| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#31 | 
| 
			
			 lamer miesiąca 
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: Wa-wa 
					
				
				
					Posty: 683
				 
Motocykl: RD07 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 6 dni 21 min 23 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jaką macie średnią do tej pory?
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Życie jest podróżą.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#32 | 
| 
			
			 22.10.2006, DTN :) 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Kąty Wrocławskie 
					
				
				
					Posty: 3,770
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: IIszlif 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 56 min 50 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Trochę ponad 3000km, może 3200 w 6 dni. 500+km/dzień. Miało być dwukrotnie szybciej, ale byłoby ośmiokrotnie gorzej  
		
		
		
		
		
		
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Real adventure starts where road ends...  -AT RD07 Big Bore      'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny'                                                                                        http://www.youtube.com/user/Miszapoland  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#33 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: okolice Wrocławia na wschód bardziej 
					
				
				
					Posty: 416
				 
Motocykl: RD03, RD04, 2xRD07, RD07A 
Przebieg: okrutny 
				
				
				 
Online: 1 dzień 1 godz 20 min 51 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			no pogratulować coś tam kiedyś wspominałeś o jakimś wyjeździe, ale ginie to w pomrokach alkocholu  
		
		
		
		
		
		
			 , mam nadzieję że to na nowym silniku ![]() ![]()   i najlepsze są takie nieplanowane za bardzo wyjazdyI Misza nie martw się za bardzo brakiem zdjęć, aparaty są dla DZIEWCZYN ja mam na końcie kilka wyjazdów z których nie ma ŻADNEGO zdjęcia, najważniejsze co w głowie zostaje mam nadzieję że niedługo się coś napijemy to więcej opowiesz  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Robert "Izi" Africa  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#34 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Aug 2008 
				Miasto: gdzie? 
					
				
				
					Posty: 131
				 
Motocykl: ?? tak, to niewykluczone ale dokładnie to nie pamiętam 
Przebieg: tak 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 2 dni 6 godz 40 min 35 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
Wy, Robert, pijani jesteście. Jakie "w głowie zostaje"?. Przecież to trzeba mieć jeszcze w tej głowie jakiś musk, żeby to przechowywać. A Wy Kolego to ten musk ciągle wyniszczacie z wątrobą razem. Fotoaparat to jednak dobry jest choćby po to, żeby w domu pokapować gdzie to właściwie się było. I z kim jeszcze dobrze wiedzieć.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	#8 W podpisach nie warto pisać byle czego. Tylko same mądrości. #5 A jak się komu nudzi to niech sobie coś w Świątyni poczyta.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#35 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: Raczyce/Wrocław 
					
				
				
					Posty: 2,012
				 
Motocykl: RD04 
Przebieg: 3 .... 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 21 godz 59 min 27 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa  
			 | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#36 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				
					
				
				
					Posty: 1,014
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 10 godz 4 min 32 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Misza długopis się wyładował ?
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#37 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				
					
				
				
					Posty: 345
				 
Motocykl: RD04 
				
				
				 
Online: 5 dni 4 godz 43 min 8 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Misza, wyjazd w pytę! Krótko, jasno i treściwie.  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#38 | |
| 
			
			 22.10.2006, DTN :) 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Kąty Wrocławskie 
					
				
				
					Posty: 3,770
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: IIszlif 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 56 min 50 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 ![]() po drugie (czerwone): no a na jakim? na tamtym to musiałbym mieć ze 15l oleju przytroczone do bajka ze wkłuciem centralnym coby nie stawać co 200km    .Dzięki za, jak to mawiają, fitbak   Część kolejna za chwilę... Yo!
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Real adventure starts where road ends...  -AT RD07 Big Bore      'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny'                                                                                        http://www.youtube.com/user/Miszapoland  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#39 | 
| 
			
			 22.10.2006, DTN :) 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Kąty Wrocławskie 
					
				
				
					Posty: 3,770
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: IIszlif 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 56 min 50 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Dzień 7 
		
		
		
		
		
		
			Tradycyjnie, dzień nie może zacząć się normalnie. Kilkaset metrów po starcie, zjeżdząjąc z pustynii wpadam w stary leżący płot przeciw baranowy: Pół godziny rozplatania i jesteśmy dalej w drodze. Dojeżdżamy do Aleppo. Musimy zatankować, gdyż z Turcji wyjeżdżamy z pustymi bakami (drogie paliwko). Wszystko pięknie, stacje otwarte ale nigdzie nie chcą nam sprzedać benzyny za dolary. Popełniliśmy kolejny błąd nie wymieniając $$ na Suri pounds na granicy, podejrzewaliśmy że może tam być zawyżony przelicznik. Krążyliśmy po mieście w poszukiwaniu stacji na dolary, nic. Pytani ludzie też nie znali żadnej w mieście takowej, właśnie się tez dowiedzieliśmy, że jest piątek   i dzień wolny od pracy (coś takiego jak nasza niedziela) więc z wymiany pieniędzy też nici. Jedyna szansa, że po wyjechaniu z miasta na trasie któraś stacja się zlituje. Wyjeżdżamy i już na oparach (musieliśmy Hubertowi odlać ostatni litr który się ostał w kanistrze) dojeżdżamy do stacji na dolary. Tankujemy full, kanistry i dzida. Plan na dzisiaj: dojechać do Palmyry (Tadmuru bardziej), jak najbardziej bokami i pustynią i tam nocować. Jedziemy takimi drogami: W wioskach pytamy o drogę na podstawie naszej mapy. Jest ona napisana naszym alfabetem więc mało kto z nich rozumie napisy  . Takie zapytania kończą sie dłuższym posiedzeniem. "Skąd? - Polonia." "Dokąd? - Al aqaba" "Uuuuuu  " Niesamowicie mili ludzie, proponuja chociaż herbatę. Najchętniej zaprosiliby nas na nocleg do nich do domu ale my musimy jechać.Niektórych już nosi, żeby zjechać z asfaltu na dłuzej: ![]() ![]() ![]() Jadąc w ten sposób można nieźle wtopić, pustynia jest poprzecinana korytami sezonowych rzek. Mniejsza fajnie się przeskakuje ale jednak większość jest taka, że wjechanie w takie skończyłoby sie niewyjechaniem z pewnością. Przed jednym jadąc dobrze ponad 100kmh wyskakuję z mniejszej hopy i nie zdążam wyhamować. Odruchowo kładę motocykl i siebie, znowu 2 metry przed dead-line   Debilizm   Kufry Randala nadal trzymają się pancernie..Tak dojeżdżamy do zamku o którym mówił jeden syryjczyk gdy pytaliśmy o drogę. Nazywa się Qasr Ibn Al Wardan. Oprowadza nas oprowadzacz   A co!!  . Ma szczególny dar do opowieści o poszczególnych częściach zamku, np: w kiblu udaje że robi kupe i stąd wiemy, że to był kibel... Polewkowy typ ale niesamowicie pozytywnie jest.Taki przykładzik mini-trąb powietrznych: Największy skwar przeczekujemy w jakimś wiekszym miasteczku, rozwaliliśmy się w cieniu budynku. Przyszedł syryjczyk i dał nam zimnej wody i coli, prosząc byśmy byli jego gośćmi. No niesamowici ludzie. Potem jeszcze pozwolił skorzystać z węża ogrodowego i to był już mega wypa "Dobrze kurna jest, tylko gdzie ten koniec ASFALTU!!!?"  :JEST!!! ![]() ![]() Cieszymy się jak dzieci pierwszymi kilometrami: ![]() Jadę przodem i nie wiem co to znaczny pył, reszta ma trochę gorzej ![]() ![]() Fajna fotka: ![]() Paweł: Hubert: Jechaliśmy sobie tak do wieczora, na strzałe z Garmina wycelowaną w Palmyre. Wyjechaliśmy na trasę i jeb... pierwsza guma: Dojechaliśmy do miasta od zachodu, wjechaliśmy sobie na cytadelę i spotkaliśmy tam całą masę turystów w tym z polski. Pogadaliśmy chwilę. Co tam jak tam. Widać już było różnicę pomiędzy nimi którzy przyjechali samochodem a nami upie@#$lonymi niemiłosiernie wprost z pyłu. Pewna portugalska rodzinka bardzo się mnie dopytywała jak było na Dakarze (chyba naklejka ich zmyliła  ). Zostajemy na górze do zmroku, oglądając miasto nocą i zjeżdżamy z powrotem na pupstynię na nocleg.![]() Zmieniam oponę z tyłu, wchodzimy na górę poboczną z widokiem na spoory kawałek pustyni. Księżyć był mocno otwarty, więc było jasno i świetny widok większą odległość. 
				__________________ 
		
		
		
		
	Real adventure starts where road ends...  -AT RD07 Big Bore      'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny'                                                                                        http://www.youtube.com/user/Miszapoland  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#40 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: Raczyce/Wrocław 
					
				
				
					Posty: 2,012
				 
Motocykl: RD04 
Przebieg: 3 .... 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 21 godz 59 min 27 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			i coś mówiłeś że zdjęć nie masz ... 
		
		
		
		
		
		
			  super klimaty   scenka opada  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa  
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| 3 tygodnie w Maroku | Neno | Umawianie i propozycje wyjazdów | 5 | 01.08.2014 16:13 | 
| Polska - Mongolia i z powrotem lato 2012 | aussie72 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 5 | 09.04.2012 01:42 | 
| Tani przelot do Indii - 1420 zł tam i z powrotem! | mishieck | Przygotowania do wyjazdów | 0 | 30.12.2011 11:48 | 
| Mongolia na motocyklu w 2 tygodnie | Brie | Przygotowania do wyjazdów | 4 | 19.05.2010 21:38 |