|
![]() |
#1 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Na razie dynamiki brak. Siedzi w Rabacie i robi wizy. Ot tyle że raz zdązył zglebić w Afryce
![]() ![]() Ostatnio edytowane przez Pastor : 17.05.2011 o 13:42 |
![]() |
![]() |
#2 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Stan na dziś: ma już wizy w kieszeni i jedzie dalej. Jest 300 km na S od Rabatu. Nadciąga burza i będzie miał okazję dokładnie się jej przyjzeć bo coś mu dziury wyżarło w namiocie..
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
W takim tempie na TĄ traskę to mu 3 miechów braknie...
![]() Tymczasem agencje donoszą: ciężkie chmury ciągną znad oceanu i grożą nocnym deszczem. od jutra zaczną się piachy, za 3 dni Mauretania, Nokachot Zdrowia ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
![]() Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 5 godz 6 min 7 s
|
![]() Cytat:
![]() Lupus jedzie do Nema,a potem zielona granica do Mali?
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Katowice
Posty: 20
Motocykl: DL 650, były XJ600S, VFR RC36, RC46, R1150R
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 11 godz 23 min 3 s
|
![]()
kolejny raport z podróży naszego nieustraszonego Lupusa
" Jutro Mauretania, wiatry nieosobiste, a atmosferyczne próbują porwać Wojtka razem z namiotem i moto. |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Dokładnie. Wiater go obalił i klamka się złamała. Zapomniałem mu klamki sperforować, ale mimo tego chyba pękła w dobrym miejscu (albo założył zapasa) bo jedzie dalej.
Dzisiaj dał znać że już jest na granicy Muretanii. Wszystko ma posolone od wiatru znad oceanu. Zatankował jakąs lipną wachę na pustyni i teresa mu nie trzyma wolnych. Poza tym jest +30° i spotyka fajnych ludzi ![]() Znaczy sie bawi się nieźle ![]() A dokąd i któredy będzie jechal to ja nie wiem i on chyba tez nie za bardzo ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 681
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
![]() Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
|
![]()
Wasze krótkie i jakże tajemnicze relacyje sprawiają, że patrząc na niebo pełne gwiazd ( na mojej wsi) zadumam się, że gdzieś tam hen...za górą...za chmurą..jedzie sobie taki samotny motorek a na nim samotny kierownik..a wiatr mu w oczy wieje, a piasku bezkres wokoło a horyzont daleki tak...ech daleki...i tylko Droga-Towarzyszka jego jedyna i wierna.....
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Nołplisy tym razem miały szczęście - silnik w aucie kucnął i nie pojechali na polowanie
![]() ![]() Lupi dzisiaj odbiera wizę do Nigru i rusza dalej. Cos mi jeszcze napisał, ale nie kumam narzecza. Może mi ktoś rozszyfrowac co znaczy: "bamcharadupapieczeodpapryki" ? Zdrowia ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2010
Posty: 313
Motocykl: RD07
Przebieg: mały
![]() Online: 4 tygodni 18 godz 22 min 53 s
|
![]()
Takie Afrykańskie czary mary. Słyszałem od lekarza,który pracował w Afryce, że miejscowi czarownicy (większość się u nich leczy) na różne dolegliwości pakują coś (rośliny, leki w max dawkach) w d... i nie wszyscy, zwłaszcza dzieci, to przeżywają.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Na dalekim, afrykańskim zadupiu, gdzie jeszcze nigdy białego nie widzieli, wydarzyła się rzecz niebywała.
Po 9-ciu m-cach ciąży młodej, murzynskiej parze urodziło się... białe dziecko! Najbliższa rodzina leci do szamana w te pędy i lamentuje: - Szamanie, urodziło się białe dziecko! Szaman zaniepokojony sugeruje młodym: - Na pewno nie przestrzegaliście wszystkich procedur prokreacyjnych na przedmałżeńskim szkoleniu! - Wszystkich przestrzegaliśmy szamanaie! Wszystkich!! - Tak?! No to sprawdźmy. Czy w trakcie fiki miki kozie bobki w uszach były?! - Były szamanie, były! - Czy w trakcie fiki miki krowie łajno w nosie było?! - Było szamanie, było! - Aaaa... czy marchewki w dupie były?! Zaległa cisza... - O rany, szamanie, zapomnieliśmy! - No... i tędy wpadło światło! Lupi jak wróci, to doprecyzuje, jaki owoc, w jakiej sprawie, w jakim miejscu itd... ![]() Ostatnio edytowane przez Elwood : 31.05.2011 o 10:54 |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
DR 800BIG vs AFRYKA | duff | Inne - dyskusja ogólna | 64 | 29.11.2011 13:24 |
Afryka | Lupus | Przygotowania do wyjazdów | 8 | 26.03.2011 11:33 |