Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 27.07.2021, 15:54   #11
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,173
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 7 miesiące 1 tydzień 6 dni 17 godz 23 min 2 s
Domyślnie

23 czerwca
Poranek piękny. Nie spieszymy się bo wiele dziś i tak nie zdziałamy. Walimy do Osz i tam garujemy, potem startujemy na Sary Chelek. Taki plan.
Pik w pełnej krasie.

Opuszczamy bazę pod Pikiem i kierujemy się na Sary Tasz.

Na przełęczy klasycznie pizga zimnem i wiatrem. Zatrzymujemy się na dole po drugiej stronie bo mamy jakiś punkt widokowy. Mijamy go jednak omyłkowo.


W Gulczy mamy tankowanie i obiad. Następnie dalej do Osz. To nudny dzień. Do Osz dolatujemy popołudniem. Skończyła nam się Enterożermina więc walimy na miasto uzupełnić zapasy. Ciężko to kupić w Oszu ale po wizycie w niezliczonej ilości aptek udaje się na raty kupić leki. Bardzo chcę kupić taki strój muzłumański. Coś ala sukienka ze spodniami. Strasznie to przewiewne i wygodne. Chłopcy wracają na bazę a ja szwędam się po mieście szukając sklepu. Nigdzie nic. Dopiero jeden koleżka rzuca dobre światło wskazując że na bank jest taki sklep koło meczetu. Patrzę a do meczetu niecały kilometr, to idę.
Chłopaki tymczasem piwkują pod bazą.

Znajduję to co trzeba i za kosmiczne 2200 Som czyli kole stówki kupuję sobie właściwe szaty.

Wieczorem zgłodnieliśmy a kolesie mieszkający z nami w hotelu rekomendują knajpę kilkaset metrów obok . Ruska zakuska mi podchodzi.

W międzyczasie Grzechu nadaje że on też chce musulmański strój. Akurat jesteśmy obok więc po przymiarce na Korbola nabywamy drugi secik dla Grzesia.
Wieczorkiem oglądamy mecz nieudaczników ze Szwecją. Wynik wszyscy znają.

Do Osz dojechaliśmy mniej więcej koło 17. Od tej przyjazdu do 23 wypiliśmy po 3 browce. Słabe typ Arpa 4%. Co jak się okazało na dzień kolejny miało niebagatelny wpływ na nasze plany. Ale o tym w kolejnym odcinku.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:12.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.