30.07.2023, 19:52 | #1 |
Pracuj uczciwie dla dobra swego kraju- dostaniesz rentę , bilet do raju
Zarejestrowany: Mar 2015
Miasto: Dzierżoniów
Posty: 1,008
Motocykl: RD03
Przebieg: 12 000
Online: 1 miesiąc 17 godz 1 min 39 s
|
Co po DR 650 SE?
Po 10 latach nadszedł czas rozstać się z moją dr.
Sprzęt mi pasował bo jeździł fajnie w ofie i po czarnym i ogólnie był uniwersalny ale pora na coś nowego. Górki pagórki, trochę tetu, czasem jakaś dojazdówka asfaltem i myślę o CRF 250. Albo i innych jej wersjach silnikowych. Ktoś może ma i może się wypowiedzieć jak to spisuje się po kilku tysiącach kilometrów? Mam jeszcze trenere 700 ale ona się raczej nie nadaje na typowe szwędanie w ofie. Chciałbym mieć coś lżejszego jeszcze. Nie szukam typowego wyczynowca, A chce się bezproblemowo turlać, bez motogodzin wymian tłoka itp. Doradźcie w co iść. |
30.07.2023, 20:04 | #2 |
Zarejestrowany: Jan 2019
Posty: 192
Motocykl: Dr650Re
Online: 2 dni 15 godz 13 min 17 s
|
Marcin, ja Ci tutaj nie doradzę w temacie, ale jestem tu aby bronić honoru Teresy. U Ciebie teren jest bardziej wymagający, ale na moje pagórki i płaskie przeloty T7 nadaje się idealnie. Trochę twardsze sprężyny, opony kostki co by się wgryzały w glebę i jadę gdzie chcę i emocje są bo prędkości można rozwijać konkretne. Kiedyś też myślałem o kupnie CRF300 ale doszedłem do wniosku, że to jeszcze nie ten etap, może jak będę dobijał do 65 roku życia to kupie coś w tym stylu ale nie teraz. Przyzwyczaiłem się do T7 i przy mniejszej mocy chyba bym się szybko znudził jazdą.
|
30.07.2023, 20:05 | #3 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Kumpel ma ze 20k w crf zrobione. Nic się nie działo. Pali, jeździ. Bezawaryjna. Jak mułowatość i gówniany zawias ci nie wadzi to dobra droga. Jak wadzi to 690 lub klony.
|
30.07.2023, 20:49 | #4 |
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką.. |
|
30.07.2023, 21:00 | #5 |
Jak bierzesz pod uwagę Hondę, to może miałbyś szczęście złowić Yamahę WR 250 R, nie mylić z F. Taka lepsza siostra Hondy, tylko bardzo mało się ich sprzedaje i trzymają cenę.
Wcale się temu nie dziwię ;-) Przejechałam 40 tys. z hakiem taką właśnie. |
|
31.07.2023, 13:33 | #6 |
Zarejestrowany: Nov 2018
Posty: 88
Motocykl: RD03
Online: 1 tydzień 3 dni 7 godz 56 min 32 s
|
W normalnych krajach mają jeszcze Kawasaki KLX 300, zdaje się od 2021 roku.
Konkurentka Hody CRF 250-300L, dobry zawias w standardzie, wtrysk, 6 biegów,136 kg na gotowo. Stany, Australia itp. |
01.08.2023, 07:19 | #8 |
Pracuj uczciwie dla dobra swego kraju- dostaniesz rentę , bilet do raju
Zarejestrowany: Mar 2015
Miasto: Dzierżoniów
Posty: 1,008
Motocykl: RD03
Przebieg: 12 000
Online: 1 miesiąc 17 godz 1 min 39 s
|
Musiałbym sie przejechać taką crf i zobaczyć czy się nie zamulę na tym (...)
Zawsze po głowie mi chodziła tez, honda xr 650( koniecznie n zrozrusznikiem) Ktos moze to odnieść jakoś do dr 650 ? Jak pisałem moto ma być do turlania się po górkach u mnie, czasem tet, czasem jakaś dalsza wyprawa, bez podjazdów i piłowania po piaskowniach itp. Ma bys wygodne, niezawodne. XRV przyzwyczaiła mnie do niezawodności. |
01.08.2023, 09:42 | #9 |
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Krakow
Posty: 197
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 4 tygodni 4 godz 50 min 37 s
|
Kolega kupił VOGE 300 RALLY, wcześniej jeżdził też CRF300L. Bardzo zadowolony, cena niższa o 11 tys. w jego motocykl lepszy do CRF szczególnie zawieszenie.
|
01.08.2023, 19:57 | #10 |
A mógłbyś coś więcej napisać o tym Voge-u?
Na szybko sprawdziłem w otomoto i cena 21900 vs crf-a 27300 czyli jakieś 5500 różnicy. Na papierze parametry podobne. I to mnie interesuje - różnice w praktyce, oczami użytkownika. PS mam nadzieję, że to nie off-top. |
|