| 
			
			 | 
		#71 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Dec 2015 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 128
				 
Motocykl: DR650SE 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 2 dni 5 godz 19 min 14 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			E daje zdecydowanie więcej funu. Jest lżejsza i mocniejsza. Miałem SM, a później S. Jechałem też E. Różnica jest ogromna. Teraz wziąłbym E, ale na koniec i tak najważniejszy jest stan. Zawias SM kiepsko sprawdza się do szwenduro, dlatego zamieniłem SM na S.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#72 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2009 
				Miasto: WARSZAWA 
					
				
				
					Posty: 174
				 
Motocykl: RD04 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 15 godz 38 min 23 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Żuku, zapraszam jak coś mam S i E.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#73 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Nov 2013 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 988
				 
Motocykl: loading... 
Przebieg: wtv 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 4 dni 21 godz 18 min 35 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			O elegancko. Zajrzę jeśli się koncept nie zmieni.  
		
		
		
		
		
		
			Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 
				__________________ 
		
		
		
		
	"Co mnie obchodzi gdzie jadę... Grunt, że wiem gdzie byłem!"  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#74 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Aug 2015 
				Miasto: Piaseczno 
					
				
				
					Posty: 308
				 
Motocykl: Dryna cztyrysta 
Przebieg: ipobieg 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 3 dni 8 godz 57 min 16 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Hej, zapieczona ośka wahacza siedzi mocno i ani drgnie... podgrzewać to opalarką naokoło i po silniku, czy położyć na boku na noc motka i zalać dotem tylko? może palnik? 
		
		
		
		
		
		
			help 
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#75 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Zastosuj jakiś dobry preparat do zapieczonych śrub. Znajdź pręt albo śrubę o takiej samej średnicy jak ta która stoi i naprawdę duży młotek  
		
		
		
		
		
		
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	"Bywa tu, bywa tam. Bywa też gdzie indziej."  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#76 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2011 
				Miasto: Kiełczygłów 
					
				
				
					Posty: 2,072
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: 00000 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 5 godz 19 min 33 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
  . Tylko średnicę mniejszą. Albo zrobić taki myk, że do łba tej stojącej śruby dospawać długi pręt. Wzdłuż pręta swobodnie niech przesuwa się jakiś ciężarek i blokuje na końcu pręta. łapiesz za ciężarek i tłuczesz w górę. Taki ala wyciągacz udarowy, jak wyciąga się zapieczone wtryski.  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#77 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Oś stoi w korpusie silnika czy w tulejach łożysk? Ma wahacz jakiś minimalny luz osiowy? 
		
		
		
		
		
		
			Jak oś stoi w kartach próbować grzać kartery. Jak w tulejach, moczyć w chemii. 
				__________________ 
		
		
		
		
	Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#78 | |
| 
			
			 Wylizał się 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 ![]() Metoda czarownika dobra, ale można też ośkę nagwintować od strony łba i spróbować zadziałać, jak ściągaczem.  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#79 | |
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Musiał by z naprawdę bardzo dużą siłą sie pastwić nad tą ośką. Ja polecam taki sposób na podstawie zabawy z ośką w swojej AT. Może nie napisałem za jasno więc doprecyzuję. Nie walić z całej pary tylko w wyczuciem, kilka stuknięć, jak nie ruszy się to trzeba kombinować inaczej. 
				__________________ 
		
		
		
		
	"Bywa tu, bywa tam. Bywa też gdzie indziej."  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#80 | 
| 
			
			 Wylizał się 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Wiesz, jak to jest z młotkiem w warsztacie. 
		
		
		
		
		
		
		
	  Pukasz, mocniej pukasz, a jak nie idzie to zdrowo pier...![]() Tobie poszło przy mocniejszym pukaniu, ale są tacy ( ja też  ) co lubią zdrowo puknąć i wtedy ta plastyczna ośka od afry się spęcza.   Tym bardziej, że zawsze pukamy od strony gwintu  ofkors przez nakrętkę!Dobrze jest poprosić o pomoc w takiej chwili. Podczas, gdy my pukamy niech druga osoba mocno napręży ośkę kręcąc wygiętym oczkowym z drugiej strony. Także podczas próby wykręcania ośki z drugiej strony należy ją naprężać kręcąc ośką. I jak ruszy z miejsca, to po trochę ją ruszać prawo, lewo i obficie smarować penetrantami lub palnikiem. Zależnie, gdzie stoi (patrz wpis Rrolka).  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |