|
|
|
|
#1 |
|
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
![]() |
|
|
|
|
|
|
#2 | |
![]() Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 2,922
Motocykl: RD04
Online: 3 miesiące 1 tydzień 5 dni 29 min 10 s
|
Cytat:
mogę Ci polecić człowieka który to nam załatwił.Polisa na koszty leczenia jest wymagana na Rosję , do Tadżykistanu ewiza (2dni). Polecam zaopatrzyć się w prawo jazdy międzynarodowe 35zł , od ręki do dwóch dni. Więcej formalności nie pamiętam. Reszta kwitów to juz na granicach , w sumie tylko na Rosyjskiej , na pozostałych przejściach wypełniają wszystko sami. Ty się tylko uśmiechasz i odpowiadasz na pytania.
__________________
WSK125>XL650V Transalp>XR650R>TE450>DR800big>XR750VAfrica TwinRD04>XR400R>VFR800fi>TE450ie>Bandit1200S>890AdventureR |
|
|
|
|
|
|
#3 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: OLKUSZ
Posty: 23
Motocykl: XT1200Z
Online: 3 dni 3 godz 57 min 17 s
|
CPD - Carnet de Passage en Douane , o ten dokument celny mi chodziło. Byłem przekonany, że jest wymagany do Kazachstanu-Kirgistanu-Tadżykistanu-Uzbekistanu ale jeśli nie to tym lepiej.
Dzięki za uświadomienie mnie w tym temacie ![]() ![]()
|
|
|
|
|
|
#4 |
![]() |
Asia, zlituj się nad nami, ile mam czekać
![]()
__________________
"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Asia
![]() Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,309
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 4 tygodni 3 godz 14 min 31 s
|
Środa 08.08.2018
Dzisiaj będziemy przekraczać granice UA-RUS. To będzie moja pierwsza wizyta w Rosji a zarazem wzbudzająca najwiecej obaw o dokumenty i formalności. Niby wiem, że wszystkie dokumenty mam, pozwolenie na użytkowanie Trampka też ale czuje taką niepewność. To już jest drugi dzień w komplecie i zaczyna się powoli wszystko klarować. Kto jest rannym ptaszkiem albo kto się długo grzebie �� Umówiliśmy się na start o 7 ale ostatecznie wyjechaliśmy o 8. ![]() ![]() ![]() Kilka kilometrów po starcie zatrzymujemy się bo Marcinowi szyba lata. Chłopaki ogarniają co trza a ja mam czas na fotki �� ![]() Udało się dojechać do granicy. Jest godzina 10. Strona ukraińska poszła szybko ale strona rosyjska zapowiada się ciekawie. Jest mega długi korek. Idziemy z Łukaszem na zwiady czy można podbić do przodu i po drodze spotykamy dwóch Polaków na dużych GSach, którzy jadą w dużo dłuższą podróż. ![]() Rozmawiamy chwilę, dowiadujemy się, że nie ma szans na ominięcie korka. Dostajemy od chłopaków wzory wremienny wwoz, dziękujemy i wracamy do swoich. Czeka nas kilka godzin czekania więc rozbieramy się z butów i ciężkich ciuchów. Wolny czas wykorzystujemy na drobne naprawy typu wymiana żarówki u Marcina czy szycie mojego plecaka ![]() ![]() ![]() Doczekaliśmy się. Jedno okienko, potem drugie i czas na dokumenty. Staram się wypisać wszystko bez błędów ale i tak celnik znajduje powód by kazać mi pisać jeszcze raz. Wysyła mnie po nowy papier a tam drugi celnik nie chce mi go dać. Twierdzi, że wszystko jest w porządku i niech się tamten celnik puknie w głowę. Wracam więc do marudnego gościa i tłumacze, że nie dostałam nowego papieru. Celnik poszedł wiec sam po dokument. Wypisałam i tym razem było już wg niego wszystko git. No to ubieramy się i jazda w stronę Kurska. Czasu na jazdę mamy już mało. Dojeżdżamy do miejscowości Ivanino gdzie jemy obiadokolacje. Posileni szukamy sklepu. Zauważamy jeden po przeciwnej stronie drogi, no to cyk przejeżdżamy na drugą stronę nie zważając, że jest to linia ciągła. Pech chciał, że z oddali jechał radiowóz i co nieco widział. Zatrzymali się przy nas i kazali Bartkowi wsiąść do radiowozu. Widzieli dwie osoby ale to Bartek stał z brzegu więc go zaczepili. No to pierwszy mandat mamy z głowy. Robimy szybko zakupy i pędzimy szukać noclegu. ![]() Przejechane ok 300 km. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally
Ostatnio edytowane przez zaczekaj : 15.10.2018 o 16:54 |
|
|
|
|
|
#7 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: wilidż Opole
Posty: 2,548
Motocykl: CRF 1100
Przebieg: 0 kkm
Online: 2 miesiące 2 dni 6 godz 51 min 59 s
|
Tych dwóch Polaków na GS spotkałem nad Isyk - Kulem i jeszcze gdzieś za Song - Kulem. Gatka szmatka i każdy pojechał dalej. Trochę szkoda, że tak przelotowo robili Kirgistan ..... tyle fajnych miejcówek
|
|
|
|
|
|
#8 | ||
|
Zarejestrowany: Jun 2019
Posty: 3
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 9 godz 43 min 8 s
|
Cytat:
Sam się zbieram już drugi rok, ale nadal nie podjąłem wyzwania Jedynie na facebuku wrzuciłem film, który miał być zapowiedzią filmowej historii. Jest też trochę zdjęć z krótkimi komentarzami. Może kiedyś się zmobilizuję i złożę coś więcej. Jak kto zainteresowany to zapraszam na MotoAzymut https://www.facebook.com/MotoAzymut-467412817033452/Cytat:
. Niestety, nie mogę się z Tobą zgodzić, że „robiliśmy Kirgistan przelotowo”. Myślę, że w Kirgistanie odwiedziliśmy więcej niż standardowe wycieczki motocyklowe tam jadące: jezioro Issyk-Kul, przełęcz Tosor, przełęcz Arabel, urzekająca dolina rzeki Burkhan, dolina Barskon, kanion Skazka, jezioro Song-Kul, Tash Rabat Caravanserai. A pod chińską granicą odwiedziliśmy konno jezioro Kol-Suu (niestety, a może stety – bez wody). I po drodze całe stada mniejszych i większych dolin i przełęczy. Jadąc z Kazachstanu do Tadżykistanu przejechaliśmy w Kirgistanie coś około 2 tyś km. Ale fakt do Kirgistanu jeszcze bym wrócił. Tam jest po prostu ładnie i tyle fajnych dróg do przejechania. Pozdrawiam całą ekipę, która jak i my szukała drogi do Pamiru. To było miłe spotkanie przed i na granicy |
||
|
|
|
|
|
#9 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reszel
Posty: 887
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 2 dni 20 godz 30 s
|
Zaczekaj. Ile Was/kolegę ta scysja z lokalnymi "obszczymurkami" (szacun za fotę) kosztowała za naruszenie ciągłej?
|
|
|
|
|
|
#10 |
![]() Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Ballynahinch (Irlandia Płn) / Częstochowa
Posty: 630
Motocykl: CRF1100L AS
Przebieg: 7500 km
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 6 dni 23 godz 21 min 27 s
|
Czyta się, czyta. Asia, ja rozumiem że nick zobowiązuje, ale lecimy dalej...
|
|
|
|
![]() |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Szlakiem Grąbczewskiego - Pamir 2018 | redrobo | Trochę dalej | 279 | 11.08.2021 19:43 |
| Kierunek wschód, tam musi być jakaś cywilizacja (Pamir solo 2018) | adaml | Trochę dalej | 61 | 22.06.2020 09:26 |
| TET Łotwa - sierpień 2018 | marecki999 | Trochę dalej | 10 | 05.09.2018 14:14 |
| Krótki wyjazd w PAMIR sierpień 2017 | macias1989 | Trochę dalej | 117 | 18.03.2018 20:09 |
| Pamir lipiec/sierpień 2017 | macias1989 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 18 | 26.09.2017 10:28 |