Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 22.09.2014, 08:34   #8
sowizdrzal
Turysta DualSport
 
sowizdrzal's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Chorzów
Posty: 584
Motocykl: KTM 1200 6T
Galeria: Zdjęcia
sowizdrzal is an unknown quantity at this point
Online: 2 tygodni 2 dni 4 godz 17 min 43 s
Domyślnie

Tego wieczoru mieliśmy w planach dotarcie do Kavadarci, macedońskiego centrum wina i stolicy bardzo
żyznego rolniczego rejonu Tikves. Kavadarci to miasto znane z licznych opisów w przewodnikach, które
naonczas jawiło się nam co najmniej jak drugi Tokaj, gdzie gąsiorki z rubinowym trunkiem nie przestają
bulgotać ani na minutę, zaś noszące je na jędrnych barkach młode dziewczęta mają nieodmiennie błyszczące
oczy, piękne uśmiechy, kuse fartuszki i... kuse fartuszki Ta wizja krążyła nam po zmysłach/umysłach
na tyle natrętnie, że staraliśmy się dotrzeć do wspomnianego Kavadarci nieomal za wszelką cenę. Kavadarci,
Kavadarci - pokazywała jedna nawigacja, druga, papierowa mapa też! Kavadarci, Kavadarci! - wydzwaniały
w myślach dzwony, dzwonki i dzwoneczki. Tymczasem jedna droga pięknie określona na mapie jako ,,drugorzędna''
wyprowadziła nas w bezdrożne błota, pocięte koleinami spływających po licznych burzach licznych wód (odwrót).
Inna droga - szuter, z początku całkiem przyjemny, później przemieniejący się w ślepą dojazdówkę do lokalnej
spalarni opon (pierwszy raz nos podpowiadał mi drogę dużo wcześniej od skomplikowanej nawigacji Made in Garmin;
znów odwrót). Tak też kuse fartuszki i gąsiorki wina (a zwłaszcza jędrne barki) pozostały w nocnych zmazach....
tj. marzeniach chciałem napisać...

Ledwo udało nam się znaleźć jako-taką rzeczkę, nad którą można było postawić namiot i przy lichym kubeczku
Żubrówki, mającej nieudolnie zastępować bulgocące winko, przedrzemać do rana. Dodatkowy smaczek zapewniało
nam niecodzienne sąsiedztwo tego biwaku: pobliska strzelnica armii macedońskiej (jugosłowiańskiej),
na szczęście nieczynna oraz jedna z bardzo już niewielu wiosek tureckich pozostałych w MK po latach 50-tych
ubiegłego wieku, a opustoszałych w wyniku prześladowań. Wioska, w której gospodarza synowie całowali w rękę
na powitanie, a swoich zmarłych zgodnie z tradycją grzebali przed samym wejściem do domostwa; świadczyły
o tym groby i grobiki o charakterystycznym dla wierzeń muzułmanów kształcie pomników, a wszystkie
skierowane ,,buziami'' na wschód... Największym stresem tego dnia było nie błoto, ale fakt iż musiałem
z owego domostwa pobrać wodę do picia... Zdjęć niestety brak









__________________
Sowizdrzał
KTM 750 6T
Nie wierz, nie bój się, nie proś!

Ostatnio edytowane przez sowizdrzal : 25.09.2014 o 11:20 Powód: Wielkość zdjęć
sowizdrzal jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Tags
adv , bałkany , macedonia , sranie po krzakach , szutry

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Turcja sierpień/wrzesień 2014 Nalewa Umawianie i propozycje wyjazdów 21 02.02.2015 14:45
Camping wschodnia Macedonia sowizdrzal Przygotowania do wyjazdów 10 23.09.2014 07:23
Omalo jak Kirgizja, Vashlovani jak Maroko- wrzesien 2014 Dolot samolotem, sprzet na miejscu Mirmil Umawianie i propozycje wyjazdów 8 02.09.2014 14:41
Ameryka Południowa juri bmw adv Przygotowania do wyjazdów 15 27.02.2013 17:45


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:12.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.