XX WIR Rally - Strona 41 - Africa Twin Forum

siwy · 23.10.2018, 15:06

Super foty

frog · 23.10.2018, 15:16

Jest tego troszkę

ATomek · 23.10.2018, 16:25

Szanujmy wspomnienia...
Cytat z pamiętnika z pola bitwy.

"Pamiętam, że w piątkowy wieczór po przyjeździe na miejsce, zsiadłem z motocykla i natychmiast wpadłem wprost na ciężką podlaską artylerię dowodzoną przez lejtnanta Wasila. Wokoło teren usiany lejami wypełnionymi jakimś pomarańczowym złomem i zwłokami. Pod zaciekłym ostrzałem, w tzw krzyżowym ogniu, przez półtorej godziny udało mi się zrobić trzy kroki od mojego czołgu. Dopiero po tym czasie nadeszło wsparcie w postaci majora Plaka ze śledziami. Chyłkiem, w rozproszeniu zdobyliśmy przyczółek pod wiatą. Tam też nie było lekko; WIR walki był ogromny. Nad głową świstały lekkie pociski, szrapnele rwały ciało w strzępy... trwaliśmy...
no i te miny- wystarczył jeden nierozważny krok...
Niestety śledzi sie skończyli i nie było już czem sie opędzać...
I wtedy, pamiętam jak przez mglę, choć bardziej był to dym... tak to musiał być dym...
wokoło wszystko płonęło... co i rusz przebiegała żywa pochodnia i z sykiem tonęła w jeziorze... I wtedy, tak , to było wtedy- ktoś zaproponował kawę...

Ocknąłem się już za dnia pod swoim wiernym czołgiem. Zawsze po mnie przyjedzie, bo dba o swego dowódcę...
Ziemia zaczynała drżeć od nowa; nadciągała nowa fala walk"

ablos78 · 23.10.2018, 19:25

Cytat:

Napisał ATomek

Szanujmy wspomnienia...
Cytat z pamiętnika z pola bitwy.

"Pamiętam, że w piątkowy wieczór po przyjeździe na miejsce, zsiadłem z motocykla i natychmiast wpadłem wprost na ciężką podlaską artylerię dowodzoną przez lejtnanta Wasila. Wokoło teren usiany lejami wypełnionymi jakimś pomarańczowym złomem i zwłokami. Pod zaciekłym ostrzałem, w tzw krzyżowym ogniu, przez półtorej godziny udało mi się zrobić trzy kroki od mojego czołgu. Dopiero po tym czasie nadeszło wsparcie w postaci majora Plaka ze śledziami. Chyłkiem, w rozproszeniu zdobyliśmy przyczółek pod wiatą. Tam też nie było lekko; WIR walki był ogromny. Nad głową świstały lekkie pociski, szrapnele rwały ciało w strzępy... trwaliśmy...
no i te miny- wystarczył jeden nierozważny krok...
Niestety śledzi sie skończyli i nie było już czem sie opędzać...
I wtedy, pamiętam jak przez mglę, choć bardziej był to dym... tak to musiał być dym...
wokoło wszystko płonęło... co i rusz przebiegała żywa pochodnia i z sykiem tonęła w jeziorze... I wtedy, tak , to było wtedy- ktoś zaproponował kawę...

Ocknąłem się już za dnia pod swoim wiernym czołgiem. Zawsze po mnie przyjedzie, bo dba o swego dowódcę...
Ziemia zaczynała drżeć od nowa; nadciągała nowa fala walk"

MISZCZU

redrobo · 23.10.2018, 16:51

Pieknie.

Zmyler · 23.10.2018, 17:51

Atomku chylę czoło.

Wieszcz narodowy pękłby z zazdrości.

ATomek · 23.10.2018, 18:08

Tak było wnusiu, tak było. Wszystko prawda.
A teraz składaj wnusiu rączki do modlitwy i proś o ducha walki dla Dziadka, bo jak przyjdzie czas i Podlasie w potrzebie znowu będzie trza jechać. Drogę znam!

Zmyler · 23.10.2018, 18:23

Ciut pamiętam jak przez mgłę albo raczej bitewny kurz i dym ale nie aż tak dużo.
Pojadę i ja jak tylko Podlasie znów wezwie.

ATomek · 23.10.2018, 19:14

Gdzieś po drodze Rajdu. Widoczek z cyklu "Motocykliści dbają o środowisko".
W szybce wywiercony otwór i pod nim wkręcona śrubka...

Zdjęcie0715.jpg

Zdjęcie0714.jpg

Złom · 23.10.2018, 21:26

Byli tacy, co byli święcie przekonani, że ktoś podczas tej bitwy przestawił bajoro i dlatego się skompali w nim wbrew własnej woli.

23.10.2018, 15:06	#1
siwy Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Białystok Posty: 5,498 Motocykl: NAT, EXC 450, K-750 Online: 1 rok 2 tygodni 2 dni 8 godz 32 min 9 s	Super foty __________________ Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły.

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Xiv vir rally	wasilczuk	Imprezy forum AT i zloty ogólne	208	15.11.2015 21:43
KTM Rally	luzMarija	Ciuch Afrykańczyka	4	10.10.2010 22:47

23.10.2018, 16:25	#3
ATomek Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Garwolin Posty: 1,734 Motocykl: RD07A Galeria: Zdjęcia Online: 6 miesiące 2 tygodni 5 dni 23 godz 52 min 0	Szanujmy wspomnienia... Cytat z pamiętnika z pola bitwy. "Pamiętam, że w piątkowy wieczór po przyjeździe na miejsce, zsiadłem z motocykla i natychmiast wpadłem wprost na ciężką podlaską artylerię dowodzoną przez lejtnanta Wasila. Wokoło teren usiany lejami wypełnionymi jakimś pomarańczowym złomem i zwłokami. Pod zaciekłym ostrzałem, w tzw krzyżowym ogniu, przez półtorej godziny udało mi się zrobić trzy kroki od mojego czołgu. Dopiero po tym czasie nadeszło wsparcie w postaci majora Plaka ze śledziami. Chyłkiem, w rozproszeniu zdobyliśmy przyczółek pod wiatą. Tam też nie było lekko; WIR walki był ogromny. Nad głową świstały lekkie pociski, szrapnele rwały ciało w strzępy... trwaliśmy... no i te miny- wystarczył jeden nierozważny krok... Niestety śledzi sie skończyli i nie było już czem sie opędzać... I wtedy, pamiętam jak przez mglę, choć bardziej był to dym... tak to musiał być dym... wokoło wszystko płonęło... co i rusz przebiegała żywa pochodnia i z sykiem tonęła w jeziorze... I wtedy, tak , to było wtedy- ktoś zaproponował kawę... Ocknąłem się już za dnia pod swoim wiernym czołgiem. Zawsze po mnie przyjedzie, bo dba o swego dowódcę... Ziemia zaczynała drżeć od nowa; nadciągała nowa fala walk"

23.10.2018, 16:51	#5
redrobo Zarejestrowany: Sep 2010 Miasto: białystok Posty: 2,650 Motocykl: ktm 640 adventure Online: 3 miesiące 4 tygodni 1 dzień 8 godz 8 s	Pieknie.

23.10.2018, 17:51	#6
Zmyler Zarejestrowany: Sep 2014 Miasto: Lublin Posty: 2,327 Motocykl: LC8-950ADV,EXC 450, ROAD KING EVO Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 48 min 18 s	Atomku chylę czoło. Wieszcz narodowy pękłby z zazdrości.

23.10.2018, 18:08	#7
ATomek Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Garwolin Posty: 1,734 Motocykl: RD07A Galeria: Zdjęcia Online: 6 miesiące 2 tygodni 5 dni 23 godz 52 min 0	Tak było wnusiu, tak było. Wszystko prawda. A teraz składaj wnusiu rączki do modlitwy i proś o ducha walki dla Dziadka, bo jak przyjdzie czas i Podlasie w potrzebie znowu będzie trza jechać. Drogę znam!

23.10.2018, 18:23	#8
Zmyler Zarejestrowany: Sep 2014 Miasto: Lublin Posty: 2,327 Motocykl: LC8-950ADV,EXC 450, ROAD KING EVO Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 48 min 18 s	Ciut pamiętam jak przez mgłę albo raczej bitewny kurz i dym ale nie aż tak dużo. Pojadę i ja jak tylko Podlasie znów wezwie.

23.10.2018, 19:14	#9
ATomek Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Garwolin Posty: 1,734 Motocykl: RD07A Galeria: Zdjęcia Online: 6 miesiące 2 tygodni 5 dni 23 godz 52 min 0	Gdzieś po drodze Rajdu. Widoczek z cyklu "Motocykliści dbają o środowisko". W szybce wywiercony otwór i pod nim wkręcona śrubka... Zdjęcie0715.jpg Zdjęcie0714.jpg

23.10.2018, 21:26	#10
Złom 601493080 Zarejestrowany: Mar 2009 Posty: 1,404 Motocykl: XL600 Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 8 godz 30 min 10 s	Byli tacy, co byli święcie przekonani, że ktoś podczas tej bitwy przestawił bajoro i dlatego się skompali w nim wbrew własnej woli.