25.12.2014, 13:04 | #201 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 18 min 10 s
|
Niezła jazda! Chłopie to, że jesteś cały to zajebiście.
Co do samej sytuacji to kiedyś zrobiłbym tak samo jak Majki na pewniaka. Na dzień dzisiejszy zwolnił na 100% i jednak omijał prawa stroną.Jakoś mózg mi podświadomie to podpowiedział oglądając film. Majki idz do lekarza nie lekceważ tak jak napisali poprzednicy. To pisałem ja ekspert od frajerskich upadków!
__________________
Agent 0,7 |
25.12.2014, 22:56 | #202 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Racibórz
Posty: 38
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 dni 20 godz 14 min 5 s
|
Jak czytam te "rady" : ja bym przyhamował,ja bym wyminął po prawej stronie a inny a ja bym,ja bym-ludzie to wszystko dzieje się błyskawicznie,nie zdążylibyście kiwnąć palcem i już wylądowalibyście na puszce tak jak Majki. Też kiedyś tak filozofowałem,a to mi się wydawało,że nie można zasnąć podczas jazdy za kierownicą-zasnąłem! Nie docierało do mnie,że na prostej drodze przy świetnej widoczności i przy moim skupieniu ktoś,prawie tak samo jak Majkiemu nagle zajedzie drogę-zajechał i ...nie pryknąłem nawet i już było bum! Nie ma mocnych! Owszem,w gębie tak,podczas dynamicznej sytuacji bardzo,bardzo rzadko komu udaje się wyminąć niebezpieczeństwo kolizji-w powyższych postach-wszystkim.
|
26.12.2014, 00:29 | #203 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,502
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 7 godz 22 min 12 s
|
Miałem już nic nie pisać, bo mi witki opadły...ale jednak się odezwę, bo widzę, że temat dryfuje w otchłań...
Po pierwsze primo: prędkość niecałe 60km/h, 3ka ~3200obr (macie afryki i nie widzicie gdzie jest wskazówka...) Po drugie primo: jakoś policja nie miała żadnych wątpliwości kto jest winny, o dziwo nawet kierowca samochodu nie miał takich wątpliwości...jak 'dobrze', że to było w rzeczywistości a nie w necie... Po trzecie, nie wiem czy znacie to miejsce/widzicie to na filmiku, ale prawy pas zaraz się kończy, na chodniku są zaparkowane samochody, jest drzewo i jest skręt w prawo w uliczkę...a lewa była długo wolna...ciekawe jaka by była Wasza reakcja jak bym poszedł prawą a gość by skręcił akurat w prawo i by mnie zepchnął na drzewo/puszkę na chodniku..."trzeba było wyprzedzać prawidłowo lewą stroną...bezwarunkowo nie wolno iść prawą stroną..." Zrobiłem szybką kalkulację sytuacji...prawa czy lewa i wybrałem lewą...fakt, mogłem go trochę szerzej wyprzedzić, fakt mogłem się zatrzymać za nim...mogłem też wyjść minutę wcześniej/później i go wogóle nie spotkać...jak bym tylko wiedział... Na prawdę nie jeżdżę od wczoraj, natłukłem już trochę kilometrów na moto (spokojnie ponad 100,000), miałem różne sytuacje, często oglądam kompilacje z wypadków (żeby wyciągać z tego wnioski, a nie z masochistycznych zapędów...) i to co się wtedy stało mocno mnie zaskoczyło... To było moje 2gie, bezpośrednie spotkanie z puszką i 2gie nie z mojej winy...a sytuacji 'o włos' miałem multum i nie raz zimny pot płynął mi po plecach...dlatego też zawsze jeżdżę w pełnym rynsztunku (kask, nakolanniki, zbroja/kurtka z protektorami, rękawice, wysokie buty). Co do mojego stanu zdrowia to jest dokładnie taki sam jak przed zdarzeniem, NIC mnie nie boli i nie mam żadnych problemów zdrowotnych...tak więc nie czuję najmniejszej potrzeby na wizyty w szpitalu. Co dzień jeżdżę na moto, chodzę normalnie do roboty i jest ok. Dzięki za troskę. PS. Dzieju, efektywne hamowanie W tej sytuacji jedyną moją reakcją było podniesienie nogi z podnóżka, żeby mi jej nie zmiażdżyło...udało się bo noga była nie tknięta a strzał poszedł po osłonie silnika i secie (wyprostowało rant stalowej felgi w Skodzie). A co by mi dało efektywne hamowanie w tym momencie PS2. rzeczoznawca umówiony, dokumentacja przygotowana, ciekawe jak pójdzie dalej...w rzeczywistym świecie...
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!! Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650 |
26.12.2014, 12:33 | #204 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 18 min 10 s
|
Korpuch wrzuć na luz i uwierz ,że forum rozbierało na czynniki pierwsze mniej poważne tematy. Majki najważniejsze żeś cały:-)
__________________
Agent 0,7 |
26.12.2014, 16:01 | #205 |
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,596
Motocykl: RD03
Online: 4 miesiące 4 tygodni 8 godz 31 min 22 s
|
Majki w jakiej odległości zauważyłeś samochód?
Jeśli miałeś niecałe 60km/h to droga hamowania do całkowitego zatrzymania niech będze jakieś 30m a pewnie widziałeś go wcześniej. Czyli wychodzi na to że można było niemal całkowicie się zatrzymać i ominąć z małą prędkością lub szerzej z obydwu stron. Każdy czasem myśli że przeleci blisko i zdąży tyle że czasem się może nie udać i tyle. Stało się , teraz niech każdy wyciągnie dla siebie wnioski . Majki nikt ci nic nie zarzuca tylko każdy może inaczej widzieć różne sytuacje z perspektywy lat i wielu setek tysięcy km. Zdrówka
__________________
AT03 |
26.12.2014, 16:03 | #206 |
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,596
Motocykl: RD03
Online: 4 miesiące 4 tygodni 8 godz 31 min 22 s
|
__________________
AT03 |
26.12.2014, 19:34 | #207 |
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Kraków
Posty: 527
Motocykl: TA 650
Przebieg: mój?TA?
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 3 godz 8 min 37 s
|
Zdrowia Dobrze jest pooglądać , dorobić teorię bo może to innych (mnie)uratuje , ja odkąd dostałem strzała znikąt (jadąc puszką) wiem że nie da się nic zrobić... Wiele razy umknąłem ale nie wtedy... Jeszcze raz zdrowia!
|
27.12.2014, 07:31 | #208 |
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,596
Motocykl: RD03
Online: 4 miesiące 4 tygodni 8 godz 31 min 22 s
|
Masz rację , bywają takie sytuacje że jedyne co możemy zrobić to próbować minimalizować straty a ona i tak się zadzieje niestety.
__________________
AT03 |
27.12.2014, 12:04 | #209 |
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 532
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 2 dni 9 godz 34 min 32 s
|
Shit happens... Zdrowia majki!
__________________
"one for joy and one for sorrow" |
27.12.2014, 13:01 | #210 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
Nooo, lubisz zawsze, efektywnie awaryjnie hamować, kiedy możesz spokojnie ominąć? Zwykle takie sytuacje kończą się na strachu a właściciel motocykla chwali się "refleksem" że zdążył ominąć. No tylko, że w tym układzie samochód wykonał dodatkowy, całkowicie nie przewidziany manewr. Przewidziałbyś go?
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wypadek | Evvil | Inne tematy | 49 | 24.09.2011 15:41 |