Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Pamiętnik > Izi

Izi [Robert Gałka ✰24.02.1972 ✞26.07.2010]

Zamknięty Temat
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 07.08.2010, 20:07   #1
Dejvid
 
Dejvid's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych
Posty: 154
Motocykl: RD04
Przebieg: 99999
Galeria: Zdjęcia
Dejvid jest na dystyngowanej drodze
Online: 18 godz 1 min 33 s
Domyślnie

niech spoczywa w spokoju...
__________________
Pozdrawiam
Dejvid jest offline  
Stary 07.08.2010, 23:04   #2
nynio


Zarejestrowany: Jul 2010
Posty: 1
Motocykl: RD03
nynio jest na dystyngowanej drodze
Online: 47 min 10 s
Domyślnie

Szczere wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich.
nynio jest offline  
Stary 08.08.2010, 00:00   #3
elutka
 
elutka's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa/Dworzec Centralny
Posty: 408
Motocykl: nie mam AT jeszcze
elutka jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 4 godz 22 min 48 s
Domyślnie prośba

Kochani,

o tym, że Izi był motocyklistą "z krwi i kości" i najrdzenniejszym "afrykańskim czarnuchem" świadczy nie tylko jego czarna tablica na Hondzie AT (może nie każdy wie - to min 15 lat przejechanych na tym samym motocyklu !),
świadczył o tym, przede wszystkim, jego sposób życia: przedkładanie ducha nad wszelką materialność, ciekawość Świata, preferencja niskobudżetowych projektów, bezinteresowne dzielenie się zdobytym doświadczeniem i wiedzą a przede wszystkim brak zadęcia ale.... co za tym idzie - brak myślenia "na wszelki wypadek" - w masie planów na przyszłość - nie było planu na nagłą śmierć.
Co to oznacza - łatwo się domyślić...
Ilu z nas, ubezpiecza się "na zapas"? - Zawsze są ważniejsze potrzeby...
No i żeby jeździć - najlepiej nie być związanym stałą robotą - bo urlop to zaledwie 27 dni a żyć ze swojej pasji dopiero miał zacząć...

Tak, życie Podróżnika nie idzie w parze z szeroko zakrojonym socjalem...

Niezmiennie, jestem pod ogromnym wrażeniem, więzi jednoczącej Afrykanerów ale też w ogóle motocyklistów. Więzi szczególnej, kiedy w wypadku ginie "jeden z nas". Nie wiem czy dzieje się tak dlatego, że przychodzi nam do głowy "to mogłem być ja" czy naprawdę łączy nas wyjątkowy rodzaj braterstwa. Jedno wiem na pewno - Izi był wyjątkowy - należał do ginącego gatunku. Mam nadzieję, że kiedyś zrozumie to jego dziś 11-letni syn Rafał i będzie dumny z takiego Taty.

Proszę zasilmy konto "fundusz wypadku Iziego" najhojniej jak możemy. Liczy sie każda złotówka. Jestem przekonana, że wspierając tych, których kochał to najlepsze, co fizycznie możemy jeszcze dla niego zrobić. Ta śmierć to ciężar, który przygniótł ich ponad siły, choć oni sami o tym w ogóle nie myślą.

W imieniu przyjaciół AT serdecznie dziekuję wszystkim, którzy dokonali już wpłat i nie pozostali obojętni.

Jesteśmy w kontakcie z najbliższymi Iziego i staramy się na bieżąco rozeznać ich potrzeby. Czekamy na finalne załatwienie formalności przez ubezpieczyciela - to jeszcze troche potrwa. Dlatego konto pozostaje ciągle aktywne. Oczywiście o ostatecznie zebranej kwocie i jej zadysponowaniu oficjalnie poinformujemy na forum.

Nie wiem czy jest to dobre miejsce i czas ale składam pokłon Oli i Samborowi za walkę, jaką stoczyli o to, żeby ciało Iziego tak szybko mogło spocząć w rodzinnej Czernicy. "Przenieśliście góry" i dokonaliście rzeczy niemożliwych. Podobno tylko miłość może niemożliwe w możliwe zmienić - więc cóż tu dodać? Za miłość się nie dziękuje. Sambor serce ma wielkie ale pod skorupą żółwia więc jakoś dał radę, pozostali uczestnicy wyprawy szczerze przyznam nie znam ale myslę, że daliście z siebie wszystko, ale Ola ...? Dziewczyno jesteś najdzielniejszą Lejdiską jaką znam! Szacun Przyjaciele!


p.s
Temat stosownego wątku, na Forum, poświęconego postaci Iziego, z pewnością moderatorzy jaks ogarną - potrzeba "chwilkę czasu" - liczę, że każdy z Was włoży tu swoją cegiełkę. Myśli, wspomnienia i zdjęcia ze wspólnie spędzonych chwil są bezcenne a tak jak piszecie, miejsce pochówku bedzie wyjątkowym punktem na naszej Afrimapie. Z pewnością jakieś spotkanie wspominkowe się urodzi. Potrzeba przedłużania pozytywnego myślenia o Izim - myślę, że jest w każdym z nas.
__________________
Im więcej posiadamy radości, tym doskonalsi jesteśmy (B.Spinoza)
elutka jest offline  
Stary 08.08.2010, 13:21   #4
Brasil
 
Brasil's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Węgry
Posty: 91
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
Brasil jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 6 godz 47 min 4 s
Domyślnie

We also will not forget
__________________
Brasil
Web: www.africatwin.hu
Facebook: https://www.facebook.com/AfricaTwinClubHungary
Skype: www.africatwin.hu
Brasil jest offline  
Stary 09.08.2010, 12:14   #5
Pawel_z_Jasla
 
Pawel_z_Jasla's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,031
Motocykl: RD03
Pawel_z_Jasla jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 4 dni 4 min 48 s
Domyślnie

OGROMNY SZACUNEK dla Oli, Sambora, Kajmana i Wszystkich innych, którzy przyczynili się do tego, że pożegnanie Roberta mogło odbyć się na rodzinnej ziemi. Na 100% nikt z nas nie potrafi sobie nawet wyobrazić tego przez co musieliście przejść i co musieliście zrobić aby to wszystko w tak tragicznych okolicznościach sprawnie zorganizować.

Ps.
Co do owiewki to mam identyczną /to jest ta z allegro/, ale moim zdaniem to nie ona jest winna. Tam na górze jest ktoś, kto za nas planuje ten ziemski czas - choć tego nie rozumiemy to pewnie tak musiało być ...
Pawel_z_Jasla jest offline  
Stary 09.08.2010, 12:36   #6
BLOB
El Mariachi
 
BLOB's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Podkarpackie
Posty: 1,493
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
BLOB jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 2 godz 12 min 15 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Pawel_z_Jasla Zobacz post
Ps.
Co do owiewki to mam identyczną /to jest ta z allegro/, ale moim zdaniem to nie ona jest winna. Tam na górze jest ktoś, kto za nas planuje ten ziemski czas - choć tego nie rozumiemy to pewnie tak musiało być ...

Bardzo trafnie ujęte.
Gdzieś na tej drodze u nas wszystkich musi być- niestety postawiona kropka.
A takie wypadki są zawsze bezsensowne i głupie. Poszukiwanie powodu nic tu nie da, a nie szukamy go my tylko nasze załkane dusze pytają DLACZEGO
__________________
Niech moc będzie z wami ...........
BLOB jest offline  
Stary 09.08.2010, 20:31   #7
hubi
 
hubi's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: cork blarney
Posty: 27
Motocykl: to jeszcze nie jest wyjaśnione
hubi jest na dystyngowanej drodze
Online: 19 godz 9 min 6 s
Domyślnie

To jak mocno dotyka mnie śmierć człowieka,którego nigdy nie poznałem jest dla mnie wręcz niezrozumiałe.Najwyższe wyrazy współczucie dla rodziny i przyjaciół
IZI będziesz w mojej pamięci,taki jakim Cię zawsze wyobrażałem czytając Twoje posty,relacje.
Najlepszego kolego,gdzieś tam dokąd odjechałeś....
hubi jest offline  
Stary 10.08.2010, 12:18   #8
Wolo
 
Wolo's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Poznań
Posty: 940
Motocykl: RD07a
Wolo jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 37 min 59 s
Domyślnie

Wróciłem wczoraj z urlopu, nie było mnie 2 tyg na forum, wchodzę... i dotąd mam ściśnięty żołądek. Tak ogromnie mi przykro...
Przyłączam się do kondolencji, niech Bóg ma w opiece rodzinę Iziego.
Wolo jest offline  
Stary 10.08.2010, 13:30   #9
mrdracul
 
mrdracul's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 109
Motocykl: RD07a
Przebieg: 100.000
Galeria: Zdjęcia
mrdracul jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 2 godz 20 min 40 s
Domyślnie

Dopiero dzisaj od jakiegoś czasu mogłem zagościć na forum i ... Trzymaj się Izi i daj natchnienie wszystkim którzy próbują żyć tak jak TY i tym którzy chcieliby ta żyć, ale brak im odwagi.
mrdracul jest offline  
Stary 10.08.2010, 21:32   #10
Kiemlicz
 
Kiemlicz's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Toruń
Posty: 35
Motocykl: RD07
Kiemlicz jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 dni 20 godz 18 min 19 s
Domyślnie

Łączę się w żalu i modlitwie za duszę ś.p. Iziego ...
Kiemlicz jest offline  
Zamknięty Temat

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:36.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.