Bagaż na miętko ;)

[kristoch]

Napisał krzys202

Ideałem jest Mosko Backcountry 35L

...każdy z tych modeli był przez kogoś chwalony.

1. czy znacie jeszcze jakieś sakwy spełniające te warunki?

2. boje się pytać ale: czy któraś z tych propozycji jest mało odporna na gleby? Czy może są porównywalne wytrzymałościowo?

3. Do kompletu potrzebuje torby na tył. Cokolwiek wybiorę to rozumiem ze torba nie koliduje z sakwami i może być dowolnie wybrana (na nic nie muszę zwracać uwagi)?

dzięki

Nie używałem żadnych, o które pytasz, ale używam Mosko od jakiegoś czasu BC35 i R80. Są świetne, ale ideałem z pewnością nie. A już szczególnie nie za taką cenę. I tak bym odpowiedział na Twoje pytanie: Nie płać za dużo bo każda torba prędzej czy później się przetrze czy uszkodzi jakoś. Koniecznie każdą weź do ręki przed zakupem. Zaoszczędzone pieniądze wydaj za kilka lat na ponowny zakup tej samej jeśli okazała się ok lub innej, jeśli znajdziesz lepszą w rozsądnych pieniądzach.
Kilka uwag do Mosko po 2-3 latach:
BC35 ciężkie są bardzo - prawie jak kufry alu, a do tego intak stelaż musisz mieć. Odporność na gleby mają bardzo dobrą i amortyzują upadek moto, ale paski (wszystkie) przecierają się dość łatwo jeśli trą o metal. W R80 musiałem wymienić wewnętrzne torby bo spakowane niedbale narzędzia czy menażka przetarły punktowo wewnętrzną torbę i już nie jest taka wodoodporna jak kiedyś.

A tak na koniec pytanie mam też - jesteś pewien, że Mosko są poza zasięgiem Twoim? Przecież Kriega i ŚW Motech kosztują bardzo podobnie. A bardziej odporne na gleby od Mosko z pewnością nie są. Jak chcesz oszczędzić to masz już podpowiedzi we wcześniejszych postach.