![]() |
#3 |
![]() |
![]()
nie będę przepisywał neta na forum - niech poszuka.
jak chce RT a niekoniecznie ujeżdża SZYBKO autostrady to niech bierze 1100 - trochę mówię jak pliszka ale i cenowo lepiej, sprzęt prostszy, gabarytowo, ergonomicznie oraz jeśli idzie o osiągi - tożsamy z 1150. w skrócie to dla mnie albo 1100 w dowolnej wersji albo 1200 2007-2009. 1150 to taka ni pies ni wydra do tego WSZYSTKIE roczniki 1150RT mają servobremse więc nie muszą ale mogą być niespodzianki typu przykrego. do tego: 1. potencjalne awarie wysprzęglika hydraulicznego jeśli niezauważone na czas UNIERUCHAMIAJĄ moto w trasie i konieczna jest całkowita rozbiórka motocykla bo oprócz jebniętego wysprzęglika trzeba wymienić tarczę sprzęgłową - można prewencyjnie zdemontować wysprzęglik i nawiercić w obudowie skrzyni otwór kontrolny, przez który wyleje się płyn gdyby uszczelnienie się poddało - wtedy do wymiany tylko wysprzęglik - niestety jak kolega nie umie to musi to gdzieś oddać do zrobienia = koszty; 2. w związku z koniecznością utrzymania rozstawu osi nie większego niż w 1100 a jednak koniecznością zmieszczenia gdzieś 6 biegu zdupczono projekt sprzęgła i tarcza z wieloklinem nie zazębia się z wałkiem na takiej długości jak w 1100. do tego BYŁY sztuki, które miały fabrycznie zdupione centrowanie skrzyni względem silnika OBIE te rzeczy powodowały zużywanie się do zera wałka skrzyni plus wieloklinu tarczy = zero jazdy + konieczność rozbiórki całego moto. Jak ktoś lata dużo i jest związany ze swoim 1150 to zaleca się założenie tarczy sprzęgła z przedłużoną flanszą wieloklinu. Kiedyś ktoś to robił w USA. Nie wiem jak z dostępnością teraz. Może po prostu przysłowiowy Pan Kaziu gdzieś może coś takiego zrobić jakby ktoś się uparł. 3. o 30% mniejsze sprzęgło niż w 1100. nie wiem co myśleli jak to robili. być może nic. 4. 1150 z późniejszych lat produkcji są dwuświecowe i mają problemy z fajkocewkami /1200 też to dotyka/; reszta to już standard jak w 1100 - luzy na przepustnicach, zwłaszcza na prawej. po 130-140tys na PEWNO jest konieczność regeneracji całych przepustnic już; łożyska pivota - robota prosta ale DROGO bo nie ma zamienników łożysk /najtaniej i tak kupić oryginały w BMW po circa 300PLN chyba ![]() wycieki z dyfra po 100-130k około /proste i tanie w leczeniu/, przewody hamulcowe bankowo gumowe ori więc do wymiany na oplot - minimum 650PLN bez znajomości plus robota, opony byle gówno 700-800, dobra guma odjeżdża pewnie z 1300 za komplet /ceny z czaszki zupełnie/; akumulator zwłaszcza w servoheblach /wogle w tych 1100 też - bo rozrusznik jest samochodowy i ma czym kręcić/ musi być TOP - inaczej będą błędy ABS przy uruchamianiu silnika - tu kłania się również przegląd prądowej instalacji elektrycznej - więc być może nowe aku; profilaktycznie okablowanie czujnika halla - najlepiej DIY albo dokądś wysłać do zrobienia. demontaż i montaż we własnym zakresie; w 1150RT - absolutnie konieczne coroczne wymiany całego płynu hamulcowego w układzie. no i 'drobiazgi' typu hamulce, zaciski czy nie trzymają, tarcze przednie czy nie mają luzu na tulejkach /to już kwestia przebiegu/, luzy zaworowe i poprzeczny luz koników przy okazji, sprawdzć w jakim stanie są napinacze łańcuchów /3szt/ i czy nie ma klepania przy odpalaniu na gorąco po 15 minutowym postoju... wymiana filtra paliwa i U-rurki w zbiorniku - jak nie wiadomo kiedy było robione to koniecznie zrobić. no i oczywiście brak wycieków jakichkolwiek itd. pewnie o czymś zapomniałem ale tak z grubsza. powtórzę na koniec - szukać świeżego 1100RT. w niemcowie za naprawdę ŚLICZNE obecnie 3900-4500EUR z przebiegami poniżej 50k z reguły roczniki 1999-2001 u nas to już kwestia trafu. nie liczyłbym na cuda choć te, zdarzają się ![]() ![]() ![]() 1100 lepiej zestopniowana skrzynia, na autobanie RT ma dłuższe przełożenie przekładni głównej niż GS więc spokojnie można trzymać 120-140 bez żadnego szwanku dla silnika i dzień cały. 6 bieg w RT można zapinać w zasadzie po 90kmh, żeby nie katować pieca. każdy kto jeździł 1100 i 1150 powie, że do codziennej jazdy turystycznej oraz okołokominowej skrzynia 5 jest zestopniowana bardzo poprawnie i minimalnie miesza się biegami zwłaszcza w GS, który ma więcej momentu niż RT. no na koniec: Ci co narzekają, że silnik na autostradzie w 1100 się kręci wysoko - to NIE JEST garliej - te slniki uwielbiają obroty i szkodzi im to mniej niż zamulanie 90-100 na szóstce.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
![]() |
![]() |