|
|
#30 |
![]() |
Wdrapujemy się na płaskowyż, ale nie za wysoko, bo przecież wysoko już jesteśmy
![]() Jesteśmy na wycieczce, więc atrakcje po drodze dla turystów musza być. Np. hodowla lam ![]() a dookoła lata sobie dzikie: i mniej dzikie: Czuć, że jesteśmy wysoko: pierwszy śnieg tej zimy! Ciągle w górę: Zatrzymujemy się na przełęczy: Nawet tu są handlarze, choć pada, wieje i jest przenikliwie zimno: Ledwo wysiadłam z autobusu, tak się kręci w głowie: już tylko taka roślinność występuje: Chwilowo te 4910 m n.p.m. to nasz rekord życiowy ![]() i zjeżdżamy w dół: miasteczko w dole to nasz cel na dziś: Nim jednak dostąpimy zaszczytu wjazdu, musimy zapłacić za wjazd na teren parku narodowego (czy coś podobnego). Prawie 100 zł/głowa… Co prawda na 2 tygodnie, ale my jutro wracamy…. W miasteczku Chivay dostajemy obiad (było nawet ceviche) i zostajemy rozlokowani po hotelach i pensjonatach. Oto nasz pensjonat: (na szczęście to ten po prawej ) i znowu sprawdza się maksyma „papier wszystko zniesie”. W szczególności piękny opis apartamentu ![]() Nasz ogromny, 3-osobowy apartament: I ogromna kabina prysznicowa ![]() Na szczęście mamy inną opcję kąpieli – Aquas termales, czyli gorące (baaardzo gorące!) źródła: Mina Krzycha wyraża wszystko: Lubię pływalnie z taką woda i takimi widokami ! wieczorem mamy „wieczorek z miejscową kulturą”, zaglądamy, uśmiechamy się i idziemy indywidualnie na piwo. Kolejny dzień to bardzo wczesna pobudka i w końcu kanion! cdn.
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą |
|
|
|
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Kawa z parmezanem czyli zimni w kraju pizzy i makaronu | zimny | Trochę dalej | 36 | 12.06.2015 14:01 |
| Do kraju podziemnych pomaranczy czyli po pyry do Peru | fassi | Kwestie różne, ale podróżne. | 6 | 09.02.2015 09:36 |
| Polscy podróżnicy zamordowani w Peru | Cynciu | Kwestie różne, ale podróżne. | 10 | 11.07.2011 13:52 |