27.09.2011, 21:44 | #91 |
Zarejestrowany: Dec 2008
Posty: 137
Motocykl: RD04
Online: 2 tygodni 3 dni 3 godz 38 min 7 s
|
W zasadzie rozpatruję xt660z, ponieważ to nowy motocykl. Póki co czysto hipotetycznie i poznawczno,ale z niemałym zaciekawieniem. Kateemy i BMW strasznie drogie. Ponadto duza tereska i gs to swoiste mastodonty i nie nadaja sie w teren. Mała tereska kosztuje ok.25 tys. (bez abs) i byłem ciekaw co oferuje za tą cenę i jak wypada w zestawieniu z Afri, a nie nówkami za 60 tysi.
Pozdrawiam!! |
27.09.2011, 21:48 | #92 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Posty: 16
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 20 godz 39 min 33 s
|
|
27.09.2011, 23:18 | #93 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Posty: 338
Motocykl: XChallange
Online: 6 dni 2 godz 25 min 10 s
|
BMW 1150 nie rozpatrywalem. Poprawie sie.
odrzucilem F650 - bo mam praktycznie to samo F800 - bo drogo, duzo elektroniki i za duzo z nim problemow GS 1200 - za duzo elektroniki + ratio value/money jak dla mnie nie do przyjecia. Do lansu sporo daje, ale na tym mi nie zalezy. Jakie sa przewagi 1150 nad africa 07a? ma szanse sie rownac z legendarna niezawodnoscia hondy? value/money? da rade wyrwac cos rozsadnego ponizej 20 tys? Ostatnio edytowane przez ofca234 : 27.09.2011 o 23:31 |
28.09.2011, 08:19 | #94 |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Łódź
Posty: 312
Motocykl: DRZ
Online: 4 tygodni 20 godz 52 min 39 s
|
Dla dwojga na szosie może i 1150 będzie wygodniejsze .
Ale na Afryce doznasz dodatkowo przyjemności również sam w terenie . |
28.09.2011, 10:51 | #96 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Posty: 338
Motocykl: XChallange
Online: 6 dni 2 godz 25 min 10 s
|
duzo elektroniki = problemy z diagnostyka, problemy z naprawa daleko od bazy przez niewyrobionego mechanika. prosta konstrukcja - to dla mnie wazna sprawa.
nie chcialem tutaj wywolywac jakies wojny |
28.09.2011, 11:00 | #97 |
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Poznań
Posty: 628
Motocykl: DR650SE
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 1 dzień 14 godz 52 min 55 s
|
tu nie chodzi o wojnę, pamiętam tylko zaciekłych obrońców platynek, przeciwników czujników halla, które okazały się niezawodne i działają przez kilkadziesiąt lat bez problemu, a przy okazji ich uszkodzenie jest bardzo łatwe do zdiagnozowania. Po prostu wtrysk jest bardziej niezawodny od gaźników, co widać na przykładzie samochodów.
|
28.09.2011, 11:14 | #98 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
Pozdro |
|
28.09.2011, 11:21 | #99 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Krk-NH
Posty: 381
Motocykl: XT 600E stage 2
Online: 2 tygodni 1 dzień 10 godz 32 min 11 s
|
porównywanie elektyki z elektroniką jest jak porównywanie metra bierzącego do metra kwadratowego...
__________________
Każdy dobry uczynek zostanie ukarany. z wrogami poradzę sobie sam...Przykładnie. ------------------------------------------------------------------ chroń mnie Boże przed przyjaciółmi, ------------------------------------------------------ Mój ból głowy, moja skrucha,
Moje kiszki, moja franca, Moja wreszcie groza ducha, Gdy Kostucha rwie do tańca! |
28.09.2011, 11:28 | #100 | |
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Poznań
Posty: 628
Motocykl: DR650SE
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 1 dzień 14 godz 52 min 55 s
|
Cytat:
Co do wtrysku, wiele osób jeździ po świcie na wtrysku, Azja, Ameryka południowa, Afryka i jakoś nigdzie nie ma większych problemów z zasilaniem, układy wtryskowe mają lepsze filtry paliwa, a poza tym mają coś czego żaden gaźnik nie ma, brak reakcji na wysokość. Ja w swoim BMW nigdy nie miałem problemów w górach ze składem mieszanki, układ elektroniczny sam reguluje jej skład, to samo z jakością paliwa, w Tunezji tankowaliśmy paliwo 80coś tam i brak spalania stukowego podczas całej eksploatacji, natomiast Africa w górach nie działa (pow 3 tys. m zaczynają się problemy, przerywanie, brak mocy i momentu obrotowego.) |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Africa rd03 czy Transalp? | Radekk | Inne tematy | 46 | 07.05.2011 12:50 |