23.08.2012, 09:07 | #1 |
Jak zabezpieczyć stawy nóg przed skręceniem
Wiem, że było wiele w wątkach o ortezach itp, ale ....
Drugi rok z rzędu leżę w gipsie, bo przy glebie stopa odwróciła mi się w drugą stronę i złamałem kostkę boczną. Rok temu miałem zwykłe buty turystyczne typu TCX Infinity no i pewnie to wina butów, bo za mało sztywne. Tym razem miałem buty crossowe, co prawda z nie najwyższej półki, ale miałem nadzieje, że chociaż trochę bardziej zadziałają w tej kwestii. Pytanie czy takie zabezpieczenie jest wogóle możliwe. Gleba chwytając czubek buta odwraca go do tył w ruchu posuwistym jeźdzca do przodu, a cholewka na bank okręci się na łydce. Myle się? Druga sprawa, to nawet jak się nie okręci cholewka buta, to czy nie ukręci kolana? Orteza na kolano? Tylko jaka? Już myślałem o jakiś szerszych gmolach które przy glebie zrobią odstęp stopy od ziemi. Nie chce rezygnować z offa, ale w robocie już krzywo patrzą na moje prawie trzymiesięczne L4. Podsuncie jakieś pomysły. Koszty się nie liczą. |
|
23.08.2012, 09:32 | #2 |
Autobanned.
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wawa
Posty: 5,225
Motocykl: Tesco
Przebieg: 45 555
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 4 godz 15 min 4 s
|
Z mojego skromnego doświadczenia:
1. Naucz się trzymać nogi na podnóżkach - stopy palcami na podnóżku, jak najbardziej schowane (ciężko mi to opisać). Trzymaj nogi "przy baku" (to dokładnie wyjaśnią Ci ludzie po doszkalaniu). 2. Kup i odegnij dobre gmole. 3. Kup dobre buty - ja mam SIDI Adv. i dwa razy wyrwałem korzeń drzewa w lesie - stopie nic. Raz zaliczyłem drzewo - "ślizgiem", Afra przejechała po korze gmolami, odbijając się, tu też but zaliczył ślizg. 4. Po prostu uważaj - bo najlepszy sprzęt nie daje gwarancji. PS Przydają się również podnóżki poszerzane.
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
Ostatnio edytowane przez jorge : 23.08.2012 o 12:22 Powód: PS |
23.08.2012, 09:42 | #3 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,502
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 7 godz 22 min 12 s
|
DOBRE (!) buty to podstawa w offie. Ja się chyba w końcu szarpnę i kupię Crossfire'y. Do tej pory miałem O'neal Elementy (wygodne, ale miękkie niestety), teraz O'neal Clutch (szwy puszczają i mnie uwierają mocno, a do tego nie są super sztywne). Do tego ortezy (evs rs7) i teraz człowiek czuje się trochę pewniej.
Co do Twojej figury Rychu, to Ola ostatnio zaliczyła bardzo podobną akcję na KTMie (obróciło jej nogę o 180st pod moto). Miała buty Astars tech8 i ortezy EVS rs7 i poza bólem nic poważnego się nie stało (choć było nocne zwiedzanie szpitala, spuchnięta kostka i trochę bólu, ale może sama opisze dokładniej ). Mi nigdy nie zrobiło takiej akcji. Podejrzewam, że też trochę zależy od tego jak kto ma mocne kości/ścięgna/więzadła.
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!! Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650 |
23.08.2012, 09:51 | #4 |
Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: Szczecin
Posty: 2,984
Motocykl: CRF1100
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 7 godz 3 min 22 s
|
ja też przede wszystkim poszedł bym w dobre buty, ortezy to też ważna sprawa. mało kto tego używa ze względu na cenę no i niewygodę. ale myślę że jednak warto.
ważne jest też uważne wybieranie toru jazdy. na normalnych drogach raczej cieżko jest zahaczyć, być.może też za mocny teren wybierasz na możliwości afryki ps. SIDI adventure mają jeden feler, to jest szycie na podbiciu, przy właśnie zahaczeniu, potrafi puścić i paluszki wychodzą na wierzch ja polecam SIDI crossfire
__________________
Super Lekkie Enduro (950 SE), do tego ROGAL i już jest fajnie.. |
23.08.2012, 10:06 | #5 |
Unus pro omnibus, et omnes pro uno.
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Tychy
Posty: 1,098
Motocykl: 990 R, 520 EXC
Przebieg: w km ;)
Online: 1 miesiąc 21 godz 1 min 25 s
|
Rychu, nie chcę być nie miły, ale jedynym pewnym zabezpieczeniem jest.....
nie upadać nie przewracać się nie podpierać a najlepiej, to kup se kłada albo zrób se offa emeryta siedź w domu i oglądaj innych. Ps. mnie w tym samym miejscu zerwało nogę z podnóżka, ale udało się jakoś sprawnie wywinąć, a mam miękkie obuwie. Jak zaczynałem jeździć to miałem nawet takie majty z poduszkami i inne bajery. Teraz uważam, że najlepsza metoda to nie upadać, a jak człowiek wyglebi i ma pecha, to na ch.. te wszystkie zabezpieczenia. Z drugiej strony ....... Powrotu do zdrowia. Szybkiego. Ps 2. jak mi ściągnęło nogę w tym "wąwozie" to już potem miałem tak przyklejone buty do silnika, że nawet żyletka by się nie zmieściła. Ps 3. a jak potem na takiej wyrwie w drodze, w trawie wsadziłem buta w tylne koło, to tylko cudem nic mi się nie stało. Poleciałem tylko z motorkiem jak szmata.. i jak "kot" na koła. Ps 4. widać nie ma zasady, jest tylko prawdopodobieństwo. Żadne zabezpieczenie nie zapewni 100% bezpieczeństwa. Ostatnio edytowane przez Grucha : 23.08.2012 o 10:14 |
23.08.2012, 10:07 | #6 |
|
|
23.08.2012, 11:05 | #7 |
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Poznań
Posty: 628
Motocykl: DR650SE
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 1 dzień 14 godz 52 min 55 s
|
Ja również przyłączę się do teorii, że buty to podstawa, ja mam Sidi Crossfire i przy 50km/h kamień w trawie zdjął mi nogę z podnóżka, miałem czarne myśli, ale nic się nie stało, mimo, że uderzenie poczułem w całej nodze. Dodam również, że w listopadzie podczas wypadku i uderzenia w drzewo, kości: piszczel i strzałka mi się złamały właśnie w bucie, nie wiem czy miałbym nogę gdybym ich nie miał.
|
23.08.2012, 11:28 | #8 |
SOmalijczyk
|
Też Rychu myślę że to niefart z tą nogą. Na chwilę brakło szczęścia. A jak masz super buty, najlepsze ortezy to co wtedy strzeli .... biodro, a to nieciekawa perspektywa. Na pocieszenie Ci powiem że mam dla Cię latareczkę i gumki do mocowania szyby. Zdrowiej szybko.
|
23.08.2012, 11:35 | #9 |
Jak by nie było to w tą zimę zakupię wszystko, co da mi większe szanse na wyjście z gleby z mniejszymi obrażeniami.
W tym sezonie to chyba już nie pojezdże. :-( Siedzenie w motosezon w gipsie jest psychicznie niebezpieczne. Dzięki za rady i pocieszenie Miras Mówisz o Durexach czy Stomilach? :-) |
|
23.08.2012, 11:50 | #10 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: WROCŁAW
Posty: 655
Motocykl: RD07
Online: 3 tygodni 3 dni 2 godz 10 min 10 s
|
Dobre buty i ortezy trzeba posiąść.
Myślę sobie, czy w związku z poprzednimi urazami, kostka a głównie ścięgna nie są osłabione. Prowadzi to do tego, że przy średniej kolizji z glebą Twoja stopa wymięka i zamiast SIDI - SRIDI i innych, musisz nosić buty z gisu, a zamiast manetki, trzymasz w łapie pilota. Jednak tu powinien wypowiedzieć się forumowy znachor. Powrotu do zdrowia. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jak zabezpieczyć się przed kradzieżą? | betu | Inne tematy | 53 | 25.04.2018 07:31 |
Przed siebie, na 6-7 dni (02.07-08.07) | Neno | Umawianie i propozycje wyjazdów | 3 | 30.06.2010 10:29 |
jak zabezpieczyć lakier po szlifie? | amnonim | Owiewki, osłony, szyby, kanapy, zegary i linki | 13 | 13.11.2009 21:38 |