Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży

Relacje z podróży Wróciłeś i już dupa Cię nie boli? Chcesz opowiedzieć o swoich przygodach podczas podróży? Spotkałeś fajnych ludzi? Może pokażesz zdjęcia? To dział dla Ciebie. Dobrze trafiłeś.

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 11.03.2024, 21:50   #7
stopa-uć


Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Łódź
Posty: 1,955
Motocykl: TA,RD04
stopa-uć jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 15 godz 25 min 31 s
Domyślnie

To ja zacznę .

Ostatni raz u spowiedzi i komunii byłem w lipcu.
W lipcu chyba 40 lat temu.
Jednak teraz dostałem rower. Rower czerwony ,szybki, z dzwonkiem.
I stało się ciało słowem.
Powiedziałem i wsiadłem.
Podobnie jak ze spowiedzią , nie jeździłem 40 lat,
jednak tam grzechów więcej nie pamiętałem ,
a tu jednak nic nie zapomniałem i zapedałowałem.
Tak stałem się JEDNYM Z WAS---"pedalarze".
Ruszyłem w podróż ,w taką małą wyprawę-bo nie o ilość km chodzi
ale o marzenia.
A marzyłem żeby ruszyć z fotela w wielki świat ,który czeka na nas podróżników.
Przejechałem 4km w jedną stronę ,potem wróciłem.
Oczywiście przygotowania do podróży nie trwały długo,
dopompowanie kół, sprawdzenie dzwonka ,zapakowanie deszczówki ze "Stomilu'
trwało ok.7min.
Ruszyłem, po pierwszych 600m mojej podróży zaczął padać deszcz.
Schroniłem się więc pod wiatą przystanka łódzkiego tramwaju elektrycznego(jednego z pierwszych w Europie-1898r) , nałożyłem deszczówkę i dalej przygodo.
Pedałowałem, zmieniałem przełożenia-(mam cztery), wiatr rozwiewał mi włosy,
a ja jechałem i jechałem i jechałem i dojechałem do ronda.
Więc cóż było robić , świat nakazywał zakręcić kółko i wracać.
Z emocji albo z ronda zakręciło mi się w głowie jednak my twardzi
cykliści (nie mylić z motocyklistami) potrafimy zachować zimną krew.
Nie dajemy ponieść się emocjom nawet wtedy gdy wyprzedzają nas elektryczne samochody, a obok dystrybutora z dieslem tylko się zaciągamy zapaszkiem gnojówki.
I tak niestety skończyła się MOJA WIELKA UCIECZKA z fotela.
Zrobiłem OSIEM kilometrów z przewyższeniem 30m.
Doładowałem sobie akumulatory i postanowiłem gonić WAS moi koledzy--
NIEDOŚCIGNIONE WZORY.
Na zdjęciu mój ""nowy"" rower.
Taka to była moja wyprawa
Pozdrawiam Was teraz z fotela , ale jeszcze spotkamy się na trasie.

ciał

Rower_1_2.jpg

Ostatnio edytowane przez Novy : 12.03.2024 o 18:23 Powód: Obróciłem zdjęcie
stopa-uć jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Wyzwanie: Gambia Neno Trochę dalej 20 27.10.2015 17:59


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:09.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.