27.09.2022, 08:46 | #611 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,113
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 2 dni 17 godz 32 min 41 s
|
To nie nawigacja tylko czek lista. Wsiąść na motocykl, przekręcić kluczyk, stopka, starter, jedynka w dół, popatrzyć w lusterko ……
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
28.09.2022, 07:45 | #612 |
|
|
28.09.2022, 09:04 | #613 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,785
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 8 godz 32 min 22 s
|
grubo pojechane!!! co za as
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
28.09.2022, 09:16 | #614 |
No niestety, dużego uderzenia nie trzeba żeby stracić kontrole, a potem środek ciężkości w ATAS nieco utrudnia powrót do pionu.
|
|
28.09.2022, 09:20 | #615 |
Niestety wyszły braki w połączeniu oko-mózg, może wada wzroku
Być może przedtem przejeżdżał taką szparkę skuterkiem, a AT już za szeroka. Ja na takie milimetry nie jadę na pałę jak widać na filmiku, tu trzeba stylu listonosza, albo poczekać, a tak dwa auta rozbite, a skaza na honorze do końca życia. Potem się nie dziwmy, że puszkarze nas nie lubią. |
|
28.09.2022, 09:48 | #616 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,785
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 8 godz 32 min 22 s
|
no ale koleś tam wjechał jak do siebie a jak przyszło co do czego to nieogarnięty w pi..du więc po pierwsze NIE powinienbył z taką śmiałością sobie poczynać i jechać na żyletkę.
chujtam - pójdzie z AC.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
28.09.2022, 10:32 | #617 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
A co do Twojej rady, to lepiej takich nie dawać. Pierwsze profesjonalne szkolenie z jazdy miejskiej wybija z głowy zdejmowanie nóg z podnóżków podczas jazdy. |
|
28.09.2022, 11:01 | #618 | |
Cytat:
W Krakowie wszędzie jest ciasno i czasami trzeba się podeprzeć nogą, żeby ominąć lusterko bez jego urwania. Kierownik ciapa i tyle. |
||
28.09.2022, 11:53 | #619 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Białystok
Posty: 1,443
Motocykl: Honda Africa Single
Online: 3 miesiące 3 dni 5 godz 48 min 36 s
|
Jakieś 14 lat temu samochód przejechał mi po stopie, na szczęście miałem porządne buty i skończyło się na strachu. Od tamtej pory pamiętam, żeby za bardzo się nie pchać, a jak już muszę się podeprzeć to noga tak blisko motocykla jak to możliwe i palce do przodu a nie w bok.
Jeśli chodzi o filmik to pewnie motocyklista świeżak, no cóż, zdarza się. Lepsza taka nauczka na przyszłość niż połamane gnaty. Bardziej przykuło moją uwagę zachowanie baby, która zamiast pomóc to wyszła gościa opierdalać. Ludzie to jednak posrani są.
__________________
"A w takiej Mongolii lejesz, gdzie chcesz. Gdzie chcesz, wysiadasz z samochodu i rozbijasz namiot. Lubię jeździć tam, gdzie była komuna i gdzie można rozbić namiot." |
28.09.2022, 12:03 | #620 |
Jeśli mnie pamięć nie myli, to jeden z forumowiczów miał podobna kolizje. Nogawka (lub coś w tym stylu) zaczepia mu się o podnóżek. Efekt podobny, czyli oparł się o inne auto.
|
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Przed siebie, na 6-7 dni (02.07-08.07) | Neno | Umawianie i propozycje wyjazdów | 3 | 30.06.2010 10:29 |
Plan B, czyli przed siebie na luzie | kiub | Trochę dalej | 42 | 12.11.2008 00:02 |