| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Szpej turystyczny - Produkty i Porady Wszystko co potrzebne do dużej i małej turystyki | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#11 | |
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 - latam po szosie i nieco w terenie w 1 osobę Dla mnie plusem rogala jest to, że przy dość sporej objętości jest on wąski, co docenia się napotykając się w upale na spory korek. Oczywiście wór 80 litrów też można zamontować wzdłużnie i będzie wąsko ale po pierwszych lepszych dziurach zacznie się on gibać. Na noc nie zostawiałbym rogala czy worka na motocyklu tylko targał ze sobą na kwaterę czy do innego namiotu. Problem jest za dnia jak się chce coś zwiedzać i zostawia motocykl w obcym mieście. Ex1 wymyśliłbyś jakiś patent na zabezpieczenie rogala. Może jakąs linką stalową owijać?  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#12 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2009 
				Miasto: Szczecin 
					
				
				
					Posty: 3,006
				 
Motocykl: CRF1100 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 12 godz 56 min 28 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			wiecie z tą stalową linką to nie wiem czy jest jakikolwiek sens, bo przecież każdy może to samo zrobić sam, kto czuje tają.potrzebę  
		
		
		
		
		
		
			![]() pakowanie na stałe linki zabezpieczającej do rogala chyba raczej mija sie z celem, większy ciężar, trudności konstrukcyjne, no wzrost ceny...  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Super Lekkie Enduro (950 SE), do tego ROGAL i już jest fajnie..  
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#13 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Germany 
					
				
				
					Posty: 5,909
				 
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 18 godz 47 min 30 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Mysle,ze te rozwazania sa troche pozbawione sensu.Wynikaloby z nich np,ze podrozowanie samemu z kuframi nie jest dobrym rozwiazaniem itd,itd.Najlepszym przykladem jest Romek,podrozujacy swoim GS-em z kuframi i to raczej niekoniecznie po asfaltach.Potem z kolei jako kontra mozna podac Bartka ze swoim Czelenczem i G+worekL.Inne motocykle i inna filozofia podrozowania.Zupelnie nie rozumiem,jaka ma rodzaj bagazu znaczenie jesli sie jedzie samemu,a w dwie osoby.Przeciez to nie ma najmniejszego znaczenia.Jezeli nastawiasz sie na spokojna turystyke on jak i off (powtarzam turystyke a nie dziczenie) i masz ochote troche pozwiedzac,pochodzic po miescie,a nie tylko jechac,to kufry sa lepszym rozwiazaniem.Jesli zas celujesz w dynamiczniejsza jazde on jak i off,nie pozostawiania gdzies motocykla pod sklepem,czy hotelem,na kempingu i waga motocykla ma dla ciebie znaczenie,to wiadomo,ze lepiej pakowac sie w lekkie sakwy,rogale,czy worki.Nie wiem,dlaczego te ostatnie mialyby byc tak zle.Wiele ludzi podrozuje z nimi po swiecie i sobie chwali.A jesli nie ma rzezby,to zestaw mocujacy jest prosty i bezpieczny.No i wiadomo,ze jadac motocyklem ciezszym,kufry nie sprawia problemu,jak np montujac je na czyms lekkim.Ot tak to widze  
		
		
		
		
		
		
		
	 .
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#14 | 
| 
			
			 kto hamuje nie wygrywa 
			![]() Zarejestrowany: Jul 2010 
				Miasto: Ostromecko 
					
				
				
					Posty: 880
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: 100+ 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 11 godz 35 min 7 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jeśli chodzi o zabezpieczanie rogali i worków polecam : 
		
		
		
		
		
		
			http://pacsafe.com/pacsafe-85l-backpack-protector. ...ale niestety nie jest tanio. 
				__________________ 
		
		
		
		
	85% szans na przeżycie mają pacjenci trafiający na "stół" w ciągu godziny od urazu  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#15 | 
| 
			
			 trampkarz emeryt 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja jeżdżę w 2 osoby i raczej po czarnym. Kiedyś miałem sakwy ale się nie sprawdziły. 
		
		
		
		
		
		
		
	Moim zdaniem do takiej jazdy - kufry aluminiowe i wąska zabudowa, na pewno poniżej metra a najlepiej około 90cm. Do tego spory topcase na namiot, śpiwory i inne lekkie rzeczy. Gdybym jeździł sam - Topcase 55L + worek na miejscu pasażera. Zawsze mi to wystarczało. Jakby jeszcze brakło miejsca to tankbag. No chyba że moto z kuframi miałoby szerokość 80-85cm, to wtedy kufry byłyby równie dobre. Rogal wygląda bardzo interesująco ale nie miałem to się nie wypowiadam ![]() Pozdrawiam zimny  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#16 | 
| 
			
			 Turysta DualSport 
			![]() Zarejestrowany: Jul 2011 
				Miasto: Chorzów 
					
				
				
					Posty: 584
				 
Motocykl: KTM 1200 6T 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 2 dni 4 godz 17 min 43 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Temat wskazuje na zbliżającą się wiosnę  
		
		
		
		
		
		
			  Ale był też już wiele razy wałkowany:http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=68 oraz na dziesiątkach innych for(-ów)/(-umów): google: "kufry czy sakwy". Mój priorytet, także ze względu na bezpieczeństwo jazdy, to redukcja wagi bagażu i jego odpowiednie rozmieszczenie na motku. Dlatego nie lubię kufrów, a nawet sakw bocznych, bo wymagają stelaża, który ma swoja wagę. Rogale i worki to jest to, co pozwala mi spakować się tak, aby środek ciężkości motocykla był jak najniżej i jak najbardziej pośrodku (przy jeździe solo, oczywiście), i to niezależnie czy wycieczka jest po asfalcie, czy w terenie. Np. w mojej XT660z topcase i stelaże ważą ponad 12 kg   Nawet lekki bagaż w kufrze powoduje, że środek ciężkości przesuwa się (za) mocno w tył, a to wpływa na sterowność motocykla, zachowanie się w zakrętach i przy hamowaniu, itd., itp. Dla odmiany, ze względów bezpieczeństwa przy jeździe z córką (8 lat, 27kg) zakładam top-case, coby się do tyłu nie gibła   No ale we dwie osoby to już inne pakowanie, inne drogi i inna jazda (wówczas, jeśli trzeba, dokladam sakwy boczne). A bezpieczeństwo samego bagażu? Na noc wyciągam graty w wewnętrznych woreczkach/torbach i zabieram z sobą. Bagażowy worek z namiotem i śpiworem i tak trzeba odtroczyć od motka, więc na motku zostaje tylko rogal czy sakwy. Nigdy nic mi nie zginęło w ten sposób, kwestia doboru miejsca postoju lub spania  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Sowizdrzał KTM 750 6T Nie wierz, nie bój się, nie proś!  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#17 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2010 
				Miasto: Poznań 
					
				
				
					Posty: 628
				 
Motocykl: DR650SE 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 1 dzień 14 godz 52 min 55 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
Jeździłem ze wszystkimi systemami bagażowymi, ale najbardziej sprawdza się system Giant Loop (podróbka polska to Rogal Exa), mi nigdy nic nie ukradli, po prostu na biwaku odczepiam dwa boczne paski tylny luzuję i zabieram całego GL do namiotu/hotelu, a na motocyklu nic nie zostaje, do tego można z nim iść jak z torbą na ramieniu. PROSTE I FUNKCJONALNE
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#18 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Germany 
					
				
				
					Posty: 5,909
				 
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 18 godz 47 min 30 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			No fakt,to zle moglo sie skonczyc.Ale mi przed 5 laty kufer wlasnie noge uratowal.Jakbym mial rogala,worek,lub sakwy,to nie mialbym nogi.Stad pomimo,ze wybralem rogala-GL,nie zgodze sie na nagonke przeciw kufrom.Maja swoje wady,ale i zalety  
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#19 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2009 
				Miasto: Szczecin 
					
				
				
					Posty: 3,006
				 
Motocykl: CRF1100 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 12 godz 56 min 28 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			no ale przecież.nie ma żadnej nagonki, Kufry rewelacyjnie sprawdzają się na szosie i np. przy 2 osobach. ale w terenie nei są dobrym rozwiązaniem, choćby ze względu na wagę, oraz właśnie zagrożenie.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Super Lekkie Enduro (950 SE), do tego ROGAL i już jest fajnie..  
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#20 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Germany 
					
				
				
					Posty: 5,909
				 
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 18 godz 47 min 30 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			No i wlasnie takim stwierdzeniem nalezaloby zakonczyc ta dyskusje.I tak jedni beda preferowac to,a inni to rozwiazanie.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| ABC pakowania. Kufry, sakwy, tankbagi... | sambor1965 | Przygotowania do wyjazdów | 313 | 14.04.2023 20:41 |