![]() |
|
Lejdis Motocykl + kobieta, czyli wszystko co może być związane z tym duetem |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#11 | |
![]() Zarejestrowany: May 2011
Posty: 27
Motocykl: XL1000SD02
![]() Online: 20 godz 12 min 57 s
|
![]() Cytat:
Kolego, nigdzie nie twierdziłem że jazda na motocyklu nie jest niebezpieczna, zupełnie odwrotnie... Jest i to bardzo!! Ale powiedz, biorąc pod uwage swoje doświadczenie szkoleniowca i znajomość realiów na drodze... Jak spieszący się prezez, przeskoczy przez skrzyżowanie na ostatniej fazie żółtego i zgarnie cię po drodze, to jaką różnicę Ci zrobi czy będziesz akurat motocyklem, rowerem czy piechotą ![]() Celowo nie wspomniałem samochodu bo daje lekko większe szanse, ale tylko lekko. W tamtym roku na Ursynowie, Mercedes na czerwonym przeciął Mondeo na pół... Zgineła kobieta i dziecko a kierujący facet nie draśnięty, kierowca mercedesa zresztą też... Żebyś nie wiem jak ostrożnie i przewidywalnie jeździł... Nie wiem jak bardzo uważał i mnimalizował ryzyko, to nic nie zrobisz kiedy taka sytuacja cię spotka. Wtedy sobie zadasz pytanie które ja zadawałem sobie chyba z tysiąc razy; "Czy mogłem coś zrobić żeby tego uniknąć?" Wiesz jaka będzie odpowiedź? NIC! KOMPLETNIE NIC! Na dobrą sprawę wszystko co chciałem powiedzieć sprowadza się do jednego... Mianowicie zdaniem części mojej rodziny i nie tylko, motocykle są bardziej niebezpieczne niż praca sapera. Nikt im nie przetłumaczy i nigdy nie przyjmą do wiadomości że jest inaczej. Narty, żagle, góry, rower i paralotnia są bezpieczne. Ale motocykl? Nieee... Na motocyklu się można zabić a w ogóle motocykliści to SZALEŃCY!! |
|
![]() |
![]() |