Dlaczego lubię KTM-a

[Louis]

Napisał fassi

Wirus gejesa go dopadl i widac owiewki, owieweczki, plasticzki, siedzonko dzielone, wszytsko wygladzone i areodynamiczne. Pazura toto juz nie ma. Ot taki grzeczny motocyklktory idealnie pasuje przed restauracje w ktorej sa obiady za 100 ojro

Owieweczek to bym się nie czepiał, bo akurat ma ich zdecydowanie mniej niż AT czy TA.
Pazur to to ma, na czarnym. Czyli własnie tam gdzie najwięcej ze swojego przebiegu robi większość Afryk, Transalpów i dużych KTM-ów zresztą też.
Wy macie jakiś kompleks z tymi obiadami? Normalnie jakbym słyszał łkanie notorycznie niedożywionych?