Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 07.11.2011, 17:50   #16
Neno
 
Neno's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Zambrów
Posty: 1,024
Motocykl: CRF1000L
Przebieg: 64321
Neno jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 5 dni 9 godz 15 min 6 s
Domyślnie

Droga tak szybko się kończy jak się zaczęła. Miejscowi od razu poznają kto tu jest turysta, bo na skrzyżowaniach bez znaków , jak się człowiek zatrzyma od razu podają właściwy kierunek Dzięki pomocy tych żywych drogowskazów dojeżdżam znów do Shkoder. Po raz 3ci zmierzę się z E762. Tym razem bez nerwów, bez napinki, banan na ustach, na stojąco, lajcik, manetka w pozycji OPEN :blush: Jazda po nasypach, wyprzedzanie to z prawej, to miedzy samochodami, top całkiem po lewej ... na co dzień tego nie pochwalam ale miałem wyjście : albo j.w. z bananem na ustach albo jazda na ciężarówką w tumanach kurzu i po dziurach nie małej głębokości z Vmax 20-30km/h . Lecąc [wymoderowano :smile: ] nie czułem dziur, nie czułem kurzu, nie czułem upału. Było zaj*** Krzyczałem w myślach - więcej dziur, więcej piasku, dajcie mi ... benzyny Uff, na oparach doleciałem do stacji, a , że wyjazd był w wersji "na maxa tanio" zalałem jeszcze mój 7L kanister ( wiadomo, zaraz granica a tam paliwko po 6,50). Kanister był w wersji "na maxa tanio" , czyli po wodzie z marketu, oczywiście z promocji 5L + 2 gratis Nie pytajcie mnie ile zaoszczędziłem, łatwo policzyć ale co ja zrobię, taki jestem .. Na loda pewnie mi zostało
Granica bez kolejki, Czarnogóra wita mnie takimi widokami:




Trafiam na jakiś objazd i znów wbijam się na drogę piękną widokowo na której spotykam polskiego rowerowego turystę, a że sam ganiam z sakwami i darzę takich ludzi szczególnym szacunkiem zatrzymałem się na pogawędkę w stylu co, gdzie i jak. Na rowerku - wiadomo, każdy gram się liczy, więc częstuję chłopaka czym mam. Chłonie jak by energetycznego batonika jadł dawno temu a Colę widział ostatnio w Polsce. Ale co się dziwić. Od godziny pedałuje tylko w górę, w upale ! Kolejny szacun !

Ruszam dalej, czas nagli ale droga nie pozwala się nie zatrzymać Robię więc lanserskie zdjęcia, bo wiadomo, takie zdjęcia w ogłoszeniu SPRZEDAM to min +1000zł do ceny






Dalej już nuda.
Radar, policja, rozmowa, pytają skąd i dokąd, a to , że za szybko było panie kierowco... mówię, że z Polski, a że słowa płyną z kasku Policmajster zrozumiał że ja z POLIS ... więc co było robić , pociągnąłem temat dalej Kolegi po fachu nie będą karać Uściskali i pożyczyli szerokiej drogi

Statystyki wycieczki:
Mandaty: brak
Kapci : brak
Waga : -1kg
Wrażenia: tysiące
Ilość dni : 5
Ilość km: 4500
Kasa na paliwo i autostrady: 1400zł
Kasa na "obsługę kierownika": 90zł
Suma : wspomnienia do końca życia ! I tylko to się liczy.

Zapraszam do galerii : https://picasaweb.google.com/Nenobiker/BaKany2011 Uprasza się o pokaz slajdów i F11
Neno jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
miejscówka dla autka z przyczepką w Albanii jumajkel Przygotowania do wyjazdów 23 02.07.2014 22:40
Mały Afrykanin i duży GSowiec [przez BiH i MNE do Albanii - 2013] mikelos Trochę dalej 70 02.12.2013 08:14
Rajd Albanii 2012 Ola Kwestie różne, ale podróżne. 19 22.06.2012 11:09
Szukam Mapy Albanii Adam AT.2003 Mapy 15 02.04.2011 21:37


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:29.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.