Uwielbiam te tereny, na Assietta byłem chyba 4 razy i zastanawiam się jak Ty tam trafiłeś takim stromym podjazdem :-)))
Polecam tez dolinę Agentera, zaraz obok Sestriere - chyba że byleś :-)
Może w tym roku Stella Alpina znowu wypali to się wybiorę. Wpadaj w tym terminie to polatamy.