Wydumka

[JareG]

Napisał motormaniak

(..) pyrkając wzdłuż wybrzeża zchodził do 4 . Jednak silnik od 750 chodzi spokojniej i mi się bardziej podoba.

Ja podczas jednego pomiaru mialem 3,8L ale to chyba jakas pomylka byla..
Zalezalo mi zeby reaktor mimo ze rzedowy chodzil (i brzmial) jak V - stad 4TX.
BTW: XTZ juz w garage u Lysego, dojechal o wlasnych silach, wiec moze nawet ten reaktor nie dostal mocno w dupe.. co prawda cos tam napierd*** ale moze tylko dol dostal a gora jest cala - sie zobaczy. Skoro i tak trzeba silnik otworzyc, to jest juz pomysl zeby ew. nieco go podrasowac.. stopien sprezania nieco zwiekszyc

[fxrider]

Ciężko będzie wepchnąć zacisk 4t do koła 21" - po prostu od wewnętrznej strony zaczyna kolidować ze szprychami, nawet na dużych tarczach. Zresztą same duże tarcze (+ zdrowa reszta) wystarczą żeby heble były ok.
Ja ciut pomodziłem i na oryginalnych tarczach i zaciskach byłem w stanie stawiać moto do pionu (a kolega który się na tym umiał nawet na tym jeździł na przodzie).
Tarcze od TDM zupełnie nie będą pasować.
Inna rzecz, że opona 21" ma trochę małą powierzchnię przylegania na jakieś ekstremalne eksperymenty z heblami - KTMy z lepszymi heblami (ostatnie LC4 i LC8 ADV) mają szersze obręcze (które swoją drogą są bardziej delikatne i pękają).

P.S. W ST do jazdy szosowej warto zainwestować w progresywne sprężyny.

[Cibor klv]

Ten ma od starszego Kata lc 4

[siwy]

aAmoże jak już mowa o zawieszeniach to wie ktoś jaka jest szansa wsadzenia przodu na afrykańskiej sztycy to xt 600 ?

[motormaniak]

Napisał siwy

aAmoże jak już mowa o zawieszeniach to wie ktoś jaka jest szansa wsadzenia przodu na afrykańskiej sztycy to xt 600 ?

tylko po co ? mała różnica

[fxrider]

ST ma sporo wyższą sztycę niż KTM/huska/AT (w których są prawie jednakowe, w ST + jakieś 4 cm o ile dobrze pamiętam) i przy zawiasach USD jest to problem bo półki przestają się zgrywać z profilami (grubszymi sekcjami pod półki) goleni zawiasów USD. Przy klasycznych zawiasach albo USD z goleniami o stałej średnicy nie ma to znaczenia, ale ogranicza to mocno pulę dawców (dlatego zwykle ST mają upsy właśnie z innych yamah, które mają długie sztyce).
Tylne zawieszenie też jest trudniejsze do rzeźbienia bo ma nietypowe (tzn. inne niż w/w) dolne mocowanie amorka (łożysko kulowe zamiast widełek) + na prawdę długi amor.

EDIT:

Napisał siwy

aAmoże jak już mowa o zawieszeniach to wie ktoś jaka jest szansa wsadzenia przodu na afrykańskiej sztycy to xt 600 ?

zgodnie z powyższym - żadna, bo afrykowa sztyca zwyczajnie nie będzie wystawać ponad główkę ramy XT. Ale można pokombinować z półkami od ST i zawiasem AT bo chyba mają taką samą średnicę, a te półki już powinny pasować.

EDIT#2: jeszcze druga rzecz: grubsze golenie zawiasów USD w ST kolidują z większą ilością elementów niż w AT - oczywiście jest to do obejścia, ale zmusza do kolejnych kombinacji i ogranicza skręt.

[siwy]

Bo mam przód od husqvarny te 410 wyjęty z afryki i zastanawiałem się nad przeszczepem. Ale odpuszczę sobie jak tak to wygląda. Jak ktoś chętny to do opchnięcia będzie z kołem, zaciskiem, pompką.

[fxrider]

W tych silnikach zwykle lecą panewki na wale, więc wcale bym się nie cieszył, że "tylko dół", bo właśnie o górę łatwiej - dostać części i naprawić tak żeby jeszcze pojeździło.

Samo zwiększanie stopnia sprężania da na prawdę znikome konie. Jak chcesz z tego silnika coś więcej wycisnąć to warto zwrócić uwagę na gaźniki - tutaj są ukryte spore możliwości, ale kosztem spalania oczywiście.

[CeloFan]

W tych silnikach zwykle lecą panewki, bo mało kto umie sprawdzić poziom oleju w TDM

[JareG]

Napisał fxrider

W tych silnikach zwykle lecą panewki na wale, więc wcale bym się nie cieszył, że "tylko dół", bo właśnie o górę łatwiej - dostać części i naprawić tak żeby jeszcze pojeździło.

Ja i tak liczylem sie z zakupem reaktora, wiec..

Samo zwiększanie stopnia sprężania da na prawdę znikome konie. Jak chcesz z tego silnika coś więcej wycisnąć to warto zwrócić uwagę na gaźniki - tutaj są ukryte spore możliwości, ale kosztem spalania oczywiście.

Z tego co mowi Lysy tu nie chodzi o konie, tylko o moment. Zreszta, dla mnie to i fabryczny silnik daje rade i nic wiecej mi nie potrzeba

Wlasnie przebilem sie przez watki hamulcowe