X jubileuszowy rajd podlaski

[Kędzior]

Grupa taneczna z ciechanowa , Dziękuje wszystkim uczestnikom za zajfajną imprezę.

ps.prosiłbym o niedeptanie po rękach.

[Wodzu33]

Ja również dziękuję za wspólną zabawę i już czekam na wiosenny. W drodze powrotnej już bez błądzenia i chwilami ze słońcem (dzięki Cibor za podprowadzenie do Bobrownik ). Siwy o ten kawałek mi chodziło, cała drogę podśpiewywałem Pozdrawiam

[oczek]

W imieniu swoim i Pucza dziękujemy że wam się podobała trasa i impreza u nas

[oczek]

Mam nadzieję że fasolka w sobotę nie zaszkodziła nikomu, był mały dodatek od siebie

[ATomek]

Fasolki dla mnie zabrakło
Com użył, to moje
Koloryt jesiennych, podlaskich lasów do dziś miesza mi się w tle z wieloma uśmiechniętymi twarzami. Rozjaśnionymi słońcem, ogniskiem, gorzałką ale i czymś jeszcze, co chciałbym zachować jak najdłużej.
Dziękuję za gościnę!

[siejkoxrv]

Dzięki wielkie za super spotkanie, szacun dla kaliumny i pozdrowienia dla druha borucha

[myku]

I ja wczoraj dojechalem na Dolny Slask.Podlasie zegnalo mnie na mokro ,ale potem mialem pieknych i slonecznych 5 setek do domu.Oj bylo fajnie....Ogromnie dziekuje organizatorom za dopiecie wszystkiego,a tym co przybyli,za towarzystwo.Dawno sie tyle nie nasmialem,nagadale,najadlem kielbasy i nie mialem tyle piasku w zebach-dzieki Seba.Swoja droga nie widzialem jeszcze takiego stada w terenie,no moze w tv na Dakarze .Mam nadzieje,ze Zlom zmontuje cos dlugometrazowego.Muza pierwsza klasa,az sie nie chce wracac do Germaniii.Chcialo by sie rzec:ICH BIN EIN PODLASIAK!Do zobaczenia w przyszlym

[sebazaz]

Napisał myku

nie mialem tyle piasku w zebach-dzieki Seba

Nie ma sprawy, polecam się na przyszłość
A tak na prawdę, to miałem niewielki wpływ na kierunek jazdy pod koniec górki.
Pozdrawiam.

[myku]

To ja czulem sie zbyt pewnie za drzewkiem zapominajac,ze to pod koniec jest najwieksza walka.Ale wszystko sie nagralo i material jest na Podlasiu

[henio]

Wielkie dzięki za super zabawę. Nie ma to jak "kameralna" imprezka . Bo jak wiadomo wśród kulturalnych ludzi człowiek się nie nudzi. Dyskoteka z przyczepy zajebista. Noclegi super. Trasa w pytkę . Jednym słowem przestępując z nóżki na nóżkę czekam następnego Rajdu.