|
![]() |
#1 |
lamer miesiąca
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wa-wa
Posty: 683
Motocykl: RD07
![]() Online: 1 miesiąc 6 dni 21 min 23 s
|
![]()
Izi, byłeś dla mnie natchnieniem do życia do przygody. Spoczywaj w pokoju.
__________________
Życie jest podróżą. |
![]() |
![]() |
#2 |
601493080
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 1,404
Motocykl: XL600
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 8 godz 30 min 10 s
|
![]()
Bardzo mi smutno!
Ale co zjeździł i zobaczył to jego i nikt mu już tego nie odbierze. Kondolencje dla rodziny. |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Katowice
Posty: 260
Motocykl: RD07
Przebieg: ...
![]() Online: 2 tygodni 2 dni 8 godz 16 min 57 s
|
![]()
R.I.P
Najszczersze kondolencje dla rodziny i przyjaciół. Osobiście nie poznałem, ale jego relacje z wypraw znam niemal na pamięć. ![]() ![]() ![]()
__________________
Zdrowia J. |
![]() |
![]() |
#4 |
tip top
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa / Kraków
Posty: 399
Motocykl: RD07a
![]() Online: 2 dni 1 godz 55 min 55 s
|
![]()
Nigdy nie zapomnę chwili gdy witałeś mnie w Kletnie.
Izi - non omnis moriar. Jesteś częścią mnie przez chwile, które były nam wspólne. W tych wspomnieniech żyjesz i będziesz żył dalej. "Gdy ktoś kto mi jest światełkiem Gaśnie nagle w biały dzień Gdy na drodze za zakrętem Przeznaczenie spotka mnie Czy w bezsilnej złości łykając żal Dać się powalić? Czy się każdą chwilą bawić Aż do końca wierząc że Los inny mi pisany jest... "
__________________
Ci sono mari e ci sono colline che voglio rivedere Znam Bajrasza. I no Bayrash ( ang ) |
![]() |
![]() |
#5 |
taaak, świeży- od listopada 2004...
![]() |
![]()
-właśnie to słyszę , to mi brzmi ...Izi...-jeszcze słyszę Twoje słowa, że mnie niedługo znów odwiedzisz...
|
![]() |
![]() |
#6 |
![]() Zarejestrowany: May 2008
Posty: 234
Motocykl: RD07a
![]() Online: 1 tydzień 1 dzień 2 godz 17 min 20 s
|
![]()
Nie poznałem Cię Izi, ale byłeś dla mnie wzorem podróżnika.Jeszcze zaledwie wczoraj po raz setny oglądałem zdjęcia w MotoVoyager z twojej wyprawy na Kamczatkę a dziś już Cię nie ma.
![]() ![]() ![]() Straszna to strata, a największa dla rodziny. Szczere kondolencje. ![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
![]() |
![]()
Kondolencje dla Rodziny, Najbliższych i Przyjaciół.
Poznaliśmy się w Kletnie 17 maja 2008 |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 85
Motocykl: RD07a
Przebieg: 50 000
![]() Online: 3 tygodni 1 dzień 2 godz 50 min 15 s
|
![]()
Smutna wiadomość,,,,,
Nie miałem okazji poznać osobiście Iziego , ale zdążyłem usłyszeć kilka ciepłych słów o nim tu i tam. Kojarzę pogodną twarz ze zdjęć z relacji niesamowitych podróży. Przed wyjazdem zainicjował jakże wspaniałą zbiórkę żeby pomóc dzieciakom. Pomyślałem sobie wtedy że cholernie fajnie że tacy ludzie są na świecie.......... Wyrazy współczucia rodzinie i najbliższym. ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Kobylanka, zachodniopomorskie
Posty: 2
Motocykl: TA XL600V
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 3 godz 21 min 28 s
|
![]()
Nie znalem kolegi Iziego, jednak zaczytywałem się w jego relacjach z wypraw. Dziwne to wrażenie, ale czuję, jakbym znal go cale lata. I nie jestem z tym chyba odosobniony. Mi ciężko to ogarnąć. Znajomym jeszcze trudniej. Przyjaciele cierpią katusze. Nie chcę nawet myśleć przez co przechodzi rodzina... Przyjmijcie najszczersze wyrazy współczucia i otuchy. Ci, którzy ich znacie - nie dajcie im tkwić w tym samotnie.
|
![]() |