Afra kopci na czarno jak stary parowóz:(
 

Elo ludziska problema mam, mianowicie wracam sobie z Albanii a afryka powyzej 4 tys zaczyna przerywac i nierowno pracuje, na jalowym po przygazowaniu kopci na czarno okrutnie, macie jakiegos pomysla co to moze byc?? ssanie odpada, rozebralem i dziala prawidlowo, w gaznikach syfu tez nie znalazlem, pompe paliwa spalilem w macedonii, jakies sie zwarcie robi i czasem po podlaczeniu pompy przepala bezpiecznik.

Zobacz czy ci paliwo nie przelewa jak odpalisz zobacz ten przewód przelewowy pod silnikiem czy z niego nie kapie benzyna

elo Kazik, paliwa nie przelewa, wszytko wydaje sie byc ok, wiesz rozgrzebalem dzis gazniory, przeczyscilem, zaworki iglicowe ok, zalozylem nowy filtr powietrza i afra zaczela jezdzic jak nalezy, wiesz nie wiem czy feleru nie strzelilem, bo nalalem oleju do tej zlaczki od linek ssania(czarna tuba gdzie linka rozdziela na dwie) i nie jestem pewnien czy ten olej mi do gaznikow ine splynal. Tak czy inaczej pompa sie spalila a jak ja podlaczam to pali bezpiecznik, wiec zaloze podcisnieniowa i bedzie spokoj.Po tych zabiegach afra jezdzi jak nalezy i da sie odkrecac pod czerwone pole bez kopcenia i szarpania.

Mogła sie tak zachowywać jak extremalnie miałes filtr powietrza zapchany.(Kiedyś miałem podobny objaw jak ty w Hondzie CX 500)
Jak swoją kupiłem Afri to kopciła jak stary diesel w Mercedesie Beczce ;) ale na obroty wchodziła.
Po wymianie filtra nie puszcza dymka a stary filtr był az czarny.

filtr byl w niezlym stanie, nie sadze aby to on byl przyczyna az tak drastycznych poczynan afryczki:)

Specjalnego wyboru nie masz.. przelewa i tyle, pływak sie podwiesił jak nic..