| 
			
			 | 
		#31 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2010 
				Miasto: KrK 
					
				
				
					Posty: 1,410
				 
Motocykl: CRF1100 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 2 godz 33 min 4 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Piękne fotografie  
		
		
		
		
		
		
			Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka 
				__________________ 
		
		
		
		
	Pozdrawiam, łajza na Crf110  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#32 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	kto smaruje ten jedzie  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#33 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Zdjęcia sztos! Szacun!
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#34 | 
| 
			
			 Zakonserwowany 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Noo, fotki ładne
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni .  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#35 | 
| 
			
			 Administrator 
			![]() Zarejestrowany: Oct 2007 
				Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił 
					
				
				
					Posty: 5,457
				 
Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie 
Przebieg: ojojoj 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 5 godz 1 min 42 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Zdjęć ogólnie przywieźliśmy tonę, ale wiadomo, na publikę są w miarę najlepsze.  
		
		
		
		
		
		
			Ja szczerze mówiąc zdążyłem tylko kilka obrobić, a moja Agatka jak nawiedzona jak zaczęła tak prawie skończyła. Ja z czasem coś wrzucę jeszcze. Jeśli wszystko będzie dobrze i ukończę afrykę (afryki) to w tym roku przywiozę kolejną porcję, tym razem z miejsc, które ja chcę zwiedzić. To prawda, że w dupie byłem i gówno widziałem (to był pierwszy taki mój urlop), ale Zatoka Kotorska sprawiła, że poprzeczka oczekiwań jest naprawdę na wysokim poziomie. Możecie się śmiać, ale wciąż czuję wszechobecny zapach oliwek i słyszę cykady wracając gdzieś tam pamięcią do miejsc, które naprawdę zagościły głęboko w moim pokręconym sercu. 
				__________________ 
		
		
		
		
	Ramires ...okręt mój płynie dalej... gdzieś tam...  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#36 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Aug 2010 
				Miasto: Łódź 
					
				
				
					Posty: 2,168
				 
Motocykl: TA,RD04 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 3 tygodni 7 godz 40 min 51 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Fajnie, dzięki.i 
		
		
		
		
		
		
		
	I tekst o "pocącej się prostytutce w kościele" A ten zapach to 100% Olivki  ? Cial  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#37 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Mnie tekst o prostytutce w kościele też  
		
		
		
		
		
		
		
	rozbawił , ale ten o "po co czlowiek ma rynnę na plecach" ... noo rozłożył mnie na łoopa... na rynnę na plecach  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#38 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Prostytutka w kościele z rynną na plecach? musze przeczytać całość  
		
		
		
		
		
		
			![]() edit: już po lektórze: mnie ujęła, pominięta przez mniej wrażliwych kolegów  , eskpedientka z brwiami rysowanymi od słoja Weck'a   na, których była historia wypisana jej   anem. czytało się pięknie, zdjęcia też w pizxu bardzo ładne. gratuluję. Przewija się motyw upału często, stąd też ta rynna i wzmianki o temp nocnej. Nie wiem czy tylko ja tak mam ale jestem zwierzęciem umiarkowanej strefy klimatycznej a im starszy się nieubłaganie robię to przesuwam się w moim ulubieniu coraz bardziej na północ LATEM. 38C w cieniu wykracza poza umiarkowaność znacznie. W nocy nienawidzę spać z klimą ale skoro jest 28 to trudno spać jakkolwiek a przecież jestem na urlopie i mam kxxwa wypocząć a nie wypocić się jedynie. Kilka lat temu zrobiliśmy sobie z rodziną TourDeFrance w Lipcu - trzy tygodnie, pomijając miasta jakiekolwiek większe. Więc żadnych tam luwrów itp durnot. Wino, śmierdzące robaki z morza i ogólnie wysryw na stres. Dojechaliśmy do Karkasą /Carcasonne/ w drodze nad morze śródziemne które było totalnym nieporozumieniem /w porównaniu z zajebistym Medoc i oceanem/, tak nawiasem - więc dojechawszy pod mury wzmiankowanego miasta, Żona poszła z dziećmi oglądać cuda średniowiecza a ja zostałem w samochodzie - nie była mnie w stanie żadna siła wyciągnąć z auta z włączoną klimą. Od tamtej pory staram się unikać miejsc gdzie może być ciepło   i może być potrzebna rynna. Po tygodniu nad francję nadeszła taka fala upału, że uciekliśmy w okolicę Sztrasburga i dojechawszy na niemiecką stronę w ulewie zanocowaliśmy w jakimś dużym, starym hotelu. Barman odradzał wychodzenie z piwem na zewnątrz bo jest zimnopodeszczu. Te 20C i zimny lager były dla nas jak zbawienie.
		
				__________________ 
		
		
		
		
	'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#39 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2011 
				Miasto: Kiełczygłów 
					
				
				
					Posty: 2,072
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: 00000 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 5 godz 19 min 33 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Widoki bomba. Widać, że lubisz bawić się kadrem i aparatem, a nie bezmyślnie jeb, jeb, jeb migawką.  
		
		
		
		
		
		
		
	Co do tej prostytutki i rynny... Przypomniałem sobie jak do kumpla przylepiła się kiedyś taka jedna na parkingu. Stał akurat na pauzie. No namolna była mocno. Dopiero jak jej powiedział, że nie ma kasy, ale jak tak chce to jej może dać paletę euro. Odfuknęła, że palety na plecach nosić nie będzie i poszła. Może ta rynnę dostała?  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#40 | 
| 
			
			 Administrator 
			![]() Zarejestrowany: Oct 2007 
				Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił 
					
				
				
					Posty: 5,457
				 
Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie 
Przebieg: ojojoj 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 5 godz 1 min 42 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Popatrzcie na podpisy, ja od 2-3 lat nie mam głowy do kadrów, obróbki... wstawiłem mojej Miss Excel zdjęcia aby uzupełnić relację.  
		
		
		
		
		
		
			Także ja tam sobie nie przypisuję niczego jeśli chodzi o kadry, ale przekażę Miss Excel, że zdjęcia podeszły należycie. 
				__________________ 
		
		
		
		
	Ramires ...okręt mój płynie dalej... gdzieś tam...  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Tags | 
| budva , czarnogóra , kotor , kuk , montenegro , tivat | 
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Czarnogóra sierpień 2024 | ramires | Przygotowania do wyjazdów | 14 | 19.08.2024 21:22 | 
| Turcja samochodem służbowym | 7Greg | Kwestie różne, ale podróżne. | 10 | 24.01.2022 09:44 | 
| Rumuński TET samochodem | Sidorowski | Przygotowania do wyjazdów | 7 | 28.06.2019 15:41 |