22.06.2017, 23:19 | #31 |
BANDA LUBLIN
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 3,974
Motocykl: RD04
Przebieg: Kręcony
Online: 3 miesiące 2 tygodni 4 dni 1 godz 27 min 31 s
|
Czy Panie i Panowie podzielaja teze, ze na forum AT, pytac o motocykl, ktory bedzie nastepca owej, jest lekkim nieee taaaa kkktteem?
Przeciez, My kochamy te stare padaki w ukladzie V2. Olewamy walki i kosze i badziewne zawiasy, czy pompy i reglery, czy brak mocy wreszcie. Dlatego przerabiamy je na Kaaateeemyy i pakujemy w nie to, czego nam brak. Coz... upodobania i czas robia swoje. A pytam sie, gdzie sa nasi forumowinortodoksi? Coz oni poradza? Aa? |
22.06.2017, 23:58 | #32 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 14 godz 52 min 39 s
|
Stara Afryke sprzedac i kupic nowa.To jedyne sensowne rozwiazanie.
|
23.06.2017, 00:03 | #33 |
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Lubliniec
Posty: 2,186
Motocykl: KTM LC8 950 ADVENTURE
Online: 2 miesiące 4 tygodni 11 godz 9 min 23 s
|
Ja nie wiem czemu tu jeszcze nikt nie napisał o LC8 950.
Zawiasy super, pojedzie i poczarnym i w terenie. AT objedzie jak chce. Wagowo wypada bdb. Dużo akcesoriów. Ja po 2 AT, 3 x KTM LC4, przysiadkach do Viadra 1000 i DL650/1000 aktualnie marzę właśnie o LC8 jako kompromisu do AT i LC4. |
23.06.2017, 00:10 | #34 |
BANDA LUBLIN
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 3,974
Motocykl: RD04
Przebieg: Kręcony
Online: 3 miesiące 2 tygodni 4 dni 1 godz 27 min 31 s
|
Niestety, ale musze zgodzic sie z Toba Myku. Wiedz, ze ja nie lubie sie z kim kolwiek zgadzac. Racje masz. Coz... czasem polegne.
Lukasz... kolega mowil o Wiadze i V-stromie. Przy nich Lc8 to petarda. Chyba nie o to zalozycielowi watku sie rozchodzi. I jeszcze jedno. Lc8 nie ma nic wspolnego z kompromisem. |
23.06.2017, 07:45 | #35 | |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Cytat:
Agresywne bydle do zapier#$@ania. |
|
23.06.2017, 08:39 | #36 |
trampkarz emeryt
|
Ja się zgadzam z tym co Vee napisał w 100%
Tylko jest jedna kwestia - zależy o co komu chodzi. I czy lubi ciężkie klocowate motocykle - ja np. nie lubię i dlatego ostatnio wziąłem od TomkaV4 bardzo lekkiego i mega poręcznego budżetowego Suzuki Freewinda (taka DRka w pół-szosowej budzie) do jazdy na co dzień, do roboty i czasem na szuter. Jeżeli ktoś (jak ja) jeździł Trampkami i Afrykami głównie po czarnym i raczej spokojnie to taki VStrom 650 będzie akurat, mocy więcej niż w AT, jej dostępność w każdych obrotach, awaryjność niska lub żadna a przebiegi zacne, taki właśnie osiołek jak AT i TA tylko asfaltowy, nowocześniejszy i wygodniejszy. A jak trzeba coś co zapitala na asfalcie i fajne emocje - to trzeba coś zdecydowanie innego (choćby Tiger 1050, Multistrada itp. itd). Natomiast jak ma być moc i wścieklizna, na czarnym, na miękkim, dosłownie wszędzie ale w zamian zero kompromisów - to wiadomo, LC8 Raz się przejechałem i byłem pod mega wrażeniem! Kwestia oczekiwań - ja z V-Stroma byłem bardziej zadowolony niż z wszystkich poprzednich chyba, ale wynika to że jeździłem z pasażerką, kuframi i w 90% po czarnym. Dodam że zanim miałem u siebie DL-a to uważałem go za nijaki, może nawet byle jaki motocykl. 10kkm na nim totalnie zmieniło moje postrzeganie - zamierzam kupić taki jak miałem tylko z ABSem. Inna sprawa że V-Stromy nie kosztują majątku i za kilkanaście tys można mieć sprzęt do objeżdżenia całej europy i dalej...dla mnie to istotne. Pozdrawiam zimny Ostatnio edytowane przez zimny : 23.06.2017 o 08:56 |
23.06.2017, 08:52 | #37 |
Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Piotrków Trybunalski
Posty: 1,084
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 80800
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 1 tydzień 11 godz 40 min 11 s
|
Panowie, łatwo napisać kupić nową AT, ale ona w podstawowej wyposażeniu kosztuje obecnie około 52 tysięcy pln - dojdzie klamoty na wyprawy za kolejne 2/3 tysiące i robi się 55 !!!
Nie lepiej znaleźć złoty środek do 2 dych, a resztę monety poświęcić na podróże nie wspominając już o tym, że znika obawa o rysy/wgnioty/ubezpieczenie itp Misiak za 9900 kupił szyszkę Tigera 955i - nie narzeka ps. "Nie wystarczy mieć - lepiej być" |
23.06.2017, 10:14 | #38 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,521
Motocykl: RD04
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 16 godz 29 min 47 s
|
DL650 po lewej, Tiger 1050 po prawej
moc: 68/115 KM moment: 60/100 Nm skok przod: 150/150 mm regulowany UPS/HGW co skok tyl: 150/150 mm hamulce przod: 310/320 mm zaciski 2 tloczki/zaciski 4 tloczki, pompa radialna waga sucha bez ABS: 190/198kg - dane z firmowych serwisowek nie z neta przejedz sie Tigerem 1050... porownanie z DL650 to jak Lanos z Lancerem
__________________
buziaki Ostatnio edytowane przez szynszyll : 23.06.2017 o 10:34 |
23.06.2017, 10:27 | #39 |
Tak tylko jest jeszcze jedna sprawa. Oprócz tego że na DL jest chujowa pozycja(dla mnie) i ogólnie jakiś taki psi motor to jednak to jest osiolek i można sobie jechać krajoznawczo 70-80 a na tygrysie nie da się. Trzeba zapierdalać +120... bo to jednak usportowiony lyter jest. Dla jednych to zaleta dla drugich wada.
Jeśli ja bym miał wybierać, to wziąłbym Tigera.
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga. |
|
23.06.2017, 10:33 | #40 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,521
Motocykl: RD04
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 16 godz 29 min 47 s
|
oj tam, ze tam zaraz trzeba zapierdalac mozna jezdzic kontemplacyjnie ale jakos nie znam nikogo kto tak jezdzi T1050... hmm... cos w tym musi byc...
dla mnie zupelnie dwa inne motocykle: rodzinne kombi z dizlem, kontra WRC z Planety Terroru https://www.youtube.com/watch?v=MzYA39S2eak przejechac sie i wszystko bedzie jasne
__________________
buziaki |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
H4 w Afryce | Kuba | Wszystko dla Afryki | 85 | 02.08.2018 22:26 |
York na Afryce :) | szymon25 | Inne tematy | 34 | 04.01.2013 18:02 |
Rejli Wiadro | 7Greg | Inne tematy | 12 | 18.05.2009 22:09 |
wiadro | randal 76 | Inne tematy | 21 | 28.07.2008 12:44 |