zbroja enduro - co jest ważne?

[amnonim]

Witam,
jestem szczęśliwym posiadaczem wspomnianej zbroi dainese. Kupowałem również przez neta, jednak wcześniej przymierzałem na bajzlu. Również zamówiłem "XL", jednak po kilkukrotnym przymierzeniu i refleksji doszedłem do wniosku, że zamieniam na "L".

Napisał Wolo

przedramiona ok, w ramionach ok, na bicepsach siatka ma jeszcze sporo zapasu na rozciąganie, pełna swoboda ruchu (czy aby nie za duża?), ale już ta gumka silikonowa w okolicy żeber lata mi luźno, nie opasuje mi ciała, skutkiem czego dół zbroi sobie "powiewa". Pas już w ogóle jest za długi muszę go na styk zapinać, bo potem rzepa już brakuje.

Jeżeli zamierzasz zauważalnie przybrać na wadze, to spoko... wydaje mi się jednak, że zbroja nie powinna luzem latać po ciele. Ma przylegać dokładnie w tych miejscach, gdzie może okazać sie potrzebna. Zbroję zwykle zakłada się na jakąś cienką bieliznę, a dopiero na to szmaty do ciachania, i tak też powinieneś ją przymierzyć. Ochraniacze mają przylegać do ciała, siatka ma opinać bicepsy (nie za mocno, ale jednak), gumka silikonowa ma (względnie) opinać ciało, pas również ma opinać ciało i nic nie powinno swobodnie powiewać. Jeżeli podczas upadku protektory przesuną się i nie będzie ich tam, gdzie potrzeba, to może się źle skończyć. To tak, jakby używać za duży kask - zdewcydowanie nie wskazane.

Napisał Wolo

warto się bawić w ponowne odsyłanie i próbowanie L-ki? Obawiam się, że jak Lka będzie ok w pasie, to z kolei w plecach będzie ograniczała ruchy na moto.

Moim zdaniem warto. Przed użyciem musisz być przekonany o słusznym doborze rozmiaru. Tu w końcu chodzi o Twoje zdrowie. Pamiętaj - jak Ci padnie moto, to je naprawisz, ewentualnie kupisz drugie. Ze zdrowiem może nie być już tak łatwo...