Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Imprezy forum AT i zloty ogólne

Imprezy forum AT i zloty ogólne Imprezy forum AT i zloty ogólne. Spotkania użytkowników naszego forum. Mają one charakter otwarty: obecność AT wskazana, ale nie jest wymogiem. Piszemy również o imprezach motocyklowych, na które wybierają się nasi forumowicze.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 01.08.2011, 00:39   #1
bartim
orange crush
 
bartim's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 332
Motocykl: XL600V
Przebieg: ogromny
bartim jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 1 dzień 7 min 58 s
Domyślnie

Ja też już w domu, Maciek, gratulacje za to że nie odwołałeś imprezy!
Coprawda mocno sie spóźniłem ale nie ma tego złego, po drodze było naprawde miło ... pot i krew a potem duużo asfaltu


Za to przyjecie w rakietnej bazie rekompensowało trudy podróży


kolejna ekipa kończy trase ... Blob zaprasza na kiełb...:


P.S.
O co chodziło z tym nielegalnym szmuglowaniem scyzoryków przez granice? Myślałem że Blob sobie jaja robi a o mały włos a nie wylądowaliśmy na dołku, na szczęście celnik/milicjant nie zaglądał do tej kieszeni a ja sie zapobiegawczo nie przyznawałem.
bartim jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 10:13   #2
mirek-wroc


Zarejestrowany: Jun 2011
Miasto: Wrocław
Posty: 53
Motocykl: RD03
mirek-wroc jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 20 godz 5 min 59 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał bartim Zobacz post
P.S.
O co chodziło z tym nielegalnym szmuglowaniem scyzoryków przez granice? Myślałem że Blob sobie jaja robi a o mały włos a nie wylądowaliśmy na dołku, na szczęście celnik/milicjant nie zaglądał do tej kieszeni a ja sie zapobiegawczo nie przyznawałem.
Cześć
Poczytuje ten temat i nie mogę się doczekać fotek z połonin - macie jakieś fotki z niebem czy cały czas dupówa taka była i mgła?

Odnośnie scyzoryków - to dwa lata temu staliśmy 8 godzin w Użgorodzie na przejściu, kolega miał bagnet w narzędziówce i został oskarżony o przemyt broni - musiał podpisać zaocznie zgodę na wyrok inaczej od razu do paki - nawet 100 eurasiów ich nie przekonywało.
mirek-wroc jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 10:41   #3
Dunia
 
Dunia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 681
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
Dunia jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
Domyślnie

W Użgorodzie staliśmy wczoraj jakieś 6 godzin ....przyczepiali się Ukraincy do wszystkiego, kazdy blister tabletek sprawdzali, musiałam sie tłumaczyc nawet z aspiryny...a niektóre tabletki wzbudzaly zainteresowanie bo były kupione w Maroku-ha ha ha-szukali substancji psychotropowych....
Dunia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 11:09   #4
puszek
 
puszek's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,746
Motocykl: RD07a
puszek jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 58 min 52 s
Domyślnie Pot czy woda...

Dojazd na połoninie oczywiście nie był taki łatwy....Kolega z Gdanska(nie pamiętam imienia) pierwszy raz w terenie, afri załadowana jak wielbłąd(chyba ze 60 kg) glebił co chwilę , ale nie odpuszczał...Brawo.(Odezwij się , rano polecilismy na dół i nie wiem jak udał sie zjazd...Mam nadzieje ,ze dojechałeś do domu szczesliwie).Na górze to juz niestety tylko mgła i deszcz... Fundriver i Jurek z ekipą dotarli na nocleg po północy . Jeździliby we mgle bez końca...Ale czuwał Mirmił... W adidaskach kłusem po kałużach, dopadł ich wreszcie i sprowadził do swojej pieczary...czyli bunkra...Obóz spał a Mirmił serwował , zupkę, kiełbasę, kawe...Maro jeszcze w aucie nie mógł wyjść z szoku..Mówi, "gościa raz tylko kiedyś spotkałem wcześniej a potraktował nas jakbyśmy byli rodziną..." Tak, i coś w tym jest...Warto było sie upodlić w błocie by przeżyć takie chwile...Gratuluje wszystkim którzy sie nie poddali i walczyli do końca...pomimo,ze koniec był czasem daleko od celu...Motory zostawione na noc w drodze i pieszo zdobywany szczyt z bagażem...GS 1150 w połowie drogi z przypalonym sprzęgłem...(Calgon ) To było wyzwanie, warto czasem poznać swoje granice...
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg P1020576bis.jpg (397.2 KB, 10 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020575bis.jpg (472.1 KB, 9 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020581bis.jpg (418.9 KB, 8 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020578bis.jpg (386.6 KB, 8 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020577bis.jpg (343.4 KB, 8 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020583bis.jpg (437.2 KB, 8 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020585bis.jpg (453.7 KB, 9 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020587bis.jpg (442.8 KB, 17 wyświetleń)

Ostatnio edytowane przez puszek : 01.08.2011 o 12:12
puszek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 10:36   #5
puszek
 
puszek's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,746
Motocykl: RD07a
puszek jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 58 min 52 s
Domyślnie

Błotno/deszczowe Party... w ubiegłym roku Śmigło zwodził nas informacją ,ze za górka juz bedzie szuter.... Teraz po prostu odpalił i przewidująco nie wchodził w oczy nikomu niepotrzebnie :-))) Z granicy, nie spodziewając się niczego złego postanowiliśmy sobie utrudnić i zjechaliśmy z tracka w las....
Wrócić nie było łatwo... Potem walka o wdarcie się na szczyt...
Nastepny dzień to juz w wiekszości asfalty...Chociaż fundriver Jurek i jeszcze dwóch kolegow zrobili cały ślad. Maro zanurkował ze swoim KTM - i chyba tylko dzieki Jurkowi udało sie mu opuścić tą czarną d..pe.


,
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg P1020565.JPG (163.3 KB, 431 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020572.jpg (1.00 MB, 9 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020569.jpg (1.10 MB, 9 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020571.jpg (1.08 MB, 13 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020555.JPG (151.5 KB, 441 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020546.JPG (162.0 KB, 442 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020554.JPG (161.2 KB, 436 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020549.JPG (158.1 KB, 449 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020568.jpg (992.0 KB, 10 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P1020563.JPG (165.7 KB, 432 wyświetleń)

Ostatnio edytowane przez puszek : 01.08.2011 o 10:54
puszek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 12:11   #6
Dunia
 
Dunia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 681
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
Dunia jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
Domyślnie

Niech nie zwiedzie was ten biały obrus na stole....świetnie komponował się z wszechobecnym błotem na Górze Mgieł....
Dunia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 12:38   #7
BABA
...a nu jaho...kultura musi być...
 
BABA's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: B(i)BI
Posty: 733
Motocykl: XT 600
Galeria: Zdjęcia
BABA jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 20 godz 58 min 23 s
Domyślnie

moje fotki, brak tych najbardziej ekstremalnych, nie było jak aparatu wyszperać, i chyba sił też już na to brakło

https://picasaweb.google.com/A.D.bab...eat=directlink

P.S. całą imprezę osłodził pobyt od soboty w przydrożnym motelu, doborowe towarzystwo, za co dziękować wszystkim tam obecnym
... i zazdroszczę tym, co przywieźli małe sprzęty na pace > na miejscu mieli frajdę , a po wszystkim wszystko w dupie
__________________




"..."ten kto latał żył dwa razy..raz na ziemi, raz w powietrzu"... "
BABA jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 12:53   #8
fundriver
 
fundriver's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Kraków
Posty: 138
Motocykl: nie mam AT jeszcze
fundriver jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 21 godz 31 min 41 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał puszek Zobacz post
...Chociaż fundriver Jurek i jeszcze dwóch kolegow zrobili cały ślad. Maro zanurkował ze swoim KTM - i chyba tylko dzieki Jurkowi udało sie mu opuścić tą czarną d..pe.
Moze zaczne od prosby do Admina, zeby zmienil mi nicka z fundiver na fundriver. Bardziej pasuje do tego forum i bedzie prosciej dla wszystkich

Rzeczywiscie, woda srednio gleboka, ale mocny nurt, za malo gazu i mnie wciagnelo. Pelne zanurzenie kata i kierownika. Woda w cylindrze. Bez Jurka chyba bym musial nad ta rzeczka nocowac ...

@Jurek - jeszcze raz bardzo dziekuje za expresowa (15 min) reanimacje kata.

Cytat:
Napisał puszek Zobacz post
...Obóz spał a Mirmił serwował , zupkę, kiełbasę, kawe...Maro jeszcze w aucie nie mógł wyjść z szoku..Mówi, "gościa raz tylko kiedyś spotkałem wcześniej a potraktował nas jakbyśmy byli rodziną..." Tak, i coś w tym jest...Warto było sie upodlić w błocie by przeżyć takie chwile...
Owszem, z Mirmilem widzialem sie raz w zyciu, nomen omen, takze na UA, jakis miesiac temu (w okolicach Bozego Ciala) w Wolowcu, kiedy to razem ze starym ukrainskim wyga Rajmundem pomykali na lekko po poloninach, podczas gdy my, na nieco ciezszym sprzecie walczylismy z blotkiem.

W nocy w sobote, a w zasadzie juz w niedziele, Mirmil, po pierwsze wylapal nas we mgle, wskazal droge, a potem, przy ognisku, ok 1 w nocy, zamiast spac zrobil nam: bulion szt. 2, barszczyk, 3 hot-dogi, serwowane z (sic!) ketchupem i musztarda oraz kielbaski z ogniska.

Przyjechalismy wyj...ni i znarznieci na maksa. Mysle, ze kazdy mial dosc. Jedyne czego pragnelismy, to zjesc cos cieplego, a Mirmil zaopiekowal sie nami jakby przyjechala do niego oczekiwana, najblizsza rodzina. Totalny opad szczeny.

@Mirmil - wielkie, wielkie dzieki

@Blob - te szutry na Slowacji to jakos bardzo szybko, bo do niedzieli, wyasfaltowali!! Q... palowalismy po sladzie, 100+ km, 0 szutru. Doopa, od deski co sie kanapa zwie w EXC450, boli mnie do teraz.

Podziekowania takze dla towarzyszy nocnego szutrowania choc lepsza nazwa to rosyjska ruletka lub kamikadze boski wiatr. Jurek, Marian i Lukasz - wielkie dzieki !

Podsumowujac, mimo przeujowej pogody i bardzo ciezkich warunkow - bylo warto
__________________
http://endurak.pl

Ostatnio edytowane przez fundriver : 01.08.2011 o 12:56
fundriver jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 22:45   #9
laska
Administrator


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Poznań
Posty: 1,142
Motocykl: RD07a
laska jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 6 dni 9 godz 43 min 44 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał fundiver Zobacz post
Moze zaczne od prosby do Admina, zeby zmienil mi nicka z fundiver na fundriver.
Zaraz będzie zmienione.
pozdr,
laska
laska jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 23:51   #10
korba


Zarejestrowany: Nov 2009
Posty: 13
Motocykl: RD03
korba jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 12 godz 28 min 34 s
Domyślnie

Jak pisałem wcześniej było good choć wcześniejszy powrót nauczył pokory, ale impreza super.

Osobiście wybieram się tam jeszcze raz... oczywiście po kilkunastodniowyej lampie prażącej ukraińskie krainy.

Zapodaje kilka zdjęć z naszej krótkiej ale jakże intensywnej jazdy.

Chlopaki soory wielkie ale nie mamy ani jednego zdjęcia z walki w błocie.
Moja wina moja wina ale nie miałem głowy do robienia zdjęć gdy co chwilę trzeba było podnosić siebie moto czy kompana.

Piątek szybkie pakowanie załatwianie dokumentów parzenie kawy herbaty rumianku i w droooogę



Wszystko jeszcze czyste ładne i pachnące



Droga z tyrawy do krościenka


Tu miała miejsce dyskusja na temat ładowania ziłów czy tam tater ale to dla wtajemniczonych



gantel... jeszcze nie wiedział że zaraz z afriki spadną wszystkie graty z kierowcą włącznie



mokniemy w drodze pod granicę



brak mi słów na to co działo się między tym a następnym zdjęciem




rano budzi nas całkiem przyjemna niespodzianka, jestem pewien że niewielu uczestników imprezy rozpoczęło dzień od kawy w porcelanowej zastawie









transalpista jak złoto



kilku z nas nie mogło się najeść



szybki serwis tranpka wojtasa i cumulusa jedziem dalej



w pożegnaniu dostajemy kilka śrubek które znalazły zastosowanie w naszych sprzętach



tego spodziewaliśmy się jak najbardziej... nie wiadomo było tylko u kogo



trafiło na gantela i afri





na koniec miejsce któro odwiedził raczej każdy uczestnik rajdu




Jeszcze raz przepraszam wszyskich za brak foto z gnoju. Pamiętajmy że wszyskie fotki mamy w głowie i tego nie zapomnimy na pewno, a pamięć portali hostingowych wygasa chyba po roku...

dzięki za wspólny wyjazd i do zobaczenia

korba jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
SZUTER PARTY IV Jedziemy na UŁA BLOB Imprezy forum AT i zloty ogólne 210 13.03.2014 23:10
SZUTER PARTY II-podsumowanie BLOB Imprezy forum AT i zloty ogólne 88 06.09.2010 11:26


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:08.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.