Merino project 2018

[Emek]

Koszulki tylko. Długi i krótki. Uruchomimy jak wejdzie tkanina.

[Dario]

Napisał Emek

Koszulki tylko. Długi i krótki. Uruchomimy jak wejdzie tkanina.

Ok. Dzięki za info.

Emek ĂĽ nie myślałeś robić bluzy z merino tak z około 350g?
Wszystkie ciuchy które zakupiłem od ciebie sprawdzają się wyśmienicie, jednak merino jakoś do tej pory nie mialem okazji widzieć na żywo. Jaka jest Twoja dzianina? Miałeś może okazję macać produkty Janus, Bergans czy Devold? Które bardziej przypomina?

[Emek]

Robione były w grupowym zakupie. Mam jedną i się sprawdza.

[Dario]

Napisał Emek

Robione były w grupowym zakupie. Mam jedną i się sprawdza.

Też kupiłem tę bluzę (sweter) z welny - coś ponad 300g. Jest to mój ulubiony ocieplacz, który noszę na codzień przy obecnych mrozach jak jeżdżę po budowach (zazwyczaj pod emkowy softshell).
Bluza jest super (lekka, ciepła i rzeczywiście nie śmierdzi nawet przy dłuższym noszeniu), dlatego kilka postów wcześniej pytałem o ewentualną reedycję, bo chętnie kupilbym jeszcze sobie i rodzinie.

[matjas]

po długim użytkowaniu muszę powiedzieć ze kulkuje i trochę drapie.

Porównanie z
Devold
Icebreaker
Janus

Niestety ceny nowych powalają.
ALE
mam nowego Janusza i Devolda od 5 lat.
Niedozajebania.
ALE
Imvho icebreaker to jest jeszcze inna liga jeśli idzie o cienka wełniana dzianinę. Top.

Emkowa dzianina robi w sensie odprowadzania wilgoci od ciała i nieśmierdzenia. Za ta kasę jest git.

O to chodzi

M

Ps polecam również obejrzeć decathlon. Fajne koszulki i dość trwałe.
Domieszka nylonu wpływa pozytywnie na wysychalnosc.
Tyle w kwestii porównania.

[MUTT]

Napisał matjas

Tyle w kwestii porównania.

starałem się .... ale nie dotarłem do sedna ... ?
Polecasz , czy nie te Emkowe ... ?
Ja mam kilka szt... Trochę "drapią " , nie capią , czekam , aby kupić kolejne .
Gacie natomiast się "puszczają " na szwie albo obok ... , może to wynik złego traktowania .. . Poza tym spełniają moje oczekiwania
godz. 22. 22 ..
Zdrowia
Mutt

Napisał matjas

po długim użytkowaniu muszę powiedzieć ze kulkuje i trochę drapie.

Porównanie z
Devold
Icebreaker
Janus

Niestety ceny nowych powalają.
ALE
mam nowego Janusza i Devolda od 5 lat.
Niedozajebania.
ALE
Imvho icebreaker to jest jeszcze inna liga jeśli idzie o cienka wełniana dzianinę. Top.

Emkowa dzianina robi w sensie odprowadzania wilgoci od ciała i nieśmierdzenia. Za ta kasę jest git.

O to chodzi

M

Ps polecam również obejrzeć decathlon. Fajne koszulki i dość trwałe.
Domieszka nylonu wpływa pozytywnie na wysychalnosc.
Tyle w kwestii porównania.

Dla mnie zdecydowanie z tych firm wygrywa devold, jego dzianina jest inna niż pozostalych, zdecydowanie drobniejsza. Dodatkowo mnogość wyboru gramatury i rodzajów przeznaczenia podnosi poprzeczkę.
Zadałem pytanie bo chętnie wypróbował bym emkowe merino, jednak zaplot i jego gęstość ma dla mnie duże znaczenie.
Mam sweter merino 350-400 gr (nie pamiętam dokładnie) i jest to coś wspaniałego, tyle że cena zabija.

[matjas]

Producent ma jedną i się sprawdza. Jakiej informacji oczekujesz ode mnie Mutt?

[matjas]

Te emkowe są grubsze niż standardowy zwykły devold.
Minimalnie cieńsze niż icebreaker z długim rękawem.

Zdecydowanie cieplej w tym jest ale jak napisałem - są miejsca gdzie się kulkuje.
Devold jest jedwabiście gładki. Wszystko zależy od ceny

Jeśli cena się utrzyma to pewnie kupię sobie kolejna koszulkę z krótkim ALE najchętniej po trzech latach chciałbym kupić komplet tj długi i krótki.

W tym roku chyba również się szarpnę na nowego icebreakera z długim. Wiele zniósł i naprawdę jest w Ajebistym stanie nie licząc odbarwień pod pachami. Po tylu latach to raczej normalne.

Muszę po otwarciu sklepów zobaczyć co tam w Decathlonie piszczy bo oni maja niezłe ceny.

M