| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... | 
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Nie wiem czy w dobrym miejscu ale tu napisze. 
		
		
		
		
		
		
		
	Otóż ostatnio rezerwowałem 2 noclegi w Tajlandii i do rezerwacji należało podać dane karty kredytowej co też uczyniłem. W jednym z miejsc ( drogim) po 48h pobrano mi 30% kwoty noclegu co było zgodne z ich regulaminem dla potwierdzenia rezerwacji a resztę mają pobrać na 10dni przed przyjazdem. W drugim z miejsc ( tanim) nie pobierają żadnej zaliczki na poczet rezerwacji- płatność ma być pobrana na 1 dzień przed przyjazdem. Po 4 dniach pojawiło się dziwne obciążenie mojej karty w jakimś sklepie w USA na drobną kwote 0,75$. W kolejnym dniu nastąpiło sprawdzenie ważności mojej karty już z innego miejsca ( nie ma danych lokalizacji poza nazwą sklepu) bez pobrania opłaty. W kolejnym dniu nastąpiła próba obciążenia karty już z kolejnego sklepu na ponad 500USD. Całe szczęście karta to był prepaid Revoluta i po pierwszym pobraniu tych 0,75$ szybko oczyściłem konto z kasy wiec nie mieli co pobierać. Teraz pyt. czy ktoś sie spotkał z takimi oszustwami i jak sie przed nimi zabezpieczyć ![]() Oczywiście zablokować trzeba tę kartę to wiadomka ale problem jest, że jest nią dokonane 2 rezerwacje wiec co jeśli nie bedą mogli z niej pobrac kasy ![]() Może jakiś tutorial jest na temat kart kredytowych abym mógł powiekszyć swoja wiedze np. nie wiedziałem że zdalnie można sprawdzić czy i do kiedy karta kredytowa jest ważna nie pobierając z niej opłaty.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |