako rezerwa ;);)

Deauville
http://hankeln.net/freizeit/nt650v5/fuelpump-diode.html

Bingo !!!!

Ha, sie ma szwagra z Deauville'm to sie wie.

Pompki z AT nie maja tego zaginanego łączenia pod gumą. Po zakupie należy sprawdzić czy jest to oryginalnie zagięte i nikt tam nie wkładał palców.

Raz rozgięte blaszki powodują trudności z uszczelnieniem.

Nie sprawdzać wodą bo to nic nie da. Najlepiej w AT

p.s
czasem taki fachowiec ja mu się styki zawieszą rozbiera całość , potem składa i sprzedaje .

pozdrawiam