Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Lejdis

Lejdis Motocykl + kobieta, czyli wszystko co może być związane z tym duetem

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 05.10.2011, 11:00   #1
creativka


Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 33
Motocykl: nie mam AT jeszcze
creativka jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 1 godz 3 min 48 s
Domyślnie

Pisz Kochana, Pisz Ja już powoli zapomniałam co i jak było A tu...proszę Fajnie było
creativka jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.10.2011, 17:56   #2
beniec
sandtrooper
 
beniec's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Wawa
Posty: 39
Motocykl: XT660Z & WR250F
beniec jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 18 godz 41 min 4 s
Domyślnie

Tu koledzy są równie uradowani Twoją relacja i z niecierpliwością czekają na ciąg dalszy! Pisz, pisz!
cmokam, beniec
beniec jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.10.2011, 00:29   #3
Ashanti
 
Ashanti's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: W-wa
Posty: 412
Motocykl: BMW F 650 GS Dakar
Galeria: Zdjęcia
Ashanti jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 9 godz 10 min 30 s
Domyślnie

12.09.2011
Pobudka 7 rano, pakowanko, śniadanko, ... no i kawka obowiązkowo. Creativka rozpaliła swoją wojskową kuchenkę na tabletki (fajny patent), co by kawka była. Pan sprzedający pieczywo był pod wielkim wrażeniem naszej wyprawy i tego jak sobie radzimy (a może mu było nas żal) w każdym razie dał nam pączka w prezencie.
100_0055.JPG 100_0056.JPG
Po południu dojechałyśmy do Pula. Pole namiotowe na miejscu w ogóle nam nie pasowało, pełno ludzi i jakoś tak ... miastowo , a my w końcu na wakacjach, chciałyśmy wyluzować. Pokręciłyśmy się trochę po okolicy i pojechałyśmy w stronę Prematua, gdzie znalazłyśmy wypasiony, prawie pusty kemping z basenem i marmurowymi łazienkami. Normalnie ful wypas i to za normalną cenę. Wprawione już wbijaniem śledzi w kamienistą ziemię bez problemu rozłożyłyśmy namiot. Oczywiście pierwsza rzecz po rozładowaniu klamotów, była orzeźwiająca kąpiel w basenie.

Cieszymy oczy pięknymi widokami po drodze
P1020756.jpg
P1020757.jpg

Ochłoda w basenie
100_0072.JPG

Później poszłyśmy sobie na skalistą plażę i mogłyśmy się zrelaksować jak na wakacjach przystało. Opalanie, w morzu kąpiel no i owoce morza na obiad.

100_0081.jpg

Pod wieczór wybrałyśmy się na zwiedzanie Pula. Przy motocyklach szybka metamorfoza (sukienki, spodenki, na siebie, a motocyklowe ciuchy do kuferka) i gotowe do zwiedzania miasta (oczywiście nie obyło się bez gapiów ).

metamorfoza motocyklistki - wprowadziłam nową modę na ulice Pula - buty motocyklowe
100_0085.jpg

Ruiny zdobyte

100_0094.jpg
100_0103.jpg

13.09.2011
Kolejny dzień podróży. Tym razem kierujemy się w stronę wyspy Krk, oczywiście omijając autostrady. Nie wiedzieć czemu GPS się uparł i cały czas nas kierował na autostradę, a my uparcie, autostradzie mówiłyśmy stanowcze nie. I tak przez jakiś czas. No ... to się GPS zezłościł i zemścił (nie chcecie gdzie ja mówię to ja wam pokażę i pokazał ).
Jedziemy sobie, jedziemy przez górzyste tereny, krętą drogą, aż tu nagle z za zakrętu roboty drogowe. Na początku spoko, jeden asfaltowy pas dostępny, nie tak źle. Ale za jakieś parę metrów ... asfalt zniknął . No że jak to, ale o co chodzi . Jedna i druga, przerażenie w oczach (w sumie to już powinnam się przyzwyczaić jeżdżąc z Afrykanerami, że droga zawsze gdzieś się kończy i to zazwyczaj gdzieś w krzaczorach, no ale teraz nie była na to pora). Jak my na naszych Cebulkach, obładowane mamy tu jechać . Droga, jaka droga? Szuter, w górę, w dół, pełno ostrych serpentyn, patelnie, drobne kamyki wszędzie i mokro gdzie nie gdzie ... ło matko i tak przez 5 km.

Roboty drogowe - asfalt gdzieś zniknął
100_0112.jpg

Jak już wjechałyśmy na asfalt, wielka ulga. Ale przerwa na ochłonięcie była niezbędna.

parę głębokich wdechów

100_0116.jpg

Dalsza droga na wyspę Krk była już tylko przyjemnością, chociaż upał doskwierał, ok. 35 stopni. Delektowałyśmy się pięknymi widokami.

100_0114.jpg
100_0129.jpg

Przejazd przez most na wyspę nie do opisania, przepiękny widok (niestety w najpiękniejszych miejscach nie było gdzie się zatrzymać na zdjęcie). Na miejscu, w miejscowości Malinska znalazłyśmy apartament z przepięknym widokiem na morze, góry, wyspę.
100_0149.jpg
Motocykle, na parkingu, również maiły super miejscówkę z widokiem.
100_0151.jpg
Później, standardowo, plażowanie, kąpiel w morzu i kalmary na obiadek. Bardzo przyjemnie spędziłyśmy czas w przeuroczej miejscowości.
100_0159.jpg
__________________
"cztery kółka potrafią poruszyć ciało, ale dwa ruszają duszę"

Ostatnio edytowane przez Ashanti : 07.10.2011 o 01:00
Ashanti jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.10.2011, 07:12   #4
ruda
 
ruda's Avatar


Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Rzeszów
Posty: 147
Motocykl: XT 600E, NX250 Dominator
ruda jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 1 dzień 55 min 59 s
Domyślnie

Świetna wyprawa! Czekam na więcej! :-)
P.S. Mój GPS mści się w podobny sposób
ruda jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.10.2011, 09:36   #5
Ola
wondering soul
 
Ola's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,346
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i
Galeria: Zdjęcia
Ola jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ruda Zobacz post
metamorfoza motocyklistki - wprowadziłam nową modę na ulice Pula - buty motocyklowe
Piękne to zdjęcie W następnym roku buty crossowe
__________________
Ola
Ola jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.10.2011, 14:59   #6
beniec
sandtrooper
 
beniec's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Wawa
Posty: 39
Motocykl: XT660Z & WR250F
beniec jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 18 godz 41 min 4 s
Domyślnie

To fakt, buty crossowe dodają dziewczynom +20 do urody!

Super relacja, czekam na ciąg dalszy!

cmokam, beniec
beniec jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.10.2011, 14:34   #7
yasiu71
Z AT od 2006
 
yasiu71's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: JASŁO
Posty: 181
Motocykl: rd 04,m-72
Galeria: Zdjęcia
yasiu71 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 2 dni 16 godz 18 min 28 s
Post

Ashanti super opowieść i fotki! Będę śledził ten wątek z niecierpliwością
yasiu71 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.10.2011, 00:50   #8
Ashanti
 
Ashanti's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: W-wa
Posty: 412
Motocykl: BMW F 650 GS Dakar
Galeria: Zdjęcia
Ashanti jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 9 godz 10 min 30 s
Domyślnie

14.09.2011
Po śniadanku opuszczamy wyspę Krk i kierujemy się w stronę Zadar. Przed nami 220 km do przejechania, przepiękną, widokową ‘Autostradą Adriatycką’.
Creativka skacze z radości, że zaraz jedziemy
100_0168.JPG
No i znowu zakręty i zakręty, serpentyny i patelnie, aż mi się już w głowie od tych wszystkich zakrętów zakręciło ( ... a na mapie droga ta tak łagodnie i prosto wygląda – oh to tylko złudzenie ). Nie miałyśmy wyjścia i musiałyśmy zaprzyjaźnić się z zakrętami.
100_0239.JPG
100_0196.JPG
100_0188.JPG

Po drodze upał niesamowity, ponad 35 st. Porozpinałyśmy wszystko co możliwe (w ramach bezpieczeństwa i rozsądku oczywiście) co by troszkę wiatru poczuć dla ochłody.
P1020821.JPG
Jedziemy i jedziemy a tu z naprzeciwka bus-y, ciężarówki, TIR-y nam co chwilę migają. Wszystkie samochody za nami zwalniają, a ja się rozglądam gdzie ta policja. Kolejny mandat nie jest mi już potrzebny. I tak jedziemy i jedziemy, parę naście kilometrów przejechane, ciężarówki dalej migają, a policji jak nie było tak nie ma. Ale o co chodzi, sobie myślałam. Po jakimś czasie zjeżdżamy na pobocze, trochę zdjęć porobić. Ja patrzę na Creativkę, a ta pod rozpiętą kurtką w samym staniku jedzie. Ha, to teraz ja już wszystko rozumiem. TIRy, busy i ciężarówki nam migały bo kierowcy fajny widok mieli.

W sumie Creativka chciała jeszcze skąpiej jechać ubrana, bo upał niemiłosierny, ale nie pozwoliłam. No przecie chłopy by się zapatrzyły i mnie jeszcze po drodze stratowali. Nie, nie ma mowy, dla własnego bezpieczeństwa zabraniam.
100_0232.JPG
Po drodze zatrzymałyśmy się na obiad, standardowo kalmary. Cała obsługa restauracji (sami faceci) wyszła, żeby sobie z nami pogadać, pooglądać motocykle. Byli bardzo ciekawi z kąt, do kąt dwie lejdiski jadą. Kelner sugerował nam dyskretnie, że on też wieczorkiem będzie w Zadar-ze. Na sam koniec poczęstowali nas (całkiem za darmo) deserem lodowym.

I znowu w drogę.
100_0198.JPG
100_0214.JPG
100_0222.JPG
100_0250.JPG
100_0249.JPG
100_0253.JPG

Dojechałyśmy do Zadar, tu się trochę pogubiłyśmy, ale na szczęście znalazłyśmy bardzo fajny apartament, blisko centrum. Motocykle miały super miejscówkę na podwórku pod winogronami, a obok było drzewko mandarynek, prawie jak w Raju.

100_0256.JPG

Najwyższa pora doprowadzić sprzęty do porządku.
A że każdy radzi sobie jak może, to my też dałyśmy rade po swojemu. Trochę narzędzi miałyśmy więc działałyśmy. Tylko jednej rzeczy nam w pakiecie zabrakło, a by się bardzo przydała (ale o tym później).

100_0111.JPG

Creativka działa ... lusterko wymagało usztywnienia bo się od wiatru przekręcało. W ruch poszły nożyczki do manicure i taśma klejąca.

100_0013.JPG

Try-tytki też się przydały

100_0300.JPG

Łańcuchy też trzeba było posmarować ... pamiętałyśmy o tym

100_0295.JPG

Wieczorkiem wypad na miasto i zwiedzanie.

100_0267.JPG

P1020854.JPG
Zadar, ładne, duże miasto, pełne turystów. Wieczorem, na ulicach niezły lansik odchodził.

P1020850.JPG
100_0286.JPG
100_0287.JPG

Creativka nawiązała kontakt z lokalesami, bo akurat jakiś mecz w TV leciał, a ta na punkcie piłki nożnej trochę zakręcona (ja tam nie wiedziałam o co w ogóle chodzi). A ta w dyskusje, kto z kim i ile itd. A chłopaki prze szczęśliwi turystce chętnie wszelkich informacji udzielali, zdziwieni trochę, ze dziewczyna ich o takie rzeczy pyta.
100_0291.JPG
__________________
"cztery kółka potrafią poruszyć ciało, ale dwa ruszają duszę"

Ostatnio edytowane przez Ashanti : 09.10.2011 o 01:22
Ashanti jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.10.2011, 09:06   #9
yasiu71
Z AT od 2006
 
yasiu71's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: JASŁO
Posty: 181
Motocykl: rd 04,m-72
Galeria: Zdjęcia
yasiu71 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 2 dni 16 godz 18 min 28 s
Post

No dziewczyny, jestem pod ogromnym wrażeniem. Ashanti a Ty spać nie możesz? Piszesz tylko po nocach
yasiu71 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.10.2011, 09:51   #10
Ashanti
 
Ashanti's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: W-wa
Posty: 412
Motocykl: BMW F 650 GS Dakar
Galeria: Zdjęcia
Ashanti jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 9 godz 10 min 30 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał yasiu71 Zobacz post
No dziewczyny, jestem pod ogromnym wrażeniem. Ashanti a Ty spać nie możesz? Piszesz tylko po nocach

zdjęcia długo się wklejają, ale obiecuję poprawę
__________________
"cztery kółka potrafią poruszyć ciało, ale dwa ruszają duszę"
Ashanti jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Kamera MAGICAM SD21 / GoPRO Black Edition pekos1988 Archiwum 2 15.10.2013 18:07
Przewodnik Gruzja - Armenia - Aazerbejdżan 2008 edition Elwood Kwestie różne, ale podróżne. 3 25.03.2012 12:46
Pierwsza wiosenna przejażdżka [Chorwacja 2011] consigliero Trochę dalej 6 17.05.2011 12:03


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:27.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.