![]() |
#11 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2016
Posty: 40
Motocykl: RD03
![]() Online: 9 godz 11 min 15 s
|
![]()
Dzień 4. 8.08.2017
Wstaliśmy bardzo wcześnie, żeby zaatakować przejście graniczne. Przed samym przejściem nie było zupełnie nikogo, więc liczyliśmy na szybką odprawę. Już na początku przejścia, pierwsze okienko było zamknięte i musieliśmy czekać aż ktoś łaskawie podejdzie. Po kilku minutach wyszła uśmiechnięta, starsza kobieta i przywitała nas głośnym Hello! Wzięła paszporty, zeskanowała i powiedziała żebyśmy wypełnili formularz. Formularz był po ukraińsku, podobno trudny do wypełnienia i zadeklarowała, że nam pomoże. Miła kobieta! Chciałem wziąć z okienka formularze, żeby zacząć wypełnianie, ale ona szybko położyła na nich rękę i zaczęła tłumaczyć, że to ona za nas wypełni, przepisze dane z komputera, a my możemy jechać. No to super, jeszcze lepiej! To oddawaj paszporty i jedziemy - pomyślałem, ale nie była zbyt chętna. W końcu wystukała coś na translatorze i pokazała nam zdanie łamaną angielszczyzną, że to wymaga od niej pracy i wcale nie musi tego robić i to jej dobra wola. W końcu ogarnęliśmy, że chce pieniądze w łapę. Na jej nieszczęście nie mieliśmy duży hrywien, więc daliśmy jej 50hrywien za 3 osoby. Oburzona zaczęła mówić, że jest nas 3 i że to za mało! Uśmiech z jej twarzy zniknął błyskawicznie. Ostatecznie położyliśmy jej 110UAH i zniesmaczona je zabrała. Bez słowa oddała paszporty i pojechaliśmy do przejścia ruskiego. Tam duża biurokracja. Wypełnialiśmy dokumenty celne po dwa razy, bo coś się celnikowi nie podobało. Urosła za nami straszna kolejka, a sam celnik nie bardzo się spieszył z wprowadzaniem danych do komputera. Jestem pewien, że wpisywał coś w komputer, po chwili to kasował i pisał jeszcze raz to samo. Nagle podszedł jeden z celników i powiedział, że na końcu kolejki stoi ruska maszyna. Kazali rozsunąć się wszystkim autom na boki, żeby zrobić przejazd Rosjaninowi! W sumie zajęło nam to 3h i wjechaliśmy do Rosji. Kawiarnia w pierwszej miejscowości: Krótka drzemka w drodze: Wykwintna kolacja ![]() Przejazd przez Rosję miał być najszybszy jak to możliwe, więc nie mieliśmy żadnych postojów na zwiedzanie. Ze względu na złą pogodę ten nocleg także spaliśmy w hotelu. Ceny były większe niż na Ukrainie, ale mniejsze niż w Polsce. Drogi bardzo dobre, proste i przez to nudne. Może dlatego to dobry czas, żeby zaprezentować nasze motocykle ![]() Ślad 583km Ostatnio edytowane przez macias1989 : 31.10.2017 o 13:57 |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Pamir lipiec/sierpień 2017 | macias1989 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 18 | 26.09.2017 09:28 |
Iran trip 2017 - start 12.05.2017. | Emek | Przygotowania do wyjazdów | 137 | 14.06.2017 15:13 |
Krótki wypad na Równą. 2016r. | smigacz | Trochę dalej | 3 | 27.09.2016 09:35 |
Krótki rolgaz? | madafakinges | Wszystko dla Afryki | 10 | 14.08.2013 10:12 |