![]() |
|
Układ elektryczny i zapłonowy Montaż, demontaż oraz kontrola elementów jak: alternator, akumulator, regulator napięcia, CDI, okablowanie, światła, bezpieczniki, przełączniki, światła stopu, czujnik nóżki bocznej, wiatraki, klaksony, tripmastery, kontrolki, rozruszniki i kierunkowskazy. |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
Stary (P)iernik
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,758
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
![]() Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 9 godz 39 min 10 s
|
![]()
1,Twój mechanik mógł lub chciał podładować Ci z dobrego serca Twój akumulator
i nie zastosował dobrego prostownika zmniejszającego napięcie wraz z naładowaniem. Elektrolit się wygotował ( może słabo już kręcił po dłuższym postoju) 2, Mechanik miał pecha , bo te resztki elektrolitu które zostały w aku i powodowały przejście akurat i u niego do cna wyparowały.. Jak aku ma już prawie sucho to te resztki po prostu się już gotują przy kręceniu rozrusznikiem. Akumulator i tak jest już zasiarczony i niewiele wart. Po uzupełnieniu wodą destylowaną wystarcza na odpalanie od strzała ale nie na dłuższe kręcenie rozrusznikiem. Dwa lata bez uzupełniania ubytków wodą destylowaną to i tak bardzo długo..
__________________
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Piwniczna-Zdrój
Posty: 1,017
Motocykl: RD04
Przebieg: 53000
![]() Online: 3 miesiące 3 tygodni 2 godz 40 min 48 s
|
![]()
To pewnie nie wina afri, akumulatory padają czasami w dziwnych okolicznościach i zazwyczaj w najmniej oczekiwanym momencie. Mi padł tak że odpaliłem bez problemu przy domu przejechałem 1 km po szutrowej drodze i więcej już nie odpaliłem- pewnie oberwało cele.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,602
Motocykl: 690 Enduro
![]() Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 22 min 10 s
|
![]()
Jeśli ktoś by wylał elektrolit to zalanie wodą nie ożywiłoby akumulatora. Więc raczej wyparował.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Administrator
![]() |
![]()
Ale nikt tu nie napisał że ponowne zalanie ma być wodą tylko np. zlanym z niego elektrolitem.
__________________
AT03 |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,602
Motocykl: 690 Enduro
![]() Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 22 min 10 s
|
![]()
Autor wątku napisał, że zalał wodą i aku ożyło.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Administrator
![]() |
![]()
Masz racje tak napisał.
Ja miałem na myśli w swojej wypowiedzi zalanie ponowne elektrolitem a nie wodą.
__________________
AT03 |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
mistrzu
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,956
Motocykl: RD03
Przebieg: ?
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 6 godz 32 min 36 s
|
![]()
Zdarza się. Jak zostawiałeś moto u mechanika pewnie już miał suche cele - ale jak chodził - to chodził.... Miałem przypadek że regler chodził niby normalnie , ile razy go mierzyłem pokazywał 13,4v , ale raz na jakiś czas co 3 miesiące padał akumulator, a jeżdzę codziennie. Rok dochodziłem - mierzyłem - zawsze dawał idealnie. W końcu podpiełem na stałe woltomierz i (po miesiącu!) nakryłem go jak dawał 18 voltów, co ciekawe po wyłączeniu i włączeniu moto znów dawał katalogowe 13,4 i było tak przez kolejny tydzień, potem zmieniłem regler.
__________________
Enduro i ADV |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: TYCHY
Posty: 430
Motocykl: SD02
Przebieg: 000000
![]() Online: 2 miesiące 14 godz 38 min 12 s
|
![]()
__________________
Kiedyś Tygrysek |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
dziad barowy
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: bielsk podlaski
Posty: 1,988
Motocykl: RD07a
![]() Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 15 godz 52 min 46 s
|
![]()
Jeżeli jesteś ciekaw i chcesz to wyjaśnić to zrób tak jak pisał Maniak. Wróć do starego aku i załóż sobie miernik na stałe. Polataj trochę a czas pokaże. Nie obwiniałbym tu mechanika. Akumulatory mają czasem swoje kaprysy. Ładowanie powinno się mierzyć przy włączonych światłach i zakresie obrotów 3-4 tyś bo w tym zakresie silnik najwięcej pracuje.
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje. rolnik-kaskader RD 07A '96 na starym forum w szóstej linijce ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Białystok
Posty: 28
Motocykl: XT660
![]() Online: 5 dni 3 godz 3 min 34 s
|
![]()
Zalewałeś aku. 2 lata temu, to skąd wiesz, że dwa dni temu był w nim elektrolit. Sprawdzałeś? A nie masz przypadkiek aku. z matą szklaną? W nich elektrolit nie pływa swobodníe jak w zwykłym kwasiaku.
Posłuchaj kolegów, dobrze prawią. Aku czasem lubi płatać figle. Możesz go, też dać do testowania i sprawdzić czy przyjmuje odpowiednio prąd. |
![]() |
![]() |