Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Kwestie różne, ale podróżne.

Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 10.01.2010, 14:11   #1
bigos
 
bigos's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Żary / Strzelce Krajeńskie
Posty: 381
Motocykl: RD03
Przebieg: 67 000
Galeria: Zdjęcia
bigos jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 16 godz 7 min 52 s
Domyślnie

U mnie marzenia leszcza postępują stopniowo, bazując na doznaniach i doświadczeniach innych.
Patrząc na fotki Ponckiego spontanicznie wydumałem zobaczenie Teth i jakoś to wymęczyłem.
Po zobaczeniu w kalendarzu fotki 7Grega z Tsiminda Sameba ślinię się na Gruzję, a jak przejdę przez to, zacznę pewnie kombinował jak ruszyć tropem Czosnka (i pozostałych tamtobylców).

Dzięki za inspiracje.
__________________
Cztery koła poruszają ciało, a dwa duszę.
bigos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.01.2010, 11:35   #2
samul
 
samul's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,409
Motocykl: RD07a
Przebieg: 43k+
samul jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 3 godz 22 min 21 s
Domyślnie

Podróż marzenie? Dokąd?

DO KADKOLWIEK*!!!



*czytaj: przed siebie!
samul jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.01.2010, 20:42   #3
etiamsi
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Podróż marzeń? Jeśli marzeń, to chyba coś takiego
http://www.youtube.com/watch?v=2LAuzT_x8Ek
Nie niebezpieczeństwo kocham. Wiem, co kocham. Życie.
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 16.01.2010, 01:02   #4
MChmiel
 
MChmiel's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Piaseczno
Posty: 45
Motocykl: RD03
MChmiel jest na dystyngowanej drodze
Online: 11 godz 51 min 59 s
Domyślnie

A mi się przypomniało cóś co kiedyś usłyszałem. Taki dialog :

-Qrwa, jeszcze raz chciałbym pojechać do Japonii...
-Oooo, to pan porucznik był już w Japonii?
-.....Nie...już raz chciałem.

A moja podróż marzeń? Chciałbym wybrać się gdzieś daleko ze swoim synem, najlepiej we dwóch na motorach, kimać gdzieś pod gołym niebem, palić ogniska i wsuwać złowione przez siebie ryby...I inne taki tam. Ale to jeszcze ze 20 lat. Młody jeszcze nie może pić piwka.
__________________
_______________________________________
pyr pyr pyr
MChmiel jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17.01.2010, 16:44   #5
Lupus
 
Lupus's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Lupus jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
Domyślnie

Kiedyś marzyłem o dotarciu do pewnych miejsc na świecie. Teraz już wiem że nie taki cel jest dla mnie ważny. Oczywiście mam jeszcze parę spraw do załatwienia (Indie, Himalaje, może Chiny) Chcę otrzeć się o tamtą kulturę, trochę posmakować "klimatu", ubrudzić się pyłem tamtejszych dróg, zobaczyć uśmiechy dzieci.
Ale to nie jest moim marzeniem - to trudna praca. Potrzebna - temat imperatyw.
Moim marzeniem jest Ameryka południowa z plecakiem. To wolność w pięknym stylu, dziś tu jutro tam, dziś Bolivia, jutro Chile, potem Ucayali,wolno mijane wioski na Amazonce, bez zegarka. W Timbuktu spotkałem Człowieka, i jego będę pamiętał, nie zasypaną dziurę. Będę pamiętał również krzyż południa obracający się wraz ze zwrotami statku na meandrach Ucayali, chociaż pewnie zapomnę świetnie spasowane kamienie inkaskich twierdz.Być tam znowu i nie liczyć czasu. To jest moje marzenie
__________________
...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?"
"Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem
"Dlaczego więc się tak spieszysz?"
Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi.
Lupus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.01.2010, 14:46   #6
cwajdek
 
cwajdek's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wiktorów
Posty: 95
Motocykl: RD07a
Przebieg: 49000
Galeria: Zdjęcia
cwajdek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 godz 32 min 53 s
Domyślnie

Podczas trzytygodniowego wypadu z plecakiem w listopadzie 2009 roku miałem okazję pojeździć jeden dzień starym endurakiem po filipińskiej dżungli.
I wtedy postanowiłem, że w ciągu 3 lat tam wrócę ale z mniejszym plecakiem i własnym kaskiem.
I to jest podróż marzeń , którą zrealizuję w pierwszej kolejności .
> >
Ps.Odnośnie kaski. Znając ceny i realia Filipin zaryzykuję stwierdzeniem, że koszt dwutygodniowej wyprawy na wynajętym KLR 650 oscyluje w granicach rocznych wydatków na alkohol i fajki.
Uważam, że większe przeszkody w realizacji planu to rodzina (dziecko) i praca.
Pozdr.
cwajdek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.01.2010, 21:09   #7
AnnaKarolina


Zarejestrowany: Jan 2010
Posty: 11
Motocykl: RD03
AnnaKarolina jest na dystyngowanej drodze
Online: 24 min 23 s
Domyślnie

Jadę do Kazachstanu latem tego roku. Na co uważać? czego się bać? co dostrzec a co zapomnieć? Ktoś był?
AnnaKarolina jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.01.2010, 22:05   #8
sambor1965
 
sambor1965's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,661
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
sambor1965 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 7 godz 52 min 6 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał AnnaKarolina Zobacz post
Jadę do Kazachstanu latem tego roku. Na co uważać? czego się bać? co dostrzec a co zapomnieć? Ktoś był?
No ten watek to juz chyba do dzialu przygotowanie do podrozy. W Kazachstanie bylo wielu z nas. Napisz dokad jedziesz, bo to kraj osiem razy wiekszy od Polski wiec trudno Ci cos radzic...
sambor1965 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.01.2010, 22:46   #9
AnnaKarolina


Zarejestrowany: Jan 2010
Posty: 11
Motocykl: RD03
AnnaKarolina jest na dystyngowanej drodze
Online: 24 min 23 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał sambor1965 Zobacz post
No ten watek to juz chyba do dzialu przygotowanie do podrozy. W Kazachstanie bylo wielu z nas. Napisz dokad jedziesz, bo to kraj osiem razy wiekszy od Polski wiec trudno Ci cos radzic...
Trasa ma się zakończyć na stacji Bajkonur. Chcemy dojechać do strefy wojskowej.

Co do marzenia podróżniczego: Australia ze wschodu na zachód.
AnnaKarolina jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.01.2010, 11:34   #10
sambor1965
 
sambor1965's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,661
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
sambor1965 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 7 godz 52 min 6 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał AnnaKarolina Zobacz post
Trasa ma się zakończyć na stacji Bajkonur. Chcemy dojechać do strefy wojskowej.
No to nie ma hardkoru, troche piachu na odcinku do Aralska - tak naprawde jakies 200 km zlej drogi. Poza tym luzik.

Jak juz jechac tam docelowo to chyba zeby zobaczyc start

w tym roku:

Towarowe:
Progress M-06M spacecraft
June 28, 2010

Progress M-07M spacecraft
August 31, 2010

Osobowe:
Soyuz TMA-19 spacecraft
ISS, Space mission 23S
Soyuz Launch Pad
June 14, 2010

Soyuz TMA-01M spacecraft
ISS, Space mission 24S
Soyuz Launch Pad
September 30, 2010

Nie za wiele, a i loty sa czesto przekladane.
sambor1965 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
..podróż do Afganistanu yeuop Przygotowania do wyjazdów 17 30.09.2013 12:31
Podróż - trochę off - narty Marcin z Zakopanego Kwestie różne, ale podróżne. 18 20.04.2009 22:12
AT marzenie..... chomik Wszystko dla Afryki 19 22.02.2009 11:27


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:34.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.