Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 06.11.2024, 19:47   #27
Piast


Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Piastów
Posty: 230
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Piast jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 dni 3 godz 28 min 46 s
Domyślnie

Jeszcze Afganistan

Tak. Wracam, bo się tu podziało. Zacznę od tego, że z Bamjan mieliśmy polecieć do granicy z Pakistanem. I tak rzeczywiście wystartowaliśmy. Do pewnego momentu szło nawet ok. Ta droga do Bamjan jest mega malownicza i piękna. Góry, widoki, pocztówkowo. Kamerą i foty tego nie oddadzą.
Pierwsza przeszkodą to przejazd przez Kabul. Kosmiczne zatwardzenie. Nie ma jak ruszyć.

Później, już za Kabulem złapała nas burza. Zatrzymaliśmy się w czymś w rodzaju "pokoju odpoczynku". To są takie miejsca przy jadłodajniach, gdzie można się zatrzymać i mieć swój pokój do odpoczynku. Lokalesi od razu przynieśli herbatę. I dobrze bardzo, bo nieźle mnie zmoczyło..
Ruszyliśmy dalej, ale cały czas lało. Nie było ty żadnego hotelu. Były natomiast pokoje do odpoczynku. No to wbijamy. Chłopaki pytają na na jak długo potrzebujemy? A my mówimy, że na całą noc. Byli zdziwieni. Zostaliśmy. Była 19.00. Nie ma co robić i jest ciemno. Idziemy spać. Dobranocka już była.

Pobudka. Tylko nie rano, a około 23.00..Przyjechali Talibowie. Walą do drzwi a jak Korek je otworzył to wbijają beż zaproszenia. Rozsiedli się i zadają te same pytania co wszyscy. Zrobiło się nerwowo. I to raczej z naszej strony. To jest już kolejna kontrola a było ich już dużo. Jakoś jednak udało się nam spławić.

Później jedziemy sobie i wyprzedza nas samochód. Coś tam ludzie machają do nas. Pewnie chcą zdjęcie. Nie. Nie zatrzymujemy się. Znowu jadą i coś chcą. Tym razem zajechali drogę Korkowi i wymusili na nas zatrzymanie. To nie byli łowcy zdjęć i autografów. Znowu nas kontrolują. I pytania podobne. I znowu lekko nerwowo. Szczególnie pytania o kamerkę na kasku.

"Czy masz pozwolenie?"
"Jakie pozwolenie?"
"Na kamerę"
"A czemu mam mieć?"
"Bo to zabronione"
"Przejechałem cały Afganistan. Nikt nic nie mówił. O nie ma nigdxie takiej informacji. To nie mój problem"
"Jadę to mówię"
"Jesteś jedyny, który tak mówi"

Trochę się oswoiłem z Talibami.
Ale ok. Kalkulacja opłacalności awantury i wyszło, że trzeba ich spławić.
"Afganistan jest piękny i ludzie też"

Zadziałało.
__________________
http://myaforadventure.blogspot.com/
Piast jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Albania - droga przez Cerem do Czarnogóry Marioo Przygotowania do wyjazdów 5 19.06.2015 21:41
przejazd przez Kaukaz Kwiecien/Maj - Gruzinska Droga Wojenna ACUPS Przygotowania do wyjazdów 7 15.12.2012 16:21
Czy Chorwacja jest droga? Grzesiek33 Przygotowania do wyjazdów 19 17.08.2008 23:50


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:35.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.