HIFI bluetooth

[szelas]

zobacz może chromecast audio Ci podpasuje

[gilby]

Jak masz jakiś stary tel, to możesz go użyć do tego celu.

Spotify działa tak, że jak na dwóch urządzeniach odpalisz aplikację zalogowaną na tym samym koncie, to aplikacja zapyta Cie, które urządzenie ma grać (nigdy nie będą grały dwa).
Z tego drugiego urządzenia możesz zmieniać piosenki, wyszukiwać itd a gra to pierwsze.

Zaleta jest taka, że urządzenia nie muszą być w żaden sposób sparowane ani połączone w jednej sieci. Jedno może być w Krakowie a drugie w Gdańsku i nadal będziesz sterował jedno z drugiego- załatwia to Spotify.

Ja mam komputer podpięty do sprzętu audio - czasem odpalam tam spotify i wyłączam monitor a steruje co ma lecieć telefonem.

Wada jest taka, że nie prześlesz nic innego tą metodą - odpada przesłanie dźwięku z youtuba, vimeo czy innych aplikacji.

[cris]

W budżecie zmieścisz się z tym a i podstawowe założenia spełnia:
https://www.x-kom.pl/p/218820-akceso...o-adapter.html

Napisał matjas

czy macie jakieś sprawdzone rozwiązania, które zapewnią w miarę dobrą jakość odtwarzanego dźwięku a nie zrujnują kieszeni?

Od razu zaznaczam, że tego Logitecha nie sprawdzałem.
Podstawowe pytanie to co rozumiesz przez w miarę dobrą jakość dźwięku? Dla mnie osobiście platforma z zielonym kółeczkiem nie oferuje dobrej jakości dźwięku
Weź też pod uwagę, że w takiej konfiguracji do odtwarzania muzyki będziesz musiał mieć non-stop odpalony streaming z telefonu, kompa etc.
U siebie zrobiłem taki system: kompjutor Raspberry Pi + dodatkowa karta dźwiękowa HiFiberry i to wpięte do zestawu audio. Na RPi zainstalowany system LibreELEC - specjalnie pod ten sprzęt system z oprogramowaniem Kodi, czyli takim domowym centrum multimedialnym, zielone kółeczko i inne platformy też obsługuje.

Minusy takiego rozwiązania:
- przekracza Twój założony budżet, bo koszt sprzętu to około 300-400 zł (można poszukać używanych, będzie taniej)
Plusy:
- odtwarzacz samodzielny
- obsługuje mnóstwo platform streamingowych
- prywatną kolekcję muzyki też włączysz z dysku
- zarządzalne z telefonu, komputera, jak wolisz; są darmowe aplikacje, jest też interfejs www (a jak się uprzeć to i pilotem od tv można, tylko potrzebny jest adapter za jakieś 30-40 zł)
- streaming prosto z urządzeń też obsługuje, np. z telefonu do Kodi i dalej na wzmaka

Poza tym wspomniałeś, że wzmacniacz masz zacny, więc tym bardziej mógłbyś wykorzystać możliwości DAC z karty HiFiberry

W razie czego chętnie pomogę w doborze sprzętu i konfiguracji.

[Kazmir]

Napisał cris

W razie czego chętnie pomogę w doborze sprzętu i konfiguracji.

https://botland.com.pl/raspberry-pi-...439550583.html
Co to robi?
Pytanko jeśli można? Potrzebuję też "pudełka" zasilanego 230V do którego mógłbym podłączyć słuchawki i słuchać muzy, ale głównie z nośnika USB. MP3 i Flac mile widziany.
Za cholerę nie mogę znaleźć takiego ustrojstwa. Mam wrażenie, że producenci specjalnie ograniczają dostęp do takiej konfiguracji. Nawet głupia mała wieża nie ma wyjścia na słuchawki. Dobrze też by było, żeby było kawałek wyświetlacza co by było można zobaczyć co jest wybierane do słuchania.
Mam na myśli proste i tanie, bo jak wydam 5koła na "pudełko" to i naczynia zmyje i posprząta

do najlepszej jakości jednak tidal premium czy jak to tam.
sam używam Spotify, pierwsza rzecz, która warto zrobić, to w ustawieniach najwyższą jakość.
Potem, jak to chcesz portowac do Hihi, to albo DAC (ale to nie ten budżet), albo smartfon. gdybyś wyrwał gdzieś tanio lg v30, to jesteś w domu - tam jest profi przetwornik na pokładzie, gra niesamowicie.

ją zrobiłem u siebie tak:

1. do puszczania muzyki w całym domu mam głośniki Samsunga i puszczam sobie multiroom z aplikacji przez domowe WiFi. dziś wybrałbym sonosa albo b&o, bo ten szajsungowy czasem wymaga kombinowania.
2. Do słuchania w skupieniu mam słuchawki bose z aktywna redukcja hałasu zewnętrznego.
Powyższe dwa napędza Spotify premium.
3. Do słuchania hihi mam stary gramofon Fonica 1100 po totalnym remoncie, z wbudowanym wzmacniaczem, spietą z głośnikami od pianocrafta. i to jest to, co tygrysy lubią najbardziej.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[cris]

No właśnie HiFiBerry występuje w wersji z DAC od Burr-Brown, do domowego HiFi to i tak więcej niż trzeba a budżet rozwiązania zamyka się w połowie ceny używanego LG V30

[Danny]

Kup to: https://www.amazon.de/dp/B07DW237W4

[RAVkopytko]

Matjas,właśnie się bawię tepelinkiem HA 100 ,jak na moje potrzeby daje rade.
Wpięty w starego poczciwego Kenwooda plus Altusy w innej skrzynce

https://www.x-kom.pl/p/256383-akceso...bt-41-nfc.html

[matjas]

masz w TV wyjście słuchawkowe? kup rozgałęźnik 2in1 na małego jacka i sobie wepniesz w jedno tela a w drugie TV i po temacie = kanał aux w wieży.
IMO szkoda zdrowia na pierd..enie się z tym tematem.
Ja nie muszę akurat mieć wszystkiego NAJ a skoro coś działa to koniec z kombinowaniem.

Póki co jeszcze mogę dupę podnieść z kanapy /jeśli już tam siedzę/ i podejść do wzmaka, żeby ściszyć lub dać głośniej. Obsługę playlisty czy wyboru utworu w Spotify mam z poziomu każdego połączonego urządzenia.

Kwestia, że zaczyna grać kiedy chcę ma mniejsze znaczenie i tak gdyż staram się nie pozostawiać urządzeń typu wzmak włączonych bez potrzeby więc i tak muszę podejść i nacisnąć guzik.

Na koniec - mimo upływu czasu jestem pod OGROMNYM wrażeniem JBL flip4, który zażyczył sobie na prezent pokomunijny mój młody chyba ze dwa lata temu. Gówienko jest skuteczne w domu i w garażu i na ognisku i przed garażem jak się coś latem robi. Szacunek ludzi ulicy po prostu.
Podoba mi się to do tego stopnia, że nawet myślałem o zakupie drugiego jako używki i skaskadowania ich w stereo.

Na minus dla JBL /tu zasługują na grubego kopa/ kolejna iteracja flipa czyli piątka nie jest kompatybilna z protokołem czwórki. czystej postaci kurestwo.

m

[jamcio]

Napisał matjas

Na koniec - mimo upływu czasu jestem pod OGROMNYM wrażeniem JBL flip4, który zażyczył sobie na prezent pokomunijny mój młody chyba ze dwa lata temu. Gówienko jest skuteczne w domu i w garażu i na ognisku i przed garażem jak się coś latem robi. Szacunek ludzi ulicy po prostu.
Podoba mi się to do tego stopnia, że nawet myślałem o zakupie drugiego jako używki i skaskadowania ich w stereo.

Na minus dla JBL /tu zasługują na grubego kopa/ kolejna iteracja flipa czyli piątka nie jest kompatybilna z protokołem czwórki. czystej postaci kurestwo.

m

Pożyczyłem od córki Flipa4 i miałem podobne odczuci co Ty i zapragnąłem sam coś takiego posiadać. Niestety nowych już nie ma a 5 to już nie to samo. Używek nie chcę. Po przekopaniu neta zakupiłem wczoraj creative muvo play. Wprawdzie moc ma mniejszą niż 4 ale biedy nie ma. Stosunek jakości do ceny wg mnie rewelacyjny.