02.02.2024, 07:35 | #1 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,040
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 3 dni 18 godz 2 min 24 s
|
Honda ale glebogryzarka
Rozważam na szybko zakup glebogryzarki. Potrzeby to obrobienie kawałka szklarni /3x8m./, jakieś rzędy pomiędzy kilkoma krzakami winorośli, coś w malinach i ogólnie drobne grzebanie w ziemi. Oczywiście można kupić nową czy wypożyczyć ale nowa "uczciwa" to koszt kilku tysięcy a wypożyczenie to każdorazowo 100PLN + fakt, że akurat u mnie pasuje coś max 60cm. szerokości roboczej a większość wypożyczalni ma poważne sprzęty z mocą i rozmiarami przekraczającymi moje potrzeby. Za cirka 1.100PLN wyszukałem używkę w przyzwoitym stanie Honda F210 z silnikiem GV100K1 /produkowana jeszcze w kraju kwitnących wiśni/ i szerokością "agregatu" nieznacznie ponad 50cm. Jak ktoś ma doświadczenie z takim lub podobnym sprzętem będę wdzięczny za wszelkie uwagi i podpowiedzi. Dotychczas teren ogarniałem ręcznie systemem "ziemia/powietrze" czyli łopata, motyczka i grabki ale z wiekiem człowiek robi się wygodny Z góry dzięki i pozdrawiam ogrodników...
|
02.02.2024, 07:51 | #2 |
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Kiełczygłów
Posty: 1,842
Motocykl: RD07a
Przebieg: 00000
Online: 4 miesiące 1 dzień 2 godz 49 min 20 s
|
Paweł, a zastanawiałeś się nad metodą bez przekopywania? Czyli co jesień czy wiosnę dajesz warstwę kompostu i tyle. Zacząłem tak robić u siebie jesienią. Szpinaki, rzepy, pak choi i inne warzywa krótkiego dnia fajny dały plon w ogródku. W szklarni 5x4 m też tą metodą poszedlem. W sezonie się okaże jak będzie rosło wszystko pod szklem.Na kanale ,Naturalnie o ogrodach" jest to fajnie wyłożone co jak robić
|
02.02.2024, 12:38 | #3 |
Mam elektryczną (już nie sprawną, bo złamała się część napędu i nigdzie nie jestem w stanie dokupić), do roboty na małym "ogródeczku". Wcześniej używana długie czasy pod budami krytymi folią. Tyle, że pod folią, to ziemia lepsza niż w workach w sklepie, czyli miękka i w miarę "sypka", a na ogródku twardo i zależy jaka wilgotność. Służyła długo, ale nie polecam już w porównaniu do glebogryzarek z napędem. Inna kultura pracy, zdecydowana przewaga jeśli chodzi o mielenie ziemi.
O tej "wygodzie"... Nie myśl, że uda się na tym wiele energii czy pracy zaoszczędzić... Dużo trzeba się namęczyć bez napędu, non stop podtrzymywanie maszyny w powietrzu, mimo że sie opiera o grunt na prowadnicach. Tak czy tak będzie gryźć w głąb, a jeśli nie to "podskakiwać" na gruncie. Taka ogólna uwaga, bo na temat tego modelu nic nie wiem. Konieczne: rękawice najlepiej antywibracyjne i obuwie wysokie z podnoskami, a polecam również z wkładką antyprzebiciową, bo pierun wie co pod ziemią się kryje... Ostatnio edytowane przez majkowski1 : 02.02.2024 o 12:40 Powód: dopisek |
|
05.02.2024, 09:18 | #4 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,040
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 3 dni 18 godz 2 min 24 s
|
No i poszło, stara ale jara Honda F210. Sprzęt ma kole 25 lat a wygląda Stara, dobra Japonia /coś jak pierwsze AT/, chromy niemal wzorowe, plastiki nadal "gientkie", żaden metalowy element w tym noże nie posiadają śladu korozji a silnik pali od samego patrzenia. Nie wiem jak oni to wtedy robili ale jakość wykonania powala na kolana. Mam nadzieję, że nie zawiedzie moich oczekiwań co do ułatwienia prac rolno-spożywczych.
IMG_20240205_090155.jpg IMG_20240205_090219.jpg IMG_20240205_090237.jpg Podziękował wszystkim tym, którzy doradzali na a i telefonicznie |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Yamaha TTR600 vs Honda XR600R vs Honda XR650R | Wolo | Inne - dyskusja ogólna | 84 | 06.02.2018 10:38 |
Honda CRF 450 | polnybandzior | Inne tematy | 8 | 02.05.2011 00:03 |